Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 8 sierpnia 2025 05:30
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

„LIST” W BUTELCE W… KOŚCIELNEJ WIEŻY

​​​​​​​(Żarki Letnisko) Niezwykle ciekawego odkrycia dokonali robotnicy remontujący wieżę na kościele w Żarkach Letnisku. W drewnianej kopule wieży znaleźli… zakorkowaną butelkę. Po jej wyczyszczeniu okazało się, że zawiera ona jakiś dokument. Jakiej wagi jest to „list”? Tego na razie nie wiadomo. Proboszcz parafii w Żarkach Letnisku, ksiądz Maciej Klekowski, chciałby otworzyć butelkę w obecności specjalistów. Zgodził się by przy jej otwarciu był obecny także przedstawiciel „Gazety Myszkowskiej”.
Podziel się
Oceń

(Żarki Letnisko) Niezwykle ciekawego odkrycia dokonali robotnicy remontujący wieżę na kościele w Żarkach Letnisku. W drewnianej kopule wieży znaleźli… zakorkowaną butelkę. Po jej wyczyszczeniu okazało się, że zawiera ona jakiś dokument. Jakiej wagi jest to „list”? Tego na razie nie wiadomo. Proboszcz parafii w Żarkach Letnisku, ksiądz Maciej Klekowski, chciałby otworzyć butelkę w obecności specjalistów. Zgodził się by przy jej otwarciu był obecny także przedstawiciel „Gazety Myszkowskiej”.

 

Wieżę kościoła w Żarkach Letnisku, który liczy już sobie ponad 80 lat, zdobił od początku krzyż. Czas jednak zrobił swoje, uszkodzeniu uległo mocowanie krzyża do drewnianej kopuły i wieńczący wieżę element odpadł. Do pracy przystąpili robotnicy, którzy na powrót chcą zamocować go na kościele. Obawiano się, że drewniana kopuła także jest w fatalnym stanie, okazało się jednak , że drewno jest w doskonałej formie, jeszcze „wiele przeżyje” i nie trzeba go zmieniać. Wystarczy tylko zmienić mocowanie krzyża i obić całość nową miedzianą blachą. Podczas prac i dokładnych oględzin kopuły okazało się, że skrywa ona jeszcze jedną niespodziankę, poza swoim dobrym stanem. W wydrążonym otworze natknięto się na zakurzoną, zakorkowaną butelkę. Kto ją tam zostawił i po co? Po wyczyszczeniu flaszki okazało się, że w jej środku, zwinięty w rulon, spoczywa jakiś dokument. Prawdopodobnie jest to pergamin, na którym coś napisano atramentem. Być może jest to jakieś przesłanie skierowane do potomnych przez fundatorów świątyni, Hrabiego Karola Raczyńskiego i jego małżonki Hrabiny Stefanii Raczyńskiej z Czetwertyńskich, ze Złotego Potoka. To właśnie ich staraniem  i kosztem w 1936 roku wybudowano kościółek z białego kamienia o stromym dachu, pokryty czerwoną falistą dachówką, z przylegającą do niego zakrystią oraz z drewnianą wieżyczką kopulastą pokrytą miedzią. 7 lipca 1936 roku świątynia pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny Nieustającej Pomocy została poświęcona przez ówczesnego dziekana żareckiego, księdza Augustyna Kańtocha. Kościół pozostawał pod zarządem proboszcza parafii Przybynów. Msze Święte odbywały się tu głównie latem, uczestniczyli w nich okoliczni mieszkańcy i letnicy.

 

Jak mówi proboszcz parafii pod wezwaniem Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Żarkach Letnisku, ksiądz Maciej Klekowski, rozsądek zwyciężył nad ciekawością. - Butelki nie otworzyliśmy, obawiając się jaki wpływ na ukryty w butelce dokument może mieć nagły dostęp powietrza. Być może nic by się nie stało, kościół został wybudowany bowiem w 1936 roku, czyli 81 lat temu. To nie aż tak dawno temu. Ale po sugestiach woleliśmy dmuchać na zimne. Dlatego wolimy, żeby zrobili to specjaliści w zakresie tego typu odkryć, poszukujemy takich osób, ale nasze poszukiwania utrudnia okres urlopowy. Ten obecnie się kończy, miejmy zatem nadzieję, że niedługo dowiemy się, kto i co chciał nam przekazać w tym „liście”. Nasze kroniki parafialne nic nie wspominają o tym, by ktoś coś w wieży ukrył, ale one są pisane dopiero od lat czterdziestych, brak tej informacji jest zatem zrozumiały – mówi ksiądz Maciej Klekowski. Proboszcz zgodził się, by przy otwarciu butelki z listem był obecny także przedstawiciel „Gazety Myszkowskiej”. Z pewnością poinformujemy czytelników jaki dokument zawierała.

 

Robert Bączyński

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Obiektywny obserwatorTreść komentarza: Ktoś musi to zgłosić do NIK, bo to jest defraudacja publicznych pieniędzy.Data dodania komentarza: 5.08.2025, 16:44Źródło komentarza: NIKT CI TYLE NIE DA, ILE PIS PRZED WYBORAMI OBIECA! PANIE STAROSTO, GDZIE JEST BASEN?Autor komentarza: Obiektywny obserwatorTreść komentarza: Jak ktoś tego nie zgłosi do NIK i ktoś za to nie pójdzie siedzieć, to taki proceder będzie trwał, a pieniądze będą defraudowane!!!! Złodziejeje !!!!!!Data dodania komentarza: 5.08.2025, 16:40Źródło komentarza: NIKT CI TYLE NIE DA, ILE PIS PRZED WYBORAMI OBIECA! PANIE STAROSTO, GDZIE JEST BASEN?Autor komentarza: DuszekTreść komentarza: Numer konta jest podany na facebooku na profilu klubu musashizarkiletniskoData dodania komentarza: 3.08.2025, 12:20Źródło komentarza: Jakub Kulak z Musashi Żarki-Letnisko z szansą na start w Grecji i Tajlandii. Ale to kosztujeAutor komentarza: EmerytTreść komentarza: Boże dałeś nam dzieciństwo, które zabrałeś. Boże dałeś nam młodość i również zabrałeś. Dałeś PiS tylko się przypominamy…Data dodania komentarza: 31.07.2025, 08:35Źródło komentarza: Jak Michał Woś szczuje i manipuluje. To były Wiceminister Sprawiedliwości u Ziobry B Autor komentarza: xppTreść komentarza: Pier...... złodzieje myszkowscy w tej policjiData dodania komentarza: 31.07.2025, 02:16Źródło komentarza: CO MA WSPÓLNEGO USIŁOWANIE ZABÓJSTWA NA SAMOS I „ARESZTOWANIE” ŁODZI W MYSZKOWIE?Autor komentarza: ZbyszekTreść komentarza: Dlaczego nie jestem zaskoczony ?!😂 Cały PiS !Data dodania komentarza: 30.07.2025, 12:19Źródło komentarza: Jak Michał Woś szczuje i manipuluje. To były Wiceminister Sprawiedliwości u Ziobry
Reklama
Reklama
Reklama