Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 12 grudnia 2025 06:58
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

BIEGŁY POŻARNICTWA WYKAZUJE LICZNE ZANIEDBANIA. Czy ktoś z gminy Niegowa dostanie zarzuty?

(Niegowa) Prokuratura Rejonowa w Myszkowie właśnie otrzymała opinię biegłego z zakresu pożarnictwa zleconą w związku ze śmiertelnym zaczadzeniem palacza obsługującego kotłownię w budynku Urzędu Gminy Niegowa. Do wypadku doszło 25 września 2019. Nasze źródła mówią, że o fatalnym stanie przewodów kominowych w budynku gminy było wiadomo od dawna. Natychmiast po wypadku kotłownię wyłączono z użytkowania, a urzędnicy dogrzewali się piecykami elektrycznymi. Gmina wybudowała zupełnie nowy komin. Opinia biegłego pożarnictwa, która właśnie wpłynęła do prokuratury potwierdza, że w Urzędzie Gminy Niegowa stan przewodów kominowych mógł być fatalny, a procedury BHP omijane lub ignorowane.
Podziel się
Oceń

Jerzy M., mieszkaniec Myszkowa, pracował w Niegowie  jako palacz.  Mężczyznę znaleziono martwego w kotłowni budynku Urzędu Gminy Niegowa. Był 25 września 2019 roku, około godz. 14 do urzędu gminy wezwano pogotowie i straż pożarną. W kotłowni znaleziono ciało mężczyzny. Sekcja zwłok wykazała zatrucie tlenkiem węgla jako przyczynę śmierci. Od początku w tej sprawie pojawia  się wiele pytań: jaki był stan techniczny kominów i przewodów wentylacyjnych w kotłowni? Wiemy, że przed sezonem grzewczym budynek był sprawdzany przez kominiarza, Urząd Gminy w Niegowie, jak każda instytucja ma też swojego inspektora ds. BHP, który powinien czuwać nad bezpieczeństwem budynku. Pilnować, aby wszelkie awarie wpływające na bezpieczeństwo pracowników były na czas usuwane. Zaraz po wypadku, przez niemal 2 miesiące kotłownia Urzędu Gminy Niegowa była nieużywana. Na zlecenie wójta Mariusza Rembaka wykonywano tam intensywny remont. Zamontowano nowe kominy, zarówno spalinowe jak i wentylacyjne. Jaki byłby cel tych wydatków, gdyby wcześniej przewody kominowe były sprawne? Czy przez pośpiesznym remontem zbadano stan techniczny kominów? 
Czy w gminie próbowano ukryć zadymienie? 
Rodzina Jerzego M. od początku wskazywała na okoliczności wypadku, które mogą wskazywać, że w Urzędzie Gminy Niegowa ktoś może bać się o swoją przyszłość, bać odpowiedzialności za śmiertelny wypadek. Kamila, córka zmarłego mężczyzny tak mówiła dla Gazety Myszkowskiej w styczniu 2020: -Mamy swoje wątpliwości. Chodzą pogłoski, że całą winę w gminie chcą zwalić na mojego ojca. Wypadek był 25 września. Gdy dowiedziałam się, że coś się stało tacie, zaraz dzwoniłam do gminy. Sekretarka powiedziała, że nic nie wie. Na miejsce pojechałam po godzinie  15.00. Okazało się, -jak później dowiedziałam się z raportu straży pożarnej, że straż była tam o 14.06. Ja na miejscu zastałam strażaków z OSP i z Myszkowa, którzy przewietrzali budynek, pogotowie już odjechało, gdyż mojemu tacie nie mogli już pomóc. Podszedł do mnie jakiś policjant, powiedział abym ściągnęła lekarza, np. rodzinnego, który stwierdzi zgon, pytał, czy zamówię firmę pogrzebową.  Byłam bardzo zaskoczona. Mój tata zmarł w pracy, to co zobaczyłam na miejscu nie wyglądało na naturalny zgon. Miałam wrażenie, że próbuje mnie się przekonać, żebym zgodziła się, że to naturalna śmierć, żeby nie robić sekcji zwłok.
Gazeta Myszkowska: -Ma pani jakieś podejrzenia?
-W kartę zgonu wpisano „zawał serca”. A nawet jak byłam później, wszędzie czuć było dym. Na nasz wniosek odbyła się sekcja zwłok. To znaczy, zrobiono ją z urzędu, ale wcześniej, próbowano mnie przekonać, że to niepotrzebne, że tata miał zawał.
Następnego dnia byłam w Państwowej Straży, tam powiedziano mi, jakie są wyniki stężenia gazów w budynku. Wyszło, że niewielkie, zwłaszcza w piwnicy, kotłowni, gdzie leżał tata. Ale te badania były przecież przez strażaków zrobione, jak dłuższy czas wietrzono budynek, wszystkie okna były pootwierane. Pojechałam na policję, żeby powiedzieć, że żądam sekcji zwłok, gdyż nie wierzę w żaden zawał serca. Długo kazano mi czekać, w końcu ktoś wyszedł i powiedział, że już jest decyzja o wykonaniu sekcji zwłok, nie muszę składać wniosku. Przyjęto moje zeznanie do protokołu. 

Sekcja zwłok: to było zaczadzenie
Sekcja zwłok Jerzego M.  wykazała jednoznacznie, że przyczyną zgonu  było zatrucie tlenkiem węgla, czyli popularnie mówiąc zaczadzenie. 
Prowadzącą śledztwo prokuraturę z Myszkowa pytamy o zakres dokumentów zgromadzonych w śledztwie, zwłaszcza dotyczących działania inspektora BHP  i kominiarza. Oraz nadzoru nad całością, szefa urzędu, czyli wójta. I o nagły remont kominów po wypadku.  Prokurator Rejonowy Dariusz Bereza: -Prokuratura dysponuje dokumentami zarówno dotyczącymi BHP budynku i jak i przeglądów kominiarskich. Badamy je pod kątem rzetelności pracy tych służb. Analizujemy te dokumenty -mówił nam prokurator w styczniu br. 

Śmiertelne zaczadzenie palacza w kotłowni Urzędu Gminy w Niegowie miało miejsce 25 września 2019. Natychmiast po wypadku gmina zleciła budowę nowych kominów i wentylacji. Rodzina zmarłego Jerzego M. nie uwierzyła, że przyczyną jego śmierci może być zawał serca. Że jest nią zaczadzenie, zatrucie tlenkiem węgla potwierdziła sekcja zwłok, wyniki badań histopatologicznych.  Teraz rodzina chce się dowiedzieć, kto odpowiada za to, że kotłownia, w której zmarł Jerzy M. była w takim stanie technicznym, że zaraz po jego śmieci wykonano konieczny remont. Bo chyba konieczny, skoro gminni urzędnicy tak się z tym śpieszyli? Przez 2 miesiące od wypadku budynek gminy nie był ogrzewany. W ostatniej chwili dotarliśmy od innego świadka, pracownicy UG Niegowa, która mówi o atmosferze w urzędzie po wypadku: „-Jeden z ważnych urzędników gminy, nieoficjalnie, nigdy na forum, ale tak w pokojach, w cztery oczy, mówił, aby o tym wypadku było cicho. Żeby o tym nie mówić na zewnątrz. Panuje taka zmowa milczenia, każdy boi się odezwać w obawie o pracę. A człowiek nie żyje.”


Przełom w śledztwie: biegły pożarnictwa wskazuje na liczne zaniedbania
Z początkiem lipca Prokuratura Rejonowa  w Myszkowie informuje o „bardzo ciekawych” wnioskach z opinii biegłego z zakresu pożarnictwa. Prok. Rej. Dariusz Bereza: -Szereg elementów tej opinii  był dla nas podstawą do skierowania do biegłego Państwowej Inspekcji Pracy badającego ten wypadek kilku dodatkowych pytań. Wyniki opinii biegłego z zakresu pożarnictwa idą w dwóch kierunkach: 1-wykazano szereg nieprawidłowości  w zakresie prawidłowości wykonania i dokumentacji przeglądów kominowo-wentylacyjnych w budynku Urzędu Gminy Niegowa 2-uchybień zarządcy nieruchomości w zakresie bezpieczeństwa budynku dla osób w nim przebywających.
Prokuratura na tym etapie śledztwa nie przesądza, czy w sprawie śmierci palacza komuś zostaną postawione zarzuty, ale wydaje się to bardzo prawdopodobne. Wg. naszych informacji przesłuchiwani świadkowie, pracownicy gminy zeznali, że dym w dniu wypadku czuć było w pomieszczeniach budynku od samego rana w dniu wypadku. A i wcześniej było w gminie powszechną wiedzą, że stan kominów jest fatalny. Szybki remont natychmiast po wypadku tylko wzmocnił te podejrzenia. Sprawa palacza z Niegowy, który  zmarł w wyniku zaczadzenia przypomina nam sprawę z Myszkowa sprzed kilkunastu lat.  W jednej ze spółek komunalnych doszło do wypadku. Pracownik stracił rękę, gdy uruchomił maszynę, na której nawet nie powinien pracować, to nie było jego stanowisko pracy. Wyrok skazujący usłyszał jednak prezes spółki, za to że maszyna od dawna miała niesprawne zabezpieczenia, brakowało w niej właściwych osłon. Czy podobnie będzie w sprawie zgonu palacza? Musimy poczekać na zakończenie śledztwa i na proces, jeżeli śledztwo zakończy się postawieniem komuś zarzutów karnych.


Napisz komentarz

Komentarze

Edek 14.08.2020 18:08
Przegląd kominów przeglądem ale pomimo przeglądów przewody powinny być czyszczone co najmniej 4razy do roku przez kominiarza - to powinien zlecić zarządca, ponadto palacz powinien mieć uprawnienia do obsługi kotła i powinien dbać o stan kotłów i rur dymowych z pieca. Palacz poza kominiarzem jest nadzorca urządzeń grzewczych jeżeli dochodziło do dymienia powinien wyłączyć kocioł powiadomić zarządcę budynku a ten mistrza kominiarskiego ewentualnie instalatora jeżeli problem był z instalacją c.o.Nieszczescie wielka strata bo zginil człowiek.

juraj 27.08.2020 17:14
Rembak nie ma o niczym pojęcia. Ci państwo powinni po pierwsze, znaleźć adwokata, po drugie iść z tym do telewizji, bo w Polsce władza boi się tylko telewizji. Sprawą powinna zająć się prokuratura.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Nowotwory ze Smogu i pestycydówTreść komentarza: Kopalni się boicie a nowotwory to przede wszystkim smog, pestycydy w warzywach i owocach oraz mikroplastik w naszych organizmach. Nie boję się kopalni boję się smogu i pestycydów szczególnie zakazanych !!!!! Np. W czereśniach z Polski Ometoat to pestycyd z grupy fosforoorganicznych insektycydów, uznawany za silnie toksyczny. Tego się boję! Test Fundacji Pro-Test 10 DŻEMÓW TRUSKAWKOWYCH W TEŚCIE: Przebadaliśmy 10 dżemów. Każdy zawierał pestycydy, w czterech wykryliśmy pozostałości środka do dezynfekcji, a w dwóch – pestycydy zabronione w Polsce! Faszerujemy się pestycydami przez cały dzień. Nie boję się nowoczesnej kopalnii. Jestem za!Data dodania komentarza: 11.12.2025, 21:35Źródło komentarza: CZY ZA 5 LAT BĘDZIE W MYSZKOWIE KOPALNIA?- pisaliśmy w 2008 rokuAutor komentarza: Chcę szkoły jak w FinlandiiTreść komentarza: Korepetycji nie muszę szukać w Myszkowie ponieważ jest mnóstwo kursów maturalnych z każdego przedmiotu w Internecie. Są bardzo dobrej jakości. Błędy przy sprawdzaniu matur były. Dlatego warto mieć wgląd w matury. Liczba 85% nie pojawia się w oficjalnym raporcie NIK za 2021-2024 — natomiast jest prawdą, że błędy merytoryczne w ocenie występowały często wśród egzaminatorów z biologii i chemii a najwięcej z Języka Polskiego. Natomiast czytając pana wpis wychodzi na to, że i tak nie warto się uczyć i inwestować w wiedzę ponieważ, „klasa wyższa i średnia nie będzie Polska”. To brzmi jakby pisał rosyjski troll. Ps. - Blisko jedna trzecia Polaków (32 proc.) uważa, że ludzie żyli w tym samym czasie, co dinozaury. Badanie Eurobarometr. - Międzynarodowe Badanie Umiejętności Dorosłych PIAAC 2023 ujawniło, że prawie 40 proc. dorosłych Polaków to funkcjonalni analfabeci. Nie rozumieją tego, co czytają i nie rozwiążą nawet podstawowego zadania z liczbami. A niemal co drugi Polak (48 proc.) nie radzi sobie z tzw. rozwiązywaniem problemów. Starsze osoby (55‑65 lat) mają zwykle niższe umiejętności czytania niż młodsze grupy. To tyle jeżeli chodzi o dawne wykształcanie.Data dodania komentarza: 11.12.2025, 16:43Źródło komentarza: KONFEDERACJA POCZUŁA KREW. „ZJADAJĄ” PIS, również w sprawie kopalni!Autor komentarza: Polak RodzimyTreść komentarza: No bardzo słabiutko. Proponuje Redakcji pokopać w GREG-u albo w jakimkolwiek innym AI . Tam jest dużo ciekawiej.Data dodania komentarza: 11.12.2025, 12:53Źródło komentarza: BYŁ 2007 ROK. DYSKUTOWANO O STREFIE PRZEMYSŁOWEJ. O SZANSACH NA KOPALNIĘ WOLFRAMU. NIE BYŁO SPORÓW!Autor komentarza: StaryTreść komentarza: W OŚWIĘCIMIU WSZYSCY MIELI PRACĘ, I TO POMIMO FAKTU, ŻE CODZIENNIE DOWOŻONO TYSIĄCE NOWYCH PRACOWNIKÓW. WSZYSCY TEZ MIELI SWÓJ NUMER, PODOBNIE JAK DZISIEJSI MŁODZIEŃCY Z TELEFONIKIEM .Data dodania komentarza: 11.12.2025, 12:07Źródło komentarza: KONFEDERACJA POCZUŁA KREW. „ZJADAJĄ” PIS, również w sprawie kopalni! J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Najgorszą epidemią która już nas dotknęła, choć do budowy kopalni jeszcze bardzo daleko, to epidemia głupoty. Wolfram wydobywają od 1978 roku Austriacy, ciszą się, są uśmiechnięci i bogaci. Pisaliśmy o tym wielokrotnie: żadnych hałd nie będzie, gdyż przerób wstępny rudy w zakładzie wzbogacania pod ziemią. Zbędna skała (granit) zostaje pod ziemią, a ewentualna nadwyżka to cenne drogowe, a nie hałda. Złoże jest głęboko, w skałach bezwodnych, więc nie ma ryzyka zanieczyszczenia wód pitnych. A pieniądze to nie skromne srebrniki, tylko grube miliardy. Starczyłoby na niejedno leczenie raka. Pani życzymy zdrowia, o ile jest pani faktycznie chora. Ale gorszy od raka w Pani przypadku jest strach i niewiedza.Data dodania komentarza: 11.12.2025, 11:00Źródło komentarza: CZY ZA 5 LAT BĘDZIE W MYSZKOWIE KOPALNIA?- pisaliśmy w 2008 roku J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Pisaliśmy o tym wielokrotnie. Permia 1 sp. z o.o.: 90% polskiego kapitału, 10 % Amerykanie.Data dodania komentarza: 11.12.2025, 10:50Źródło komentarza: BYŁ 2007 ROK. DYSKUTOWANO O STREFIE PRZEMYSŁOWEJ. O SZANSACH NA KOPALNIĘ WOLFRAMU. NIE BYŁO SPORÓW!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama