Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 września 2025 03:41
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

SOBÓTKA POSZŁA Z BIAŁYM DYMEM

(Łutowiec) Zapada zmierzch, a na horyzoncie pojawiają się kolejne obłoki dymów. To ogniska sobótkowe, które tradycyjnie mieszkańcy okolicznych wsi zapalają w drugi dzień Zielonych Świątek. W Łutowcu ten zwyczaj również zachował się w świadomości mieszkańców. Wraz z zachodem słońca młodzi zapalają duży stos sobótkowy.
Podziel się
Oceń

(Łutowiec) Zapada zmierzch, a na horyzoncie pojawiają się kolejne obłoki dymów. To ogniska sobótkowe, które tradycyjnie mieszkańcy okolicznych wsi zapalają w drugi dzień Zielonych Świątek. W Łutowcu ten zwyczaj również zachował się w świadomości mieszkańców. Wraz z zachodem słońca młodzi zapalają duży stos sobótkowy.

 

Nikt ze zgromadzonych na wzgórzu w Łutowcu nie pamięta, dlaczego właśnie tego dnia zapalane są stosy sobótkowe. Jest to po prostu zwyczaj (zapewne z czasów pogańskich), który głęboko wsiąkł w tradycję tej ziemi. Jak mówią mieszkańcy, zarówno ich dziadkowie, jak i rodzice zbierali się w drugi dzień Zielonych Świątek, aby przy zabawie i ognisku spędzić wesoło czas.

 

Jak przed laty, tak i teraz - mieszkańcy wsi bawili się wspólnie u podnóża wzgórza, tańcząc do ulubionej muzyki. Co prawda nie przygrywają już grajkowie, bo muzyka dochodzi ze sprzętu grającego, ale i tak zabawa trwa w najlepsze. Na jurajskim „parkiecie” chętnie tańczyli zarówno starsi, jaki i młodsi duchem i ciałem.

 

W tym roku sobótka w Łutowcu jest wyjątkowa. Odstąpiono od wstydliwego zwyczaju palenia gumowych opon. W ich miejsce znalazły się gałęzie i konary drzew pozyskane od prywatnego przedsiębiorcy. Wreszcie, zamiast czarnego smogu, w eter poszedł biały dym.

 

Inicjatorem ekologicznej sobótki był Dariusz Lorek, wiceprezydent Fundacji „Elementarz”, dla której ochrona środowiska to jedna z ważnych form działalności. - Jesteśmy bardzo zadowoleni, że po raz pierwszy udało się nam przekonać organizatorów corocznych sobótek w Łutowcu, aby powrócili do tradycji, która nie polegała na paleniu opon. Mieszkańcy przybyli na święto bardzo licznie, były tańce i prawdziwa sobótka z mocnym ekologicznym przesłaniem – mówi. Fundacja ma nadzieję, że to początek powrotu do korzeni (dosłownie i w przenośni), do prawdziwych sobótkowych obyczajów. W dawnych latach przecież opon nie było, a co najwyżej drewniane koła.

 

Na koniec dodajmy, że zwyczaj palenia sobótki jest w tych okolicach bardzo popularny. - Palą ogniska w Bobolicach, Kotowicach, na Osińskiej Górze i w Niegowie. Goście z gór, którzy są u nas dzisiaj, dziwią się temu zwyczajowi, bo u nich się ognisk sobótkowych nie pali - mówi sołtys Zofia Morawiec. (AK)


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: GrzegorzTreść komentarza: Tyle tylko że KPO to nie pieniądze z "nieba" tylko kredyty z UE które całe społeczeństwo musi potem spłacić.Data dodania komentarza: 17.09.2025, 13:27Źródło komentarza: Ponad miliard złotych z KPO na lepsze i zdrowsze szkoły oraz przedszkolaAutor komentarza: Trzymam kciukiTreść komentarza: Ja trzymam kciuki żeby powstała. Wreszcie to miasto emerytów zacznie przyciągać młodych nie mówiąc już o podatkach jakie wpłyną do miastaData dodania komentarza: 16.09.2025, 13:49Źródło komentarza: Wolfram i molibden pod Myszkowem. Na samo badanie złoża firma wyda kilkadziesiąt milionówAutor komentarza: WyborcaTreść komentarza: Jeszcze chłopa „trzyma”😂 Panie będą następne wyboryData dodania komentarza: 16.09.2025, 13:47Źródło komentarza: BARTNIK NIE MOŻE SIĘ POGODZIĆ ŻE PRZEGRAŁ Z ŻAKIEM. SĄD ODRZUCIŁ JEGO PROTEST. BARTNIK DALEJ POWTARZA „OSKARŻENIA”Autor komentarza: GosiaTreść komentarza: 😂😂😂Data dodania komentarza: 16.09.2025, 13:45Źródło komentarza: W Myszkowie ciągle "stan epidemii". Na szczęście tylko w głowie starosty myszkowskiego...Autor komentarza: ChłopTreść komentarza: DNO .Data dodania komentarza: 11.09.2025, 17:18Źródło komentarza: Mniszków jak Myszków. Ruskie walą coraz bliżej!Autor komentarza: KonsumentTreść komentarza: Za stosowanie zakazanego GLIFOSATU w uprawie gryki a w szczególności za opryski w ciągu dnia powinna być kara 50 tys zł min. „Często mówi się, że najważniejszym zagrożeniem są pestycydy i chemizacja rolnictwa. „Na pewno rolnictwo jest główną przyczyną, gdyż stosuje całą gamę środków chemicznych, które w mniejszym lub większym stopniu, ale są zabójcze dla owadów” – wskazuje prof. Skubała.”Data dodania komentarza: 11.09.2025, 17:14Źródło komentarza: Ale jaja! Jarosław Kumor najlepszym rolnikiem!
Reklama
Reklama
Reklama