Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 13 lipca 2025 09:11
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

KOBIETA WYPŁACAŁA SWOJE OSZCZĘDNOŚCI I ODDAWAŁA JE PRZESTĘPCOM

Bezczelność i bezduszność oszustów wydaje się nie mieć granic. Jak informuje Śląska Policja, 73-letnia mieszkanka naszego województwa wypłaciła z banków swoje oszczędności i oddała je przestępcom. Kobieta była przekonana, że uczestniczy w tajnej akcji, która miała na celu walkę z nieuczciwymi pracownikami banku. Starsza kobieta do końca była przekonana, że kontaktował się z nią prawdziwy policjant. Jej zainteresowanie wzbudziło to, że nie przyszła do niej „pani prokurator”, która miała spisać protokół z przekazania pieniędzy. Sprawa wyszła na jaw, gdy 73-latka zadzwoniła na numer Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Chciała zapytać, czy w jednym z komisariatów pracuje funkcjonariusz, który się z nią kontaktował.
Podziel się
Oceń

Bezczelność i bezduszność oszustów wydaje się nie mieć granic. Jak informuje Śląska Policja, 73-letnia mieszkanka naszego województwa wypłaciła z banków swoje oszczędności i oddała je przestępcom. Kobieta była przekonana, że uczestniczy w tajnej akcji, która miała na celu walkę z nieuczciwymi pracownikami banku. Starsza kobieta do końca była przekonana, że kontaktował się z nią prawdziwy policjant. Jej zainteresowanie wzbudziło to, że nie przyszła do niej „pani prokurator”, która miała spisać protokół z przekazania pieniędzy. Sprawa wyszła na jaw, gdy 73-latka zadzwoniła na numer Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Chciała zapytać, czy w jednym z komisariatów pracuje funkcjonariusz, który się z nią kontaktował.


 

Kobieta straciła oszczędności życia przez oszustów, działających metodą „na policjanta”. Z 73-letnią mieszkanką naszego województwa skontaktował się mężczyzna, który podawał się za policjanta. Miał przekazać starszej kobiecie, że pracownicy banku, w którym ma ona konto, skopiowali jej dane osobowe. Przez to oszczędności znajdujące się na kontach bankowych miały być zagrożone.


 

Kobieta była pewna, że pomaga w akcji policyjnej, mającej na celu schwytanie bankowych przestępców. W ciągu tygodnia wyciągnęła swoje pieniądze z kilku banków. Gotówkę przekazywała oszustowi bezpośrednio po ich wypłaceniu z banku.


 

- Sprawcy działali bez skrupułów. Zamawiali nawet kobiecie taksówki, aby szybciej przemieszczała się pomiędzy bankami. W taki sposób, w ciągu tygodnia, 73-latka straciła ogromną sumę pieniędzy – informuje Śląska Policja.


 

Oszukana kobieta zadzwoniła na numer Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Chciała się dowiedzieć, czy w jednym z komisariatów pracuje policjant, który się z nią kontaktował w sprawie związanej z tajną akcją policyjną. Choć kobieta przekazała obcym ludziom dużą sumę pieniędzy, wciąż myślała, że uczestniczy w policyjnej akcji. Jej zaniepokojenie wzbudziło to, że nie przyszła do niej „pani prokurator”, która miała spisać protokół z przekazania pieniędzy. Sprawa wyszła na jaw dzięki rozmowie, jaką kobieta przeprowadziła z operatorem Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego.


 

Jak informuje policja, w zeszłym roku na terenie Śląska 237 osób padło ofiarą oszustów działających metodami „na policjanta” i „na wnuczka”. Najczęściej przestępcy kontaktują się z seniorami. W sumie stracili oni już ok. 11 milionów złotych.


 

Policja po raz kolejny przypomina, że funkcjonariusze nigdy nie proszą o przekazanie żadnych pieniędzy. Ponadto mundurowi nie informują o akcjach, które prowadzą. Swój apel mundurowi jak zawsze kierują również do młodych osób. Należy porozmawiać z rodzicami i dziadkami o tym, jak działają oszuści. Warto przestrzec naszych bliskich i powiedzieć co mają zrobić, jeśli dostaną telefon od kogoś, kto będzie chciał, aby pożyczyć znaczną sumę pieniędzy lub wypłacić ją z konta. Przezorność może uratować przed utratą oszczędności życia. (es)


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Mama 4 latkaTreść komentarza: „Dobre bo Polskie” kpina. Za używanie zakazanych powinna być kara wysoka! Powinno być zakazane używanie na raz aż 8 pestycydów w jednym produkcie. Na śniadanie dżem z polskich truskawek z 12 pestycydami i jabłko z 9 pestycydami do obiadu sałatka z 8 pestycydami na deser czereśnie z 8 pestycydami a na kolację papryka z pięcioma pestycydami. Koszmar 😡 czy rolnicy mają świadomość jak trują? A my na to pozwalamy jako konsumenci! W Zielonym Ładzie jest ograniczenie używania pestycydów!Data dodania komentarza: 12.07.2025, 10:48Źródło komentarza: Najwięcej pestycydów – aż osiem – wykryto w CZEREŚNIACH z POLSKIAutor komentarza: SztyrlicTreść komentarza: Proponuje zainstalować im jeszcze wrotki, narty wodne i płetwy, bo jak by co to stawy jeszcze mamy - a tam same cuda i dziwy......Data dodania komentarza: 11.07.2025, 22:50Źródło komentarza: MYSZKÓW. STRAŻNICY MIEJSCY PATROLUJĄ MIASTO NA ROWERACH. ZDJĘCIEAutor komentarza: KamilaTreść komentarza: Kupiłam z Grecji były pyszne i wychodzi na to, że zdrowszeData dodania komentarza: 10.07.2025, 11:41Źródło komentarza: Najwięcej pestycydów – aż osiem – wykryto w CZEREŚNIACH z POLSKIAutor komentarza: KonradTreść komentarza: 😍🏍️😍Data dodania komentarza: 3.07.2025, 20:48Źródło komentarza: 50 lat kultowej Hondy Gold Wing! Jubileuszowy złoty Gold Wing w naszej redakcji!Autor komentarza: AgaTreść komentarza: Kupiona👍pięknie wydana i fajne przepisyData dodania komentarza: 3.07.2025, 20:47Źródło komentarza: Grecja dla zielonychAutor komentarza: DominikaTreść komentarza: Szokujące info. To jest „Polska zdrowa żywność” to ja podziękuję za takie zdrowie 😡 rolnicy krytykują żywność z Ukrainy a sami nie lepsi. Idę do Biedry po czereśnieData dodania komentarza: 2.07.2025, 14:04Źródło komentarza: Najwięcej pestycydów – aż osiem – wykryto w CZEREŚNIACH z POLSKI
Reklama
Reklama
Reklama