Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 18 września 2025 14:59
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

ZŁOTE ODZNAKI ZA ZŁOTE SERCE

(Zaborze) Po raz pierwszy w historii województwa śląskiego zdarzyło się, że złote odznaki honorowe zostały przyznane obcokrajowcom. Kapituła Honorowej Odznaki nie miała wątpliwości, że uhonorować powinna Ulricha Radke i Karla Otto Biedermanna z Zakonu Joannitów z Borken, którzy już od ośmiu lat przyjeżdżają do Żarek z pomocą charytatywną dla osób chorych, samotnych i niepełnosprawnych. Dzięki ich wielkiemu zaangażowaniu do mieszkańców powiatu myszkowskiego trafiło 70 ton darów od społeczności niemieckiej. Wręczenie odznaczeń joannitom nastąpiło podczas uroczystej sesji Rady Miasta i Gminy Żarek, która odbyła się 6 listopada br. w ośrodku wypoczynkowym Wing-Pol w Zaborzu.
Podziel się
Oceń

(Zaborze) Po raz pierwszy w historii województwa śląskiego zdarzyło się, że złote odznaki honorowe zostały przyznane obcokrajowcom. Kapituła Honorowej Odznaki nie miała wątpliwości, że uhonorować powinna Ulricha Radke i Karla Otto Biedermanna z Zakonu Joannitów z Borken, którzy już od ośmiu lat przyjeżdżają do Żarek z pomocą charytatywną dla osób chorych, samotnych i niepełnosprawnych. Dzięki ich wielkiemu zaangażowaniu do mieszkańców powiatu myszkowskiego trafiło 70 ton darów od społeczności niemieckiej. Wręczenie odznaczeń joannitom nastąpiło podczas uroczystej sesji Rady Miasta i Gminy Żarek, która odbyła się 6 listopada br. w ośrodku wypoczynkowym Wing-Pol w Zaborzu.

 

Pastor Ulrich Radke oraz Karl Otto Biedermann to joannici, którzy od ośmiu lat współpracują z gminą Żarki, a od niedawna również z powiatem myszkowskim. Dzięki ich osobistemu zaangażowaniu i społecznej pracy do Żarek i Myszkowa trafiają dwa razy do roku transporty z pomocą materialną. Korzystają z niej podopieczni Środowiskowego Domu Samopomocy i Domu Samotnej Matki w Żarkach, ale także pacjenci myszkowskiego szpitala powiatowego.

 

- Mimo braku formalnej umowy doskonale układa się współpraca między Zakonem Joannitów, a gminą Żarki. Gmina Żarki nie ma parafii ewangelickiej. Pomoc Joannitów jest zwykle kierowana do miejsc, gdzie te parafie funkcjonują. Współpraca joannitów z nami w tym wymiarze jest niepowtarzalna i wynika z potrzeby serca, dlatego wystąpiłem przyznanie złotych odznak – wyjaśnił nam burmistrz Żarek Klemens Podlejski.

 

Uroczyste wręczenie złotych odznak honorowych za zasługi dla województwa śląskiego odbyło się podczas uroczystej sesji Rady Miejskiej, która wyjątkowo odbyła się w jednej z sal ośrodka wypoczynkowego w Zaborzu. Udział w posiedzeniu wzięli przedstawiciele administracji rządowej, przedstawiciele Zakonu Joannitów z oddziału Borken, radni gminni i powiatowi, kierownicy różnych jednostek organizacyjnych oraz inni zaproszeni goście.

 

- Jestem pod wrażeniem 20 charytatywnych transportów i 70 ton darów, które joannici dostarczyli do Żarek i powiatu myszkowskiego od 2002 roku – powiedział wicemarszałek województwa śląskiego Mariusz Kleszczewski podczas wręczenie odznaczeń – Jest to moment szczególny, po raz pierwszy Województwo Śląskie przyznało złote odznaki obcokrajowcom za społeczną pracę.

 

Pastor Ulrich Radke zarówno w swoim imieniu, jak i Karla Otto Biedermanna podziękował za przyznane odznaczenia i powiedział, że z dumą i szacunkiem będą je nosić. W swoim przemówieniu odwołał się do trudnej niemiecko-polskiej przeszłości. Wskazał, iż tego typu działania, jak właśnie niesienie pomocy, które jest obowiązkiem joannitów, przyczyniają się do poprawy relacji między narodami.

 

- Za trzy dni świętujemy już po raz 20 pokojowe zniesienie sztucznej granicy dzielącej Niemcy Wschodnie i Zachodnie, jak i również zakończenie okrutnej zimnej wojny. Ten przełom, który dokonał się przed 20 laty, ma swoje początki w Polsce. Tak, bez tamtej odważnej próby i walki o demokratyzacje państwa podjętej przez robotników stoczni gdańskiej, nie byłoby Europy w tej postaci, jaką mamy dzisiaj. Nasza Europa bez granic ukształtowała się w toku twórczego procesu, którego rezultatem końcowym jest odpowiedzialność za pokój. I to poczucie odpowiedzialności miało początek właśnie w Państwa kraju,  tu u Was, w Polsce. Za to Europa może i powinna okazać społeczeństwu polskiemu swoją wdzięczność. Z tego historycznego przeświadczenia, początkowo zapewne nie do końca uświadomionego, wyrosła idea nawiązania współpracy między Joannitami i gminą Żarki oraz Starostwem Powiatowym w Myszkowie – powiedział pastor Radke.

 

Tego dnia wyrazom wdzięczności ze strony polskiej nie było końca. Podziękowania złożyli burmistrz Żarek wraz z radnymi, ale także przedstawiciele Starostwa Powiatowego w Myszkowie. - Wieloletnie głębokie zaangażowanie Zakonu Joannitów w ogromną pomoc dla Szpitala Powiatowego w Myszkowie przyczynia się w znaczący sposób do poprawy służby zdrowia w powiecie myszkowskim i województwie śląskim. Jestem pełen najwyższego uznania, szacunku i wdzięczności za podejmowane działania. Nasze wspólne kontakty stanowią znaczącą cegiełkę w budowie polsko - niemieckiej przyjaźni - powiedział starosta myszkowski Łukasz Stachera.

 

KILKA SŁÓW O WSPÓŁPRACY

O narodzinach współpracy pomiędzy gminą Żarki a Zakonem Joannitów i jej ewoluowaniu opowiadała podczas sesji Katarzyna Kulińska – Pluta z żareckiego magistratu, przedstawiając prezentację multimedialną pt. „Projekt Żarki” – współpraca Gmina Żarki i Joanniter – Unfall - Hilfe e.V Borken.

 

Od roku 2002 oddział w Borken Zakonu Joannitów prowadzi regularne transporty z pomocą charytatywną do gminy Żarki i innych okolicznych miejscowości. Od ubiegłego roku pomoc charytatywna trafia także do Szpitala Powiatowego w Myszkowie. Współpracę zainicjowała Mariola Radke pochodząca z Niegowy, obecnie żona Ulricha Radke, absolwentka żareckiego liceum. To ona dzięki prywatnym kontaktom dowiedziała się o istnieniu Środowiskowego Domu Samopomocy w Żarkach, a następnie nakłaniała swojego męża do uruchomienia pomocy dla osób niepełnosprawnych.

 

Przedstawiciele Zakonu Joannitów z Borken przyjeżdżają dwa razy w roku do Żarek. Przed przyjazdem przez kilka miesięcy trwa zbiórka sprzętów medycznych i rehabilitacyjnych, ubrań, zabawek edukacyjnych, wózków i chłodzików dla małych dzieci, urządzeń AGD, RTV oraz wyposażenia wnętrz. Wszystkie przedmioty są zbierane, sortowane, pakowane społecznie przez Karla Otto Biedermanna i Ulricha Radke.

 

W Żarkach wszystkie dary trafiają do Środowiskowego Domu Samopomocy dla Osób Niepełnosprawnych przy ul. Steinkellera oraz Domu Samotnej Matki i Dziecka przy ul. Św. Barbary.  Poprzez te dwie instytucje są rozprowadzane wśród osób potrzebujących, chorych lub będących w trudnej sytuacji. W ŚDS za sprawą licznych darów z Niemiec działa bezpłatna wypożyczalnia sprzętu rehabilitacyjnego o zasięgu powiatowym.

 

Nawiązana przez joannitów współpraca z Gminą Żarki ma jeszcze jeden wymiar. Jesienią 2007 roku zorganizowano po raz pierwszy wymianę młodzieży między Zespołem Szkół w Żarkach a organizacją młodzieżową związaną z Zakonem Joannitów w Borken. Inicjatorem tego przedsięwzięcia był pastor Ulrich Radke. Goście z Niemiec w ubiegłym roku poznawali województwo śląskie, wspólnie pracowali, poznawali zasady wolontariatu. Zorganizowano Dzień Joannitów w Żarkach oraz przeprowadzono nabożeństwo ekumeniczne. W październiku tego roku odbyła się rewizyta. Uczniowie Zespołu Szkół w Żarkach wraz z nauczycielami i przedstawicielami Gminy Żarki gościli prawie tydzień w miejscowości Groß Reken.

Aleksandra Kubas

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: GrzegorzTreść komentarza: Tyle tylko że KPO to nie pieniądze z "nieba" tylko kredyty z UE które całe społeczeństwo musi potem spłacić.Data dodania komentarza: 17.09.2025, 13:27Źródło komentarza: Ponad miliard złotych z KPO na lepsze i zdrowsze szkoły oraz przedszkolaAutor komentarza: Trzymam kciukiTreść komentarza: Ja trzymam kciuki żeby powstała. Wreszcie to miasto emerytów zacznie przyciągać młodych nie mówiąc już o podatkach jakie wpłyną do miastaData dodania komentarza: 16.09.2025, 13:49Źródło komentarza: Wolfram i molibden pod Myszkowem. Na samo badanie złoża firma wyda kilkadziesiąt milionówAutor komentarza: WyborcaTreść komentarza: Jeszcze chłopa „trzyma”😂 Panie będą następne wyboryData dodania komentarza: 16.09.2025, 13:47Źródło komentarza: BARTNIK NIE MOŻE SIĘ POGODZIĆ ŻE PRZEGRAŁ Z ŻAKIEM. SĄD ODRZUCIŁ JEGO PROTEST. BARTNIK DALEJ POWTARZA „OSKARŻENIA”Autor komentarza: GosiaTreść komentarza: 😂😂😂Data dodania komentarza: 16.09.2025, 13:45Źródło komentarza: W Myszkowie ciągle "stan epidemii". Na szczęście tylko w głowie starosty myszkowskiego...Autor komentarza: ChłopTreść komentarza: DNO .Data dodania komentarza: 11.09.2025, 17:18Źródło komentarza: Mniszków jak Myszków. Ruskie walą coraz bliżej!Autor komentarza: KonsumentTreść komentarza: Za stosowanie zakazanego GLIFOSATU w uprawie gryki a w szczególności za opryski w ciągu dnia powinna być kara 50 tys zł min. „Często mówi się, że najważniejszym zagrożeniem są pestycydy i chemizacja rolnictwa. „Na pewno rolnictwo jest główną przyczyną, gdyż stosuje całą gamę środków chemicznych, które w mniejszym lub większym stopniu, ale są zabójcze dla owadów” – wskazuje prof. Skubała.”Data dodania komentarza: 11.09.2025, 17:14Źródło komentarza: Ale jaja! Jarosław Kumor najlepszym rolnikiem!
Reklama
Reklama
Reklama