Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 21 września 2025 22:27
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

KŁUSOWNICTWO ZAGRAŻA

Jak wielki problem stanowi kłusownictwo, wiedzą nie tylko myśliwi, ale także i leśnicy. Każdego roku giną w nich tysiące sztuk zwierząt łownych, tych, które są pod ochroną gatunkową, ale także psy i koty. O ich cierpieniach nie trzeba przekonywać, gdyż umierają w straszliwych męczarniach we wnykach lub sidłach. Poza wnykarstwem i sidlarstwem, które istniało od dawna pojawiło się też kłusownictwo z bronią palną. Aby sprawdzić jak sytuacja wygląda na naszym terenie postanowiłem wybrać się do lasu w okolicach Skałki z Łowczym koła PZŁ „Poręba” w Porębie Markiem Dynowskim. Podczas dzisiejszej akcji (14 grudnia) wymierzonej przeciw kłusownikom znaleźliśmy ponad 20 wnyków na dziki, sarny i jelenie.
Podziel się
Oceń

- Dzisiaj mieliśmy szczęście, że w sidłach nic nie było - mówi łowczy koła Marek Dynowski. Ale o okrutnej śmierci zwierzyny złapanej na takie urządzenia kłusownicze świadczy często zryta i skopana wokół wnyka ziemia. Dziś jesteśmy usatysfakcjonowani, gdy zdążymy przyjść na pomoc zwierzynie i zdjąć wnyki zanim zwierzyna bytująca w tym terenie stała się ofiarą bestialstwa kłusownika. Dzisiejsza akcja prowadzona jest wspólnie ze Strażą Leśną.

Ale myśliwi w naszym kole w każdym roku uczestniczą wielokrotnie w akcji zbierania sideł i wnyków. Walczymy z tą patologią, ale jest to nadal trudne. Nadal często istnieje „zmowa milczenia” i nie jesteśmy powiadamiani o zauważonych urządzeniach kłusowniczych. Pamiętać należy, że szybkie poinformowanie koła łowieckiego nie tylko spowoduje likwidację tych urządzeń, ale w następstwie braku efektów kłusownik może zaprzestać swojej „działalności”.

Zasadą jest, że informacja o kłusownictwie przekazywana jest przez koło łowieckie organom ścigania, a kary za takie czyny zostały określone w ustawie prawo łowieckie. Za samo posiadanie lub wytwarzanie urządzeń służących do kłusownictwa osoba je posiadająca lub wytwarzająca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Kłusownik, czyli osoba, która zakłada narzędzia lub urządzenia przeznaczone do łowienia, chwytania lub zabijania zwierzyny, albo nie będąc uprawnionym do polowania wchodzi w posiadanie zwierzyny – podlega karze pozbawienia wolności do lat 5. Dodać należy, że dodatkowo wszystkie narzędzia, sprzęt czy pojazdy, które były wykorzystywane w działaniach kłusowniczych, zgodnie z cytowaną ustawą mogą decyzją sądu ulec przepadkowi.

Tekst i foto:

Włodzimierz Pucek


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: GrzegorzTreść komentarza: Tyle tylko że KPO to nie pieniądze z "nieba" tylko kredyty z UE które całe społeczeństwo musi potem spłacić.Data dodania komentarza: 17.09.2025, 13:27Źródło komentarza: Ponad miliard złotych z KPO na lepsze i zdrowsze szkoły oraz przedszkolaAutor komentarza: Trzymam kciukiTreść komentarza: Ja trzymam kciuki żeby powstała. Wreszcie to miasto emerytów zacznie przyciągać młodych nie mówiąc już o podatkach jakie wpłyną do miastaData dodania komentarza: 16.09.2025, 13:49Źródło komentarza: Wolfram i molibden pod Myszkowem. Na samo badanie złoża firma wyda kilkadziesiąt milionówAutor komentarza: WyborcaTreść komentarza: Jeszcze chłopa „trzyma”😂 Panie będą następne wyboryData dodania komentarza: 16.09.2025, 13:47Źródło komentarza: BARTNIK NIE MOŻE SIĘ POGODZIĆ ŻE PRZEGRAŁ Z ŻAKIEM. SĄD ODRZUCIŁ JEGO PROTEST. BARTNIK DALEJ POWTARZA „OSKARŻENIA”Autor komentarza: GosiaTreść komentarza: 😂😂😂Data dodania komentarza: 16.09.2025, 13:45Źródło komentarza: W Myszkowie ciągle "stan epidemii". Na szczęście tylko w głowie starosty myszkowskiego...Autor komentarza: ChłopTreść komentarza: DNO .Data dodania komentarza: 11.09.2025, 17:18Źródło komentarza: Mniszków jak Myszków. Ruskie walą coraz bliżej!Autor komentarza: KonsumentTreść komentarza: Za stosowanie zakazanego GLIFOSATU w uprawie gryki a w szczególności za opryski w ciągu dnia powinna być kara 50 tys zł min. „Często mówi się, że najważniejszym zagrożeniem są pestycydy i chemizacja rolnictwa. „Na pewno rolnictwo jest główną przyczyną, gdyż stosuje całą gamę środków chemicznych, które w mniejszym lub większym stopniu, ale są zabójcze dla owadów” – wskazuje prof. Skubała.”Data dodania komentarza: 11.09.2025, 17:14Źródło komentarza: Ale jaja! Jarosław Kumor najlepszym rolnikiem!
Reklama
Reklama
Reklama