Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 19 grudnia 2025 11:17
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

ASFALT MÓGŁ BYĆ, ALE NIE MUSIAŁ

(Niegowa, Myszków) Przed Sądem Rejonowym w Myszkowie w tzw. aferze stadionowej zeznania złożyli kolejni oskarżeni. Ich zdaniem w żadnej z decyzji (poza wnioskiem do MENiS-u) nie było mowy, że boisko będące częścią Gminnego Ośrodka Sportów i Rekreacji w Niegowie miało być pokryte asfaltem. Nawierzchnia boiska wielofunkcyjnego była bowiem przedmiotem dyskusji. W sprawie orzeka sędzia Magdalena Mastaj.
Podziel się
Oceń

(Niegowa, Myszków) Przed Sądem Rejonowym w Myszkowie w tzw. aferze stadionowej zeznania złożyli kolejni oskarżeni. Ich zdaniem w żadnej z decyzji (poza wnioskiem do MENiS-u) nie było mowy, że boisko będące częścią Gminnego Ośrodka Sportów i Rekreacji w Niegowie miało być pokryte asfaltem. Nawierzchnia boiska wielofunkcyjnego była bowiem przedmiotem dyskusji. W sprawie orzeka sędzia Magdalena Mastaj.

 

Podczas rozprawy 14 lipca zeznania w sprawie potwierdzenia nieprawy w protokole odbioru budowy Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Niegowie złożyli kolejni oskarżeni. Przypomnijmy, że myszkowska prokuratura oskarża członków komisji o to, iż w protokole stwierdzili nieprawdę, że boisko wielofunkcyjne zostało pokryte asfaltem.

 

Jerzy T., jeden z członków komisji odbioru, pracował w tym czasie w niegowskim urzędzie jako inspektor prawny. Podobnie jak większość członków komisji nie posiadał kwalifikacji do dokonania odbioru kompleksu sportowego.

 

Oskarżony twierdzi, że zarówno w projekcie budowlanym kompleksu, jaki i decyzji burmistrza gminy Żarek (w sprawie planu zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu) mowa jest o 11 elementach, w tym również o boisku wielofunkcyjnym. Jednak późniejsza decyzja (wydana po legalizacji samowoli budowlanej) wydana przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Myszkowie z 23 sierpnia 2004 r. w sprawie wznowienia robót dotyczyła już nie 11, ale 3 elementów – budynku klubowego, elementów małej architektury i boiska piłkarskiego. Nie było w niej wymienionego boisko wielofunkcyjne. - Inwestor (gmina Niegowa – przyp. red.) i PINB mieli prawo podzielić całe zamierzenie inwestycyjne na części, co warunkują przepisy. Nawet jeżeli te boisko wielofunkcyjne było ujęte w decyzji burmistrza i w projekcie budowlanym, to nie musiało być w późniejszej decyzji wydanej przez PINB i w efekcie czego nie musiało być realizowane na tym etapie. Skoro inwestor nie uzyskał pozwolenia na wznowienie robót na budowę tego obiektu, nie mógł on być budowany, a w efekcie nie mógł być przedmiotem odbioru przez komisję.

 

Zdaniem T., gdyby boisko rzeczywiście wtedy zostało pokryte asfaltem, to byłaby to samowola budowlana, ponieważ w decyzji PINB-u boisko wielofunkcyjne nie zostało uwzględnione.

Oskarżony twierdzi, że nie spotkał żadnego zapisu w dokumentach dotyczących kompleksu sportowego, aby boisko wielofunkcyjne miało być pokryte nawierzchnią asfaltową. Również –jak dodaje – w projekcie budowlanym nie było przewidzianego asfaltowego boiska. Jedyna wzmianka o asfalcie – jak twierdzi T. –znajduje się we wniosku o dofinansowanie do Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu.

Zatem – zdaniem T. - komisja nikogo nie wprowadziła w błąd co do zakresu wykonanych robót.

 

BOGDAN J: NIE BYŁO OBOWIĄZKU BUDOWY BOISKA Z ASFALTU

Bogdan J. był zatrudniony na umowę zlecenie w niegowskim urzędzie inspektor nadzoru budowlanego. W odróżnieniu do innych członków komisji posiadał kwalifikacje, aby dokonać odbioru obiektu budowlanego. Oskarżony zeznał, że umowa z urzędem obejmowała całość kompleksu sportowego, ale on jednak skupił się głównie na budynku klubowym, ponieważ - w przeciwieństwie do boisk - był niewykończony.

Jak powiedział oskarżony, boisko wielofunkcyjne miało powstać w czynie społecznym, gmina szukała sponsorów. - Z tego, co wiem, były plany położenia asfaltu, ale to się nie udało zrobić w czynie społecznym, a gmina nie miała na to środków. Były zamiary, aby gmina położyła asfalt, bo jest to materiał trwalszy. Nie było jednak obowiązku wykonania tego zadania, ponieważ nie było tego w projekcie budowlanym. (...) Na boisko można było posiać trawę i przez jakiś czas nadałoby się ono do gry. Gdyby pozostała nawierzchnia mineralna, to też mogłoby to tak pozostać, ale w późniejszym terminie należałoby to wyrównać.

Jak zeznał J., z rozmów z przedstawicielami gminy wynikało, ze ten asfalt ma być położony i to w krótkim czasie. Nie pamięta, jednak, z kim na ten temat rozmawiał. Być może z ówczesnym wicewójtem C., który był dla niego bezpośrednim przełożonym.

 

WOJCIECH Z: BYŁEM TYLKO DORADCĄ W SPRAWIE BOISKA

Wojciech Z. był w tym czasie kierownikiem budowy. Był zatrudniony w firmie „MakselStyl”, która była wykonawcą robót. Jak podkreślał oskarżony, boisko wielofunkcyjne nie leżało w zakresie robót wykonawcy. - Dostałem zadanie wykończenie budynku klubowego. Gdy podjąłem się tego zadania, budynek był w stanie surowym. Miałem tam założyć instalację i tynki. Na boisku piłkarskim uzupełniałem i montowałem siedliska, balustrady i barierki. Te zadania wpisałem do dziennika budowy, a następnie zakończony przekazałem – zgodnie z przepisami - inwestorowi, który miał dokonać odbioru – mówi Wojciech Z.

 

Jak zeznał oskarżony, o boisku wielofunkcyjnym słyszał podczas spotkań roboczych z ówczesnym wicewójtem Mirosławem C. i wójtem Eugeniuszem M. Nie znał jednak projektu budowlanego kompleksu, ale tylko szczątkową dokumentację dotyczącą budynku klubowego. - Była dyskusja, czy zostawić nawierzchnię mineralną, czy też obsadzić ją trawą lub położyć kostkę brukową czy asfalt. Ja tylko byłem doradcą. Stanęło na niczym. Ja nie pamiętam już co doradzałem. Decyzja należała do inwestora – mówi.

Jak zeznał oskarżony, protokół podpisał i potwierdził w nim, że obok budynku klubowego i boiska sportowego, jest i boisko wielofunkcyjne - wytyczone, zniwelowane i zagruzowane kamieniem mineralnym.

Podczas kolejnej rozprawy, która odbędzie się 25 sierpnia o godz. 9.00, zeznania złożą świadkowie.

Aleksandra Kubas

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: StaryTreść komentarza: Baje, baje bajeczki . Panowie Redaktorzy! Proponuje wleźć na dane giełdy towarowej (sztuczna AI pomoże) Tam jak byk zobaczycie, że cały rynek Europejski potrzebuje kilka małych pociągów wolframu oraz chromu. I że największym producentem tychże od 30 lat są Chiny, w których koszty wydobycia i wyprodukowania są kilkanaście razy niższe niż w Europie (za sprawą cen energii i kar za CO2). Jeśli wiec taki Chińczyk przywiezie jeden taki pociąg wiece niż zwykle, to ceny rynkowe spadną co najmniej o połowę, albo i jeszcze dalej. O konkurowaniu więc takim krajem jak Chiny - tak to są zwyczajne bajki. I pozamiatają oni jakakolwiek konkurencję zanim ta wykopie pierwszą dziurę w ziemi. W dodatku Polska tych metali już od kilkunastu praktycznie nie potrzebuje,.Bo w naszym kraju zlikwidowano jak się wydaje nieodwracalnie hutnictwo. Dlatego Redaktory nauczcie się obsługiwać jakąkolwiek AI , a ta wam na te pomysły otworzy szerzej oczęta. Powtarzam raz jeszcze nie mamy górników, hutników, energii, oświata zawodowa to fikcja, A w takiej np Zawodówce żaden z uczących tam inżynierów na własne oczy(zawodowe) nie widział jakiejkolwiek produkcji (bo z tego co wiem ani jeden nie pracował w jakiejkolwiek fabryce ). CZYLI FIKCJA REDAKTORZY- F I K C J A. PS. W tym całym wale chodzi o co innego, ale o tym już wam sygnalizowałem. Tylko widzę że ludziom co fabryki , i produkcji na oczy nie widzieli, nie da się tego najwyraźniej wytłumaczyć. Dobrego samopoczucia Redakcji życze, - tylko co wy napiszecie jak wyjdzie na moje.??? Wiecej tu nie bedę się produkował, bo nie widzę najmniejszego sensu.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 20:28Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: #NienawisZabijaTreść komentarza: 103 lata temu sympatyk skrajnej PRAWICY zastrzelił pierwszego Prezydenta II RP, Gabriela NarutowiczaData dodania komentarza: 16.12.2025, 16:46Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w Katowicach J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Zyski tylko dla Myszkowa to co najmniej 300 mln zł w 10 lat (a realnie nawet 2x więcej). Nie licząc zarobków pracowników, firm kooperujących. A projekt jest na 50 do nawet 100 lat. Więc chodzi o zyski ogromne, a nie o symboliczne "srebrniki". Złoże jest w bardzo korzystnych geologicznie skałach granitowych, w których nie ma wody (tzw. skały bezwodne) więc nie można zanieczyścić czegoś, czego tam nie ma. Wyżej położone zasoby wody pitnej w niczym nie są zagrożone, ale żeby w to uwierzyć, trzeba mieć zaufanie do nauki, do naukowców i inżynierów, a nie do polityków PiS jak Jadwiga Wiśniewska, którzy straszą mieszkańców wybuchami, zniszczeniem Jury, ogólnie jakby kopalnia miała wywołać Koniec Świata.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 14:21Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: CzytelniczkaTreść komentarza: Pięknie wydane 😍Data dodania komentarza: 15.12.2025, 17:25Źródło komentarza: Na jesienne wieczory polecamyAutor komentarza: StopTreść komentarza: Okropne polityka tak ludzi podzieliła ? Tak jak przed drugą Wojną Światową pojawia się skrajny nacjonalizm – ideologia „my kontra oni”, przekonanie o wyższości jednych nad innymi. Stop skrajnemu nacjonalizmowiData dodania komentarza: 15.12.2025, 17:21Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w KatowicachAutor komentarza: StaryTreść komentarza: ZA 30 SREBRNIKÓW MAMY ODDAĆ CAŁĄ CZYSTĄ WODĘ, ZATRUĆ HAŁDAMI POWIETRZE I NARAZIĆ NASZE BEZPIECZEŃSTWO SPROWADZANYMI EMIGRANTAMI. NO RZECZYWIŚCIE REDAKCJA STANĘŁA NA WYSOKOŚCI ZADANIA (tak jak to sama zapowiadała) . G R A T U L U J E !!!! G R A T U L U J E !!!!!!Data dodania komentarza: 15.12.2025, 16:15Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama