Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 20 grudnia 2025 06:54
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

Polacy gubią się w systemie selektywnej zbiórki odpadów

Coraz więcej Polaków deklaruje, że dba o środowisko i segreguje odpady. Jednak to wciąż przysparza pewnych problemów – wiele osób nadal nie wie, do jakiego koloru pojemnika powinny trafiać odpadki, i segreguje je błędnie albo – pomimo szczerych chęci – gubi się w systemie selektywnej zbiórki. – Polacy chcieliby wrzucać odpady do odpowiednich koszy, ale brakuje im klarownej informacji, albo starają się solidnie gromadzić odpady, ale przegapią termin odbioru i zostają z gromadą śmieci na zbyt długi czas – mówi Magdalena Dziczek, autorka aplikacji Sorteusz, która pomaga w rozwiązaniu tego problemu. Wspólny projekt ekologiczny – zainicjowany przez Biedronkę, Nestle Polska, Rekopol i Fundację PlasticsEurope – nie tylko wspiera we właściwej segregacji, ale pełni też funkcję edukacyjną.
Podziel się
Oceń

– Temat ochrony środowiska, odpadów i recyklingu staje się coraz ważniejszy. Coraz więcej osób zwraca też uwagę na to, jak sortować śmieci, i zastanawia się, co się z nimi później stanie. Świadomość rośnie, a wraz z nią potrzeba uzyskania rzetelnych informacji w tym obszarze – mówi Magdalena Dziczek, autorka aplikacji Sorteusz. – Wciąż jest też duża grupa osób, które otwarcie przyznają się do tego, że odpadów nie sortują, bo nie widzą w tym sensu. Niestety to podejście jest widoczne w instalacjach przetwarzających odpady – znaczący odsetek wszystkich odebranych od mieszkańców odpadów to wciąż odpady zmieszane.
Głównym wyzwaniem w gospodarce odpadami na najbliższe lata jest przejście na model cyrkularny, którego celem jest minimalizowanie ilości wytwarzanych odpadów i poddawanie ich recyklingowi, aby przekształcić je w surowiec do ponownego wykorzystania. Według danych Eurostatu w Polsce poziom recyklingu sukcesywnie rośnie – w 2020 roku wyniósł 38,7 proc., a zgodnie z unijnymi wymogami do 2025 roku powinien sięgnąć już co najmniej 55 proc.
Ten rosnący poziom recyklingu to zarówno efekt legislacji, jak i coraz większej świadomości społecznej. Według ubiegłorocznego badania, zrealizowanego na potrzeby kampanii edukacyjnej #rePETujemy, już 66 proc. Polaków deklaruje, że segreguje odpady w swoich domach, a 89 proc. dostrzega sens takich działań. Jednak prawidłowe sortowanie odpadów ciągle przysparza pewnych problemów. 29 proc. badanych segreguje tylko ich część – zwykle szkło, papier i tworzywa sztuczne – a wielu wciąż nie wie, do jakiego koloru pojemnika powinny trafiać odpadki i segreguje je błędnie.
– To, gdzie powinno trafiać np. szkło, jest dość jasne, ale już w przypadku drobnych opakowań foliowych, odpadów wielomateriałowych albo przypominających papier ta oczywistość zaczyna się rozmywać – mówi Magdalena Dziczek.
Jak wskazuje, w efekcie wciąż duża część śmieci trafia do czarnego pojemnika na odpady zmieszane.
– Wyrzucanie mnóstwa odpadów do czarnego pojemnika na odpady zmieszane zamiast do selektywnej zbiórki jest jednym z najczęstszych błędów. Dzieje się tak również z przekonania, że coś najpewniej nie nadaje się do recyklingu, a to niekoniecznie jest prawdą – mówi autorka aplikacji Sorteusz. – Innym powodem jest też przekonanie, że sortownie te wszystkie zmieszane odpady posortują i dopiero potem wyślą do recyklingu. Niestety średnio tylko ok. 8 proc. odpadów zmieszanych udaje się przekazać do takich instalacji. Cała reszta bezpowrotnie traci swój recyklingowy potencjał. Newseria (red)


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: StaryTreść komentarza: Baje, baje bajeczki . Panowie Redaktorzy! Proponuje wleźć na dane giełdy towarowej (sztuczna AI pomoże) Tam jak byk zobaczycie, że cały rynek Europejski potrzebuje kilka małych pociągów wolframu oraz chromu. I że największym producentem tychże od 30 lat są Chiny, w których koszty wydobycia i wyprodukowania są kilkanaście razy niższe niż w Europie (za sprawą cen energii i kar za CO2). Jeśli wiec taki Chińczyk przywiezie jeden taki pociąg wiece niż zwykle, to ceny rynkowe spadną co najmniej o połowę, albo i jeszcze dalej. O konkurowaniu więc takim krajem jak Chiny - tak to są zwyczajne bajki. I pozamiatają oni jakakolwiek konkurencję zanim ta wykopie pierwszą dziurę w ziemi. W dodatku Polska tych metali już od kilkunastu praktycznie nie potrzebuje,.Bo w naszym kraju zlikwidowano jak się wydaje nieodwracalnie hutnictwo. Dlatego Redaktory nauczcie się obsługiwać jakąkolwiek AI , a ta wam na te pomysły otworzy szerzej oczęta. Powtarzam raz jeszcze nie mamy górników, hutników, energii, oświata zawodowa to fikcja, A w takiej np Zawodówce żaden z uczących tam inżynierów na własne oczy(zawodowe) nie widział jakiejkolwiek produkcji (bo z tego co wiem ani jeden nie pracował w jakiejkolwiek fabryce ). CZYLI FIKCJA REDAKTORZY- F I K C J A. PS. W tym całym wale chodzi o co innego, ale o tym już wam sygnalizowałem. Tylko widzę że ludziom co fabryki , i produkcji na oczy nie widzieli, nie da się tego najwyraźniej wytłumaczyć. Dobrego samopoczucia Redakcji życze, - tylko co wy napiszecie jak wyjdzie na moje.??? Wiecej tu nie bedę się produkował, bo nie widzę najmniejszego sensu.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 20:28Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: #NienawisZabijaTreść komentarza: 103 lata temu sympatyk skrajnej PRAWICY zastrzelił pierwszego Prezydenta II RP, Gabriela NarutowiczaData dodania komentarza: 16.12.2025, 16:46Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w Katowicach J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Zyski tylko dla Myszkowa to co najmniej 300 mln zł w 10 lat (a realnie nawet 2x więcej). Nie licząc zarobków pracowników, firm kooperujących. A projekt jest na 50 do nawet 100 lat. Więc chodzi o zyski ogromne, a nie o symboliczne "srebrniki". Złoże jest w bardzo korzystnych geologicznie skałach granitowych, w których nie ma wody (tzw. skały bezwodne) więc nie można zanieczyścić czegoś, czego tam nie ma. Wyżej położone zasoby wody pitnej w niczym nie są zagrożone, ale żeby w to uwierzyć, trzeba mieć zaufanie do nauki, do naukowców i inżynierów, a nie do polityków PiS jak Jadwiga Wiśniewska, którzy straszą mieszkańców wybuchami, zniszczeniem Jury, ogólnie jakby kopalnia miała wywołać Koniec Świata.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 14:21Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: CzytelniczkaTreść komentarza: Pięknie wydane 😍Data dodania komentarza: 15.12.2025, 17:25Źródło komentarza: Na jesienne wieczory polecamyAutor komentarza: StopTreść komentarza: Okropne polityka tak ludzi podzieliła ? Tak jak przed drugą Wojną Światową pojawia się skrajny nacjonalizm – ideologia „my kontra oni”, przekonanie o wyższości jednych nad innymi. Stop skrajnemu nacjonalizmowiData dodania komentarza: 15.12.2025, 17:21Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w KatowicachAutor komentarza: StaryTreść komentarza: ZA 30 SREBRNIKÓW MAMY ODDAĆ CAŁĄ CZYSTĄ WODĘ, ZATRUĆ HAŁDAMI POWIETRZE I NARAZIĆ NASZE BEZPIECZEŃSTWO SPROWADZANYMI EMIGRANTAMI. NO RZECZYWIŚCIE REDAKCJA STANĘŁA NA WYSOKOŚCI ZADANIA (tak jak to sama zapowiadała) . G R A T U L U J E !!!! G R A T U L U J E !!!!!!Data dodania komentarza: 15.12.2025, 16:15Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama