Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 10 listopada 2025 20:45
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

RUSZYŁ PROCES „NOŻOWNIKA” Z JASTRZĘBIA

(Częstochowa, Jastrząb) Nawet dożywotni pobyt w więzieniu grozi 37-letniemu Włodzimierzowi T. , który w kwietniu ubiegłego roku w Jastrzębiu podciął gardło niepełnosprawnemu mężczyźnie, któremu miał pomóc w pracach domowych. Proces mieszkańca gminy Poraj ruszył w czwartek 4 stycznia przed Sądem Okręgowym w Częstochowie. Podczas pierwszej rozprawy odczytano akt oskarżenia.
Podziel się
Oceń

(Częstochowa, Jastrząb) Nawet dożywotni pobyt w więzieniu grozi 37-letniemu Włodzimierzowi T. , który w kwietniu ubiegłego roku w Jastrzębiu podciął gardło niepełnosprawnemu mężczyźnie, któremu miał pomóc w pracach domowych. Proces mieszkańca gminy Poraj ruszył w czwartek 4 stycznia przed Sądem Okręgowym w Częstochowie. Podczas pierwszej rozprawy odczytano akt oskarżenia.

 

Akt oskarżenia w sprawie usiłowania zabójstwa niepełnosprawnego skierowała do Sądu Okręgowego w Częstochowie Prokuratura Rejonowa w Myszkowie. Zarzuca w nim 37-letniemu Włodzimierzowi T. rozbój i usiłowanie zabójstwa niepełnosprawnego 57-latka. Do tego bulwersującego zdarzenia doszło 13 kwietnia 2017 roku. - Pokrzywdzony zatelefonował do swojego znajomego Włodzimierza T. i poprosił go o pomoc w pocięciu drzew, które znajdowały się na podwórku. W przeszłości mężczyzna wielokrotnie korzystał z pomocy oskarżonego w wykonywaniu różnych prac domowych. Po przybyciu do domu pokrzywdzonego, Włodzimierz T. poprosił go o 30 złotych i udał się do sklepu, celem zakupu alkoholu. Około godziny13.00 do późniejszej ofiary przyszedł listonosz i w obecności oskarżonego przekazał mężczyźnie pieniądze z tytułu emerytury. Po pewnym czasie Włodzimierz T. wszedł do pomieszczenia, w którym przebywał pokrzywdzony i grożąc mu pozbawieniem życia zażądał od niego wydania kwoty tysiąca złotych. Następnie sprawca przy użyciu noża spowodował u mężczyzny ranę ciętą szyi w okolicy gardła. Potem oskarżony zrzucił niepełnosprawnego z wózka inwalidzkiego i zaczął przeszukiwać szafki, w wyniku czego znalazł 500 złotych. Z uwagi na fakt, że pokrzywdzony odmówił wskazania miejsca, w którym znajdowała się pozostała część pieniędzy, Włodzimierz T. zadał mu kilka uderzeń tłuczkiem w głowę. Oskarżony opuścił dom, zabierając telefon komórkowy należący do pokrzywdzonego, co uniemożliwiło mu wezwanie pomocy. W godzinach popołudniowych do poszkodowanego mężczyzny przyszła jego krewna, która znalazła go leżącego na podłodze. Kobieta zawiadomiła o zdarzeniu policję i pogotowie ratunkowe, które przewiozło 57-latka do szpitala w Myszkowie. W wyniku podjętych niezwłocznie czynności śledczych, Włodzimierz T. został zatrzymany jeszcze tego samego dnia, a następnie tymczasowo aresztowany. Przesłuchany przez prokuratora pod zarzutem usiłowania zabójstwa związanego z rozbojem z użyciem niebezpiecznego narzędzia, Włodzimierz T. przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa. W złożonych wyjaśnieniach stwierdził, że zadając pokrzywdzonemu cięcia nożem i uderzenia tłuczkiem, nie chciał go pozbawić życia. Ponadto oświadczył, że powodem jego zachowania było to, że mężczyzna nie chciał mu zapłacić za wykonaną pracę. Na podstawie opinii biegłych lekarzy psychiatrów stwierdzono, że sprawca w chwili popełnienia zarzucanych mu czynów (…) był w pełni poczytalny. Włodzimierz T. nie był w przeszłości karany – opowiada rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, prokurator Tomasz Ozimek. Oskarżony 37-latek w „najlepszym razie” może trafić za kraty na 12 lat, może także usłyszeć wyrok nawet dożywotniego pozbawiania wolności. (rb)

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Robert SkorekTreść komentarza: Dawał 5 zł ale nie umieliśmy podzielić na dwóch, nauczy się dawać 2 złData dodania komentarza: 3.11.2025, 12:33Źródło komentarza: MYSZKÓW. PIJANY KIEROWCA CHCIAŁ DAĆ ŁAPÓWKĘ POLICJANTOM. JEGO AUTO MIAŁO FAŁSZYWE TABLICE REJESTYRACYJNEAutor komentarza: KarolTreść komentarza: Kramy pod cmentarzem powinny zniknąć. 1 listopada to ekologiczny koszmar! Byle dużo, zniczy i plastikowych kwiatów. Przecież o zmarłych można pamiętać bez tego kiczowatego bizancjum. 1 listopada na cmentarz nie chodzę.Data dodania komentarza: 2.11.2025, 11:33Źródło komentarza: NA WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH PRAWO NIE DZIAŁAAutor komentarza: XxxTreść komentarza: Ja się pytam zarządców w całym powiecie. Dlaczego na cmentarzu nie segregują odpadów. Do jednego kubła lądują znicze szklane i plastikowe, wypalone świece tradycyjne i te z mechanizmami elektrycznymi oraz zużytymi bateriami, a także zwiędłe kwiaty w donicach z ziemią !!!?Data dodania komentarza: 2.11.2025, 11:27Źródło komentarza: NA WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH PRAWO NIE DZIAŁAAutor komentarza: AnielaTreść komentarza: Zamiast przepychać się 1 listopada wolimy spotkać się z rodziną przy kawie i powspominać o zmarłych a na cmentarz chodzimy przed pierwszy listopada. Warto tego dnia wybrać się na spacer do lasu niż wdychać smog z zniczy na cmentarzu.Data dodania komentarza: 2.11.2025, 11:17Źródło komentarza: NA WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH PRAWO NIE DZIAŁAAutor komentarza: KmicicTreść komentarza: Śmiercionośne, zbrodnicze i skorumpowane państwo polskie w tej bulwersującej sprawie, w osobie tej policjantki, pokazało swoje kolejne niszczycielskie oblicze!Data dodania komentarza: 27.10.2025, 15:31Źródło komentarza: POLICJANTKA OSKARŻONA O POBICIE UCZNIA. SPRAWA JUŻ W SĄDZIEAutor komentarza: AnnaTreść komentarza: Brawo nareszcie 👏👏👏👏 wstyd, że dopiero teraz !Data dodania komentarza: 21.10.2025, 14:12Źródło komentarza: Historyczny moment: Sejm przegłosował zakaz hodowli na futro! Kaczyński i Tusk za zakazem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama