Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
wtorek, 17 czerwca 2025 13:09
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

ZABIŁ, POTEM WYMYŚLIŁ HISTORIĘ O NAPADZIE

(Poraj) Wyrok dożywotniego pozbawienia wolności może już wkrótce usłyszeć 33-letni Piotr H. z Poraja, który podczas „zakrapianego” alkoholem spotkania z kolegą, zadał mu w pewnej chwili uderzenie butelką. Cios okazał się śmiertelny. Po tragedii Piotr H. wymyślił historię o napadzie dokonanym przez nieustaloną grupę osób, którego on i jego kolega mieli być ofiarami. Te wyjaśnienia bardzo szybko zweryfikowano i okazały się one tylko wybiegiem ze strony 33-latka. Chciał on w ten sposób odwrócić od siebie uwagę jako sprawcy śmiertelnego pobicia i uniknąć za nie odpowiedzialności. Piotr H. został zatrzymany, na wniosek policjantów i prokuratora Sąd Rejonowy w Myszkowie tymczasowo aresztował go na dwa miesiące.
Podziel się
Oceń

(Poraj) Wyrok dożywotniego pozbawienia wolności może już wkrótce usłyszeć 33-letni Piotr H. z Poraja, który podczas „zakrapianego” alkoholem spotkania z kolegą, zadał mu w pewnej chwili uderzenie butelką. Cios okazał się śmiertelny. Po tragedii Piotr H. wymyślił historię o napadzie dokonanym przez nieustaloną grupę osób, którego on i jego kolega mieli być ofiarami. Te wyjaśnienia bardzo szybko zweryfikowano i okazały się one tylko wybiegiem ze strony 33-latka. Chciał on w ten sposób odwrócić od siebie uwagę jako sprawcy śmiertelnego pobicia i uniknąć za nie odpowiedzialności. Piotr H. został zatrzymany, na wniosek policjantów i prokuratora Sąd Rejonowy w Myszkowie tymczasowo aresztował go na dwa miesiące.

 

Do tragedii doszło we wtorek 13 marca w rejonie torowiska przy ulicy 3 Maja, za budynkiem jednej ze znajdujących się tam firm. – Około godziny 21.00 dyżurny myszkowskiej komendy otrzymał informację, że w pobliżu torów kolejowych ujawniono zwłoki 33-latka z Poraja. Przybyli na miejsce śledczy potwierdzili to zgłoszenie. Zastali tam również roztrzęsionego innego 33-latka, który przekazał policjantom, że wie kim jest denat. Tłumaczył mundurowym, że razem z nim pił alkohol, kiedy zaatakowała ich grupa sześciu agresywnych mężczyzn. Twierdził, że tylko jemu udało się uciec, a kiedy po jakimś czasie tam wrócił, zastał już tylko zwłoki swojego kolegi. Śledczy rozpoczęli intensywne poszukiwania potencjalnych sprawców wskazanych przez 33-latka, jednocześnie weryfikowali podaną przez niego wersję zdarzeń – relacjonuje rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie, starszy aspirant Barbara Poznańska. Policjanci do późnych godzin nocnych prowadzili pod nadzorem Prokuratora Rejonowego oględziny miejsca zdarzenia i zabezpieczali ślady przestępstwa. Ze względu na niejasności jakie pojawiły się w wersji podawanej przez zgłaszającego, policjanci podjęli decyzję o jego zatrzymaniu do wyjaśnienia. Już następnego dnia okazało się, że to on jest zabójcą swego kolegi. W wyjaśnieniu śmierci 33-latka pomogło m.in. przeszukanie mieszkania Piotra H., zarządzone przez prokuratora.

 

- Podejrzany sugerował, że śmiertelne pobicie jego kolegi to efekt napadu dokonanego prawdopodobnie  przez nieznanych mu pensjonariuszy okolicznego ośrodka leczenia uzależnień. Twierdził, że jednego z nich uderzył butelką w głowę i uciekł. Prokurator nie dał wiary tym wyjaśnieniom i polecił przeszukanie mieszkania Piotra H. Okazało się, że mężczyzna zdążył uprać buty i odzież, które miał na sobie w momencie zdarzenia. To jak był ubrany w feralnej chwili widać było na nagraniu z monitoringu, które zabezpieczyli śledczy. Na nim wyraźnie widać, że miał na sobie to konkretne obuwie i części garderoby, które następnie uprał. To odkrycie rozwiało wątpliwości prokuratora co do udziału Piotra H. w tym zdarzeniu. On sam kiedy wytrzeźwiał przyznał się do winy. Zeznał, że podczas wspólnego spożywania alkoholu między nim a jego kolegą doszło do zatargu, sprzeczki. Twierdził, że to on został przez niego zaatakowany, broniąc się chwycił za butelkę i kilkakrotnie uderzył nią ofiarę. Następnie Piotr H. udał się do innego znajomego, przedstawił mu zmyśloną przez siebie historię i wraz z nim wrócił na miejsce zdarzenia. Stamtąd wezwał policjantów – opowiada o kulisach sprawy Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

 

Piotr H. usłyszał zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym, który jest zagrożony karą nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Prokurator złożył do sądu wniosek o tymczasowe zatrzymanie 33-letniego mieszkańca Poraja, podnosząc, że jeśli pozostanie on na wolności może próbować zacierać ślady przestępstwa, a nawet opuścić granice Polski. – W czasie przeszukiwania mieszkania Piotra H. znaleziono bilet lotniczy do Wielkiej Brytanii, gdzie  pracuje podejrzany. Wylot miał nastąpić kilka dni po tragedii – mówi prokurator Tomasz Ozimek. W piątek 16 marca Sąd Rejonowy w Myszkowie przychylił się do wniosku śledczych i zastosował wobec zatrzymanego mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu. Piotr H. spędzi tam najbliższe dwa miesiące, oczekując na proces przed Sądem.

 

Robert Bączyński

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: TynfTreść komentarza: BUCHA! CHA! CHA!!! PRZYGADAŁ KOCIOŁ GARNKOWI!! BUCHA!!!!! CHA!!!!! CHA!!!!!!! Ręce człowiekowi opadają.. Ależ Panie Profesorze , wystarcza mi sam życiorys. po co ten prześmieszny tekst...???? Chyba się nie mylę Panie Profesorze..... Co.???Data dodania komentarza: 15.06.2025, 10:37Źródło komentarza: ManipulacjaAutor komentarza: Gina:)Treść komentarza: byłam na ferracie Hura Jura - świetne miejsca , przepiekna okolica bardzo dobrze zorganizowane miejsce z daleka od zgiełku miasta i tłumów ludzi, niesmaowita perełka.polecam równiez z dziecmi.Data dodania komentarza: 11.06.2025, 09:48Źródło komentarza: "Hurra Jura" to pierwsza na Jurze, oraz trzecia w Polsce Via FerrataAutor komentarza: Aga pokolenie ZTreść komentarza: Koleś ma konfederackie poglądy brak szacunku dla kobiet . Bufon, milionami na koncie ma być autorytetem! Dzisiaj jest ten jutro będzie inny influencerData dodania komentarza: 8.06.2025, 17:56Źródło komentarza: DZIWNE WYNIKI WYBORÓW KRAKOWIE I OLEŚNIE. KOMISJE W KTÓRYCH TRZASKOWSKI „DOSTAŁ” MNIEJ GŁOSÓW W II TURZE NIŻ W PIERWSZEJ. A jak było u nas?Autor komentarza: MarekTreść komentarza: Jak już szukacie dziury w całym to obejrzyjcie sobie najpierw komentarz na ten temat na bezstronnym Kale Zero na YT a potem snujcie teorie spiskowe. Jak ktoś przeczytał książkę Rafał (tylko same słowa Trzaskowskiego) to mógł zmienić zdanie na temat tego mitomana i narcyza. Pewnie GM nie czytała tego "dzieła" to chętnie udostępnię.Data dodania komentarza: 7.06.2025, 06:19Źródło komentarza: DZIWNE WYNIKI WYBORÓW KRAKOWIE I OLEŚNIE. KOMISJE W KTÓRYCH TRZASKOWSKI „DOSTAŁ” MNIEJ GŁOSÓW W II TURZE NIŻ W PIERWSZEJ. A jak było u nas?Autor komentarza: KarolaTreść komentarza: Gratulacje 👏Data dodania komentarza: 6.06.2025, 21:32Źródło komentarza: POLSKA A NIE ROZUMIE POLSKI B. PRZERWANA REWOLUCJA Z 15 PAŹDZIERNIKA 2023Autor komentarza: Szok skandalTreść komentarza: Szok pomylić się przy dwóch kandydatachData dodania komentarza: 6.06.2025, 21:08Źródło komentarza: DZIWNE WYNIKI WYBORÓW KRAKOWIE I OLEŚNIE. KOMISJE W KTÓRYCH TRZASKOWSKI „DOSTAŁ” MNIEJ GŁOSÓW W II TURZE NIŻ W PIERWSZEJ. A jak było u nas?
Reklama
Reklama
Reklama