Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 września 2025 10:57
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

BOGU NA CHWAŁĘ BLIŹNIM NA RATUNEK

(Pińczyce) W asyście pocztów sztandarowych z zaprzyjaźnionych jednostek OSP, polityków i mieszkańców miejscowości ochotnicy z Pińczyc świętowali w sobotę, 29 sierpnia 90-lecie istnienia swej jednostki. Była to doskonała okazja do wspomnień oraz wyróżnienia medalami najaktywniejszych druhów. Sztandar OSP w Pińczycach po raz drugi w jej historii odznaczono  Złotym Medalem „Za Zasługi dla Pożarnictwa”.
Podziel się
Oceń

(Pińczyce) W asyście pocztów sztandarowych z zaprzyjaźnionych jednostek OSP, polityków i mieszkańców miejscowości ochotnicy z Pińczyc świętowali w sobotę, 29 sierpnia 90-lecie istnienia swej jednostki. Była to doskonała okazja do wspomnień oraz wyróżnienia medalami najaktywniejszych druhów. Sztandar OSP w Pińczycach po raz drugi w jej historii odznaczono  Złotym Medalem „Za Zasługi dla Pożarnictwa”.

 

Obchody zapoczątkowała msza święta w Kościele pw. Św. Józefa Oblubieńca w Pińczycach, w której oprócz gospodarzy uczestniczyli strażacy ochotnicy z niemal wszystkich gminnych jednostek OSP. Wśród gości oficjalnych byli m.in. gen Zbigniew Meres, posłowie Grzegorz Sztolcman i Jadwiga Wiśniewska, wicemarszałek Województwa Śląskiego Mariusz Kleszczewski, starostowie powiatu myszkowskiego Marian Wróbel i Jan Kieras, przewodniczący Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych Władysław Serafin, przedstawiciele strażackich władz z powiatu i województwa, burmistrz Koziegłów Jacek Ślęczka oraz koordynujący obchody, radny z Pińczyc, Józef Lazar.

 

Po mszy strażacy i ich goście przemaszerowali na plac przy miejscowej szkole, gdzie wyróżniający się druhowie z Pińczyc otrzymali odznaczenia.

 

Z okazji jubileuszu Zarząd Główny Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP odznaczył po raz drugi sztandar jednostki „Złotym Medalem za Zasługi dla Pożarnictwa”.

 

Złote Medale „Za Zasługi dla Pożarnictwa” otrzymali: Andrzej Okularczyk, Jerzy Będkowski, Mieczysław Będkowski i Marian Kłósek. Srebrne Medale „Za Zasługi dla Pożarnictwa” trafiły do rąk Adama Walo, Marka Bajana, Rafała Chachulskiego, Dariusza Grabowskiego, Mariusza Nowaka i Marcina Będkowskiego. Brązowymi Medalami „Za Zasługi dla Pożarnictwa” uhonorowani zostali Grzegorz Strzelecki i Piotr Duda. Wręczono także strażackie odznaki. Na „Wzorowego Strażaka” zasłużyli: Magdalena Będkowska, Kamila Strzelecka, Paulina Rutkiewicz, Renata Uchnast, Marcin Chachulski, Łukasz Walo, Marian Młynek, Karol Sobota i Norbert Machura. Złotą Odznakę „Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza” wręczono Karinie Strzeleckiej, Damianowi Strzeleckiemu, Danielowi Siwkowi, Mateuszowi Strzeleckiemu, Michałowi Sobocie i Łukaszowi Piętakowi. Srebrna Odznaka „Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza” przypadła Wojciechowi Będkowskiemu i Dawidowi Będkowskiemu. Brązową Odznakę „Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza” otrzymali Mateusz Fikus, Dominik Będkowski, Kacper Strzelecki i Patryk Duda.

 

Specjalny list gratulacyjny od prezesa Zarządu Głównego OSP, Waldemara Pawlaka, za uratowanie z płonącego domu niepełnosprawnej kobiety otrzymał druh Adam Grzesik.

 

Jubileuszowi towarzyszyła przygotowana w miejscowej remizie OSP wystawa: „Umundurowanie i wyposażenie Straży Pożarnej w XX wieku”, przygotowana przez naczelnika jednostki Marcina Będkowskiego i sołtysa z Rzeniszowa Wojciecha Radeckiego.

 

 Na wystawie pokazano około 60 mundurów, bluz i płaszczy, czapki, dokumenty, wyposażenie osobiste strażaków, zdjęcia, odznaczenia strażackie itp. Dodatkowo dla porównania wystawiono także kilka mundurów strażaków ze Szwajcarii oraz kilkanaście czapek strażaków z całej Europy. Zaprezentowana kolekcja liczy około 1000 sztuk – i trzeba przyznać, że nie powstydziłyby się jej prawdziwe muzea pożarnictwa.

 

HISTORIA JEDNOSTKI

Ochotnicza Straż Pożarna została założona w Pińczycach w 1917 roku z inicjatywy kierownika miejscowej szkoły Jana Zientkiewicza, księdza Wenikajtysa oraz jednego z nauczycieli, Stanisława Omirskiego. Jan Zientkiewicz został pierwszym naczelnikiem jednostki, a jego zastępcami Stanisław Omirski i Adam Będkowski. Razem ze strażą powstała orkiestra, której kapelmistrzem został pan Cupiał. Zorganizowana jednostka liczyła 65 osób, 24 członków orkiestry było również strażakami.

 

Społeczeństwo Pińczyc z własnych składek zakupiło dla jednostki sikawkę ręczną, dwie prądownice, skórzane kaski, bosaki, tłumnie i  topory. Mundury wyjściowe i instrumenty strażacy kupili za własne pieniądze. Remizę zlokalizowano w szopie znajdującej się obok starej szkoły. W latach 1917-1919 urządzano szereg zabaw tanecznych do których przygrywała orkiestra. Wystawiano także przedstawienia teatralne, z których dochód przekazywano na zakup dodatkowego sprzętu dla jednostki i nowych instrumentów. Tradycja ta była kontynuowana także w latach 20-tych, kiedy OSP w Pińczycach dowodził ówczesny sekretarz gminy, Adolf Hetmańczyk.

 

W 1926 r. za zarobione w czasie zabaw pieniądze strażacy zakupili wóz konny przystosowany do przewozu sikawki oraz 20 mosiężnych kasków. W latach 30-tych zorganizowano w Pińczycach tzw. „drużynę samarytanek”, która liczyła ponad 20 dziewcząt. Czasy rozkwitu jednostki przerwała wojna. Wielu członków jednostki aresztowano, w tym jej naczelnika Adolfa Hetmańczyka, którego wywieziono najpierw do obozu zagłady w Oświęcimiu, a następnie do Buchenwaldu, gdzie zmarł.

 

Po zakończeniu wojny zaczęto myśleć o budowie murowanej remizo – świetlicy, a pierwsze prace budowlane przy niej ruszyły w latach 50-tych. Budowę  ukończono w 1961 r. W 1958 r. przekazano jednostce sztandar ufundowany przez społeczność Pińczyc. Początek lat 60-tych to pierwszy samochód w jednostce. Nowoczesny, jak na tamte czasy Star 244 pojawił się w Pińczycach w 1978 r. Co ciekawe, służy tam do dziś. W 1991 r. oddano do użytku rozbudowaną remizo- świetlicę. Kolejne lata to zmiany zarządu oraz zakupy nowego sprzętu. W jednostce pojawiły się: motopompa, agregat prądotwórczy, maszty oświetleniowe, piła spalinowa do drzewa, radiotelefony. Pozyskano także drugi samochód – Żuk.

 

Boks garażowy przekształcono w izbę tradycji gdzie przechowywana jest historyczna sikawka, instrumenty po orkiestrze oraz trofea sportowe. Jednostka startowała też na licznych zawodach w piłce nożnej. Na jednym z turniejów został dostrzeżony talent druhny z Pińczyc, Renaty Uchnast, czego owocem była dla niej propozycja nauki w szkole sportowej w Częstochowie. Swój talent rozwijała w tamtejszej kobiecej drużynie piłki nożnej zdobywając z nią kilkakrotnie tytuł wicemistrzyni Polski.

 

W 2002 r. obchodzono 85-lecie istnienia OSP Pińczyce. Sztandar jednostki został odznaczony wtedy po raz pierwszy „Złotym Medalem Za Zasługi dla Pożarnictwa”.

 

Od 2006 roku OSP w Pińczycach kieruje zarząd w składzie: prezes – Adam Walo, naczelnik – Marcin Będkowski, z-ca naczelnika: Łukasz Walo, skarbnik: Andrzej Okularczyk, sekretarz: Marcin Chachulski i gospodarz : Karol Sobota.

Robert Bączyński

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: GrzegorzTreść komentarza: Tyle tylko że KPO to nie pieniądze z "nieba" tylko kredyty z UE które całe społeczeństwo musi potem spłacić.Data dodania komentarza: 17.09.2025, 13:27Źródło komentarza: Ponad miliard złotych z KPO na lepsze i zdrowsze szkoły oraz przedszkolaAutor komentarza: Trzymam kciukiTreść komentarza: Ja trzymam kciuki żeby powstała. Wreszcie to miasto emerytów zacznie przyciągać młodych nie mówiąc już o podatkach jakie wpłyną do miastaData dodania komentarza: 16.09.2025, 13:49Źródło komentarza: Wolfram i molibden pod Myszkowem. Na samo badanie złoża firma wyda kilkadziesiąt milionówAutor komentarza: WyborcaTreść komentarza: Jeszcze chłopa „trzyma”😂 Panie będą następne wyboryData dodania komentarza: 16.09.2025, 13:47Źródło komentarza: BARTNIK NIE MOŻE SIĘ POGODZIĆ ŻE PRZEGRAŁ Z ŻAKIEM. SĄD ODRZUCIŁ JEGO PROTEST. BARTNIK DALEJ POWTARZA „OSKARŻENIA”Autor komentarza: GosiaTreść komentarza: 😂😂😂Data dodania komentarza: 16.09.2025, 13:45Źródło komentarza: W Myszkowie ciągle "stan epidemii". Na szczęście tylko w głowie starosty myszkowskiego...Autor komentarza: ChłopTreść komentarza: DNO .Data dodania komentarza: 11.09.2025, 17:18Źródło komentarza: Mniszków jak Myszków. Ruskie walą coraz bliżej!Autor komentarza: KonsumentTreść komentarza: Za stosowanie zakazanego GLIFOSATU w uprawie gryki a w szczególności za opryski w ciągu dnia powinna być kara 50 tys zł min. „Często mówi się, że najważniejszym zagrożeniem są pestycydy i chemizacja rolnictwa. „Na pewno rolnictwo jest główną przyczyną, gdyż stosuje całą gamę środków chemicznych, które w mniejszym lub większym stopniu, ale są zabójcze dla owadów” – wskazuje prof. Skubała.”Data dodania komentarza: 11.09.2025, 17:14Źródło komentarza: Ale jaja! Jarosław Kumor najlepszym rolnikiem!
Reklama
Reklama
Reklama