Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 19 grudnia 2025 11:22
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

„KAWA CZY HERBATA” W LEŚNIOWIE

(Żarki) Kawa czy herbata? - tym razem na to pytanie musiała sobie odpowiedzieć licznie zgromadzona publiczność na placu przed Sanktuarium w Leśniowie. Tam właśnie w piątek (17 maja) był transmitowany na „żywo” popularny program telewizyjnej „jedynki” – „Kawa czy herbata”. Widzowie z całej Polski, ale także i z całego świata (program też jest emitowany w TVP Polonia) poznali historię leśniowskiego sanktuarium i klasztoru paulinów, ale także dowiedzieli się o atrakcjach turystycznych Żarek. Stały punkt programu, czyli przegląd prasy dziennikarze „jedynki” zaczęli od czytania Gazety Myszkowskiej.
Podziel się
Oceń

(Żarki) Kawa czy herbata? - tym razem na to pytanie musiała sobie odpowiedzieć licznie zgromadzona publiczność na placu przed Sanktuarium w Leśniowie. Tam właśnie w piątek (17 maja) był transmitowany na „żywo” popularny program telewizyjnej „jedynki” – „Kawa czy herbata”. Widzowie z całej Polski, ale także i z całego świata (program też jest emitowany w TVP Polonia) poznali historię leśniowskiego sanktuarium i klasztoru paulinów, ale także dowiedzieli się o atrakcjach turystycznych Żarek. Stały punkt programu, czyli przegląd prasy dziennikarze „jedynki” zaczęli od czytania Gazety Myszkowskiej.

 

Jak zdradzili nam prezenterzy programu Radek Brzózka i Agnieszka Szulim – Badziak, to ich pierwsza wizyta z kamerą na Jurze Krakowsko – Częstochowskiej. - Fajnie jest pokazywać takie miejsca, których nie odwiedzamy, bo nie zdajemy sobie sprawy z ich istnienia. I to są właśnie perełki ważne dla „Kawy czy herbaty”. Dla nas niezwykle miłe w tych nagraniach wyjazdowych jest to, że gdy okoliczni mieszkańcy włączają telewizory i nagle widzą program o swojej miejscowości, to wychodzą z domu i przychodzą na plan, aby zobaczyć program na żywo – mówią prezenterzy.

 

Dużo uwagi autorzy programu poświęcili bezpieczeństwu w ruchu drogowym i wszystkiemu, co z tym pośrednio jest związane. Była symulacja wypadku samochodowego, prezentacja pierwszej w Polsce terenowej karetki, były też pokazy ratownictwa medycznego, a także kolekcja zabytkowych i cennych samochodów. O zagrożeniach na drodze opowiadali pracownicy z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Katowicach.

 

Drugi wątek programu był poświęcony już samemu miejscu, czyli leśniowskiemu sanktuarium i jego historii, a także klasztornym przysmakom – pomidorom, ciasteczkom i czekoladzie. Dużo miejsca poświęcono także promocji dwóch imprez, które odbywają się w leśniowskim sanktuarium – Festiwalowi Rodzin Muzykujących (to już za nami) oraz Świętu Kierowców (organizowanemu przy współpracy z katowickim WORD-em).

 

Była oczywiście mowa i o samym mieście. Burmistrz Żarek Klemens Podlejski opowiadał o żareckim targowisku, o Szlaku Kultury Żydowskiej oraz Kupieckim Sąsieku. Rodzina Chrostowskich z Ostrowa przywiozła ze sobą nie tylko przysmaki z koziego mleka, ale również trzy dorodne kózki. Natomiast pani Jadwiga Plesińska prezentowała chleb tatarczuch i żareckie obwarzanki odpustowe. Z kolei muzyczne klimaty przybliżyła tutejsza kapela „Ani Ani”.

 

- Chcemy pokazać z jednej strony tematy uniwersalne, bo ogląda nas cała Polska. Kilkaset tysięcy widzów w danej chwili ma włączone telewizory właśnie na nasz program, więc chcemy im pokazać coś, co ich wszystkich potencjalnie zainteresuje. Z drugiej strony fajnie też jest pokazać, co w Leśniowie i w Żarkach  można robić w najbliższym czasie. Jak ktoś nie ma pomysłu, jak spędzić następny weekend, a chciałby wybrać się właśnie tutaj, to będzie wiedział, że w Leśniowie odbywać się będzie piknik motoryzacyjny i że w Żarkach jest słynny targ, który warto odwiedzić – tłumaczą dwuwątkowość programu prezenterzy.

Zarówno Agnieszka Szulim - Badziak, jak i Radek Brzózka byli zauroczeni tym miejscem. Co im się najbardziej u nas spodobało? - Spodziewałam się, że klasztor i sanktuarium będzie puste i że będziemy tutaj sami, tylko ojcowie paulini będą sobie tutaj spacerować. Okazało się, że jest to niemalże miejsce pikników. Przyjeżdżają tu całe rodziny, stoi tu pole namiotowe, a ludzie sobie tutaj mieszkają podczas wakacji czy w czasie szkoleń – mówi Agnieszka Szulim.

 

Jej telewizyjny partner był mile zaskoczony działaniami ojców paulinów na rzecz zakochanych par i rodzin. - Okazuje się, że tu w Leśniowie są organizowane msze z okazji Walentynek, a wiadomo przecież jakie kościół ma do tego święta podejście. Podobnież tu przyjeżdżają zakochane pary, które mają specjalne nabożeństwo, spotykają się w arcyciekawych okolicznościach, a nawet co niektórzy się zaręczają. Później przyjeżdżają tutaj ponownie, aby celebrować swoje rocznice. Dowiedzieliśmy się, że to jest jedyne miejsce w Polsce, gdzie znak pokoju przekazuje się sobie nawzajem przez pocałunek. Od moich znajomych wiem, że pary, które sobie kiepsko radzą w małżeństwie, przyjeżdżają tutaj, aby siebie nawzajem odnaleźć. I to się im udaje dzięki genialnym ojcom, którzy tu przebywają i organizują rekolekcje – dodaje Radek Brzózka.

 

TAKIEJ PROMOCJI ŻARKI JESZCZE NIE MIAŁY

Nagranie programu telewizyjnego to świetna promocja dla samego miasta. - Takiej akcji promocyjnej nie mieliśmy w przeciągu ostatnich lat. Program był emitowany w programie TVP1 i TVP Polonii, a więc promocja Żarek i Leśniowa odbyła się nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Miałem przed chwilą telefon z Egiptu, że oglądają nas tam na żywo. Jest to więc dla nas sukces promocyjny. Nagranie będziemy chcieli umieścić na naszej stronie internetowej. Mamy obiecane od TVP, że taki materiał otrzymamy – powiedział burmistrz Klemens Podlejski.

 

Osoby, które zaspały w piątkowy poranek i nie wypiły swojej kawy lub herbaty przy ekranie telewizora, mogą nadrobić zaległości. Fragmenty nagrania z Leśniowa są dostępne na stronie internetowej programu pod adresem www.kawaczyherbata.pl

Aleksandra Kubas

 

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: StaryTreść komentarza: Baje, baje bajeczki . Panowie Redaktorzy! Proponuje wleźć na dane giełdy towarowej (sztuczna AI pomoże) Tam jak byk zobaczycie, że cały rynek Europejski potrzebuje kilka małych pociągów wolframu oraz chromu. I że największym producentem tychże od 30 lat są Chiny, w których koszty wydobycia i wyprodukowania są kilkanaście razy niższe niż w Europie (za sprawą cen energii i kar za CO2). Jeśli wiec taki Chińczyk przywiezie jeden taki pociąg wiece niż zwykle, to ceny rynkowe spadną co najmniej o połowę, albo i jeszcze dalej. O konkurowaniu więc takim krajem jak Chiny - tak to są zwyczajne bajki. I pozamiatają oni jakakolwiek konkurencję zanim ta wykopie pierwszą dziurę w ziemi. W dodatku Polska tych metali już od kilkunastu praktycznie nie potrzebuje,.Bo w naszym kraju zlikwidowano jak się wydaje nieodwracalnie hutnictwo. Dlatego Redaktory nauczcie się obsługiwać jakąkolwiek AI , a ta wam na te pomysły otworzy szerzej oczęta. Powtarzam raz jeszcze nie mamy górników, hutników, energii, oświata zawodowa to fikcja, A w takiej np Zawodówce żaden z uczących tam inżynierów na własne oczy(zawodowe) nie widział jakiejkolwiek produkcji (bo z tego co wiem ani jeden nie pracował w jakiejkolwiek fabryce ). CZYLI FIKCJA REDAKTORZY- F I K C J A. PS. W tym całym wale chodzi o co innego, ale o tym już wam sygnalizowałem. Tylko widzę że ludziom co fabryki , i produkcji na oczy nie widzieli, nie da się tego najwyraźniej wytłumaczyć. Dobrego samopoczucia Redakcji życze, - tylko co wy napiszecie jak wyjdzie na moje.??? Wiecej tu nie bedę się produkował, bo nie widzę najmniejszego sensu.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 20:28Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: #NienawisZabijaTreść komentarza: 103 lata temu sympatyk skrajnej PRAWICY zastrzelił pierwszego Prezydenta II RP, Gabriela NarutowiczaData dodania komentarza: 16.12.2025, 16:46Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w Katowicach J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Zyski tylko dla Myszkowa to co najmniej 300 mln zł w 10 lat (a realnie nawet 2x więcej). Nie licząc zarobków pracowników, firm kooperujących. A projekt jest na 50 do nawet 100 lat. Więc chodzi o zyski ogromne, a nie o symboliczne "srebrniki". Złoże jest w bardzo korzystnych geologicznie skałach granitowych, w których nie ma wody (tzw. skały bezwodne) więc nie można zanieczyścić czegoś, czego tam nie ma. Wyżej położone zasoby wody pitnej w niczym nie są zagrożone, ale żeby w to uwierzyć, trzeba mieć zaufanie do nauki, do naukowców i inżynierów, a nie do polityków PiS jak Jadwiga Wiśniewska, którzy straszą mieszkańców wybuchami, zniszczeniem Jury, ogólnie jakby kopalnia miała wywołać Koniec Świata.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 14:21Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: CzytelniczkaTreść komentarza: Pięknie wydane 😍Data dodania komentarza: 15.12.2025, 17:25Źródło komentarza: Na jesienne wieczory polecamyAutor komentarza: StopTreść komentarza: Okropne polityka tak ludzi podzieliła ? Tak jak przed drugą Wojną Światową pojawia się skrajny nacjonalizm – ideologia „my kontra oni”, przekonanie o wyższości jednych nad innymi. Stop skrajnemu nacjonalizmowiData dodania komentarza: 15.12.2025, 17:21Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w KatowicachAutor komentarza: StaryTreść komentarza: ZA 30 SREBRNIKÓW MAMY ODDAĆ CAŁĄ CZYSTĄ WODĘ, ZATRUĆ HAŁDAMI POWIETRZE I NARAZIĆ NASZE BEZPIECZEŃSTWO SPROWADZANYMI EMIGRANTAMI. NO RZECZYWIŚCIE REDAKCJA STANĘŁA NA WYSOKOŚCI ZADANIA (tak jak to sama zapowiadała) . G R A T U L U J E !!!! G R A T U L U J E !!!!!!Data dodania komentarza: 15.12.2025, 16:15Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama