Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 25 grudnia 2025 18:50
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

„ANIOŁ” W PORAJU

(Poraj) Miłośnicy srebrnego ekranu z gminy Poraj mogą jak dotąd czuć się w pełni usatysfakcjonowani i niecierpliwie oczekiwać dalszego ciągu. Po Bronisławie Wrocławskim, w ramach cyklicznych spotkań „Wokół filmu” do porajskiego kina „Bajka” na spotkanie z publicznością przyjechał Krzysztof Globisz. Po rozmowie z aktorem wyświetlony został „Krótki film o zabijaniu”, piąta część słynnego „Dekalogu” Krzysztofa Kieślowskiego, w którym Krzysztof Globisz zagrał jedną z głównych ról.
Podziel się
Oceń

(Poraj) Miłośnicy srebrnego ekranu z gminy Poraj mogą jak dotąd czuć się w pełni usatysfakcjonowani i niecierpliwie oczekiwać dalszego ciągu. Po Bronisławie Wrocławskim, w ramach cyklicznych spotkań „Wokół filmu” do porajskiego kina „Bajka” na spotkanie z publicznością przyjechał Krzysztof Globisz. Po rozmowie z aktorem wyświetlony został „Krótki film o zabijaniu”, piąta część słynnego „Dekalogu” Krzysztofa Kieślowskiego, w którym Krzysztof Globisz zagrał jedną z głównych ról.

 

- Nasz gość to jeden z najwybitniejszych polskich aktorów, zdobywca licznych nagród za dokonania teatralne, ceniony za występy na małym i dużym ekranie. Szeroka publiczność kojarzy go przede wszystkim z roli Anioła Giordano w filmach „Anioł w Krakowie” i „Zakochany Anioł”, a także z udziału w takich serialach jak „Oficer”, „Odwróceni”, czy „Egzamin z życia” – przybliżała sylwetkę Krzysztofa Globisza studentka IV roku łódzkiej „filmówki” Magdalena Wróbel, która przejęła rolę gospodyni wieczoru i poprowadziła rozmowę z aktorem. Krzysztof Globisz z olbrzymim dystansem do siebie i poczuciem humoru opowiadał publiczności o swoich związkach z teatrem i kinem, które jak stwierdził, są dla niego „pewnym sposobem wyznania wiary”. Nawet kiedy komuś z widzów zadzwonił telefon, Globisz poradził mu… żeby odebrał. – Ja bym odebrał, bo może z Hollywood by w tym czasie do mnie dzwonili – żartował.

 

WPADKI? WIELE RAZY!

 

W ten sposób Globisz odpowiadał na pytanie, czy zdarzało mu się nie być zadowolonym z własnego występu na scenie. – Odwracając sytuację mógłbym powiedzieć, że o wiele mniej było sytuacji, że schodząc myślałem : „dziś było naprawdę dobrze”. Kiedyś Zbigniew Cybulski grając w teatrze jakąś sztukę, po około 20 minutach gry przerwał i zwrócił się do publiczności: „Przepraszam, źle mi się jakoś zaczęło. Zacznijmy jeszcze raz, dobrze?” Tak na szczęście w swojej karierze nie miałem. Aktor nie ukrywał, że dziś adepci szkół teatralnych i filmowych mają gorzej niż to było w początkach jego kariery. On sam po ukończeniu szkoły otrzymał od razu dwie świetne propozycje - z Teatru we Wrocławiu oraz Teatru Starego w Krakowie, sceniczny debiut teatralny zaliczył w „Hamlecie” u Wajdy, a w wieku 26 lat został …pedagogiem kształcącym przyszłych aktorów. – My chcieliśmy szybko kończyć szkołę, wiedzieliśmy, że czeka nas dużo roboty. Dziś studenci kończąc edukację czują takie brzemię, że nie ma dla nich pracy. I tak jest. Dziś trudno znaleźć im pracę etatową – mówił Krzysztof Globisz.

 

BANKIETY PO HAMLECIE

 

Aktor w swych wypowiedziach chętnie wracał do przeszłości, podkreślając, że obecnie coraz częściej brak mu w teatrze zespołu. – Dziś często spektakle przypominają formę kontraktu. Aktor przyjedzie, zagra, nawet nie ma czasu poczuć teatru. I dlatego coraz częściej brakuje mi w teatrze zespołu. Kiedy rozpoczynałem przygodę z Teatrem Starym w Krakowie nikt po spektaklu nie wychodził długo z teatru. Długo się przebieraliśmy, coś tam nalewaliśmy …Był powód by posiedzieć. Była rozmowa, spotkanie, zastanawialiśmy się wspólnie co poszło nie tak, co było w porządku. Kiedy graliśmy u Wajdy „czwartego” Hamleta, bo on zrobił cztery adaptacje, to był on o tyle dziwny, że Hamleta zagrała kobieta, Teresa Budzisz Krzyżanowska. I wymyśliliśmy, a było nas wtedy 8 czy 9 osób, że po każdym spektaklu ktoś, zgodnie z alfabetem, będzie wystawiał bankiet. Ale nie w takim prawdziwym tego słowa znaczeniu. Po prostu: kanapki, fistaszki, wino, co kto miał, co przyniósł ze sobą. Tych „Hamletów” było około stu, mogę więc śmiało powiedzieć, że odbyło się też co najmniej 90 bankietów – wspominał Krzysztof Globisz.

 

ŻONĘ WZIĄŁEM SOBIE „Z PROSTA”

 

Główny bohater spotkania nie stronił także od opowieści, w jaki sposób łączy życie zawodowe z prywatnym. Nie ukrywał, że jego pierwsze małżeństwo rozpadło się, ale do dziś pozostaje z byłą żoną w przyjaźni. – Ona też była aktorką. Sądzę, że na nasze rozstanie miała wpływ zazdrość o sukces drugiego, choć czasami w takich sytuacjach nawet tego sobie nie uświadamiamy. Pojawił się pewien rodzaj frustracji, podskórne niedogadanie. Ja pracowałem dużo, ona też pracowała, choć zdecydowanie mniej. Ale jest do tej pory moją przyjaciółką. Po rozpadzie pierwszego małżeństwa, mówiąc po Wyspiańskiemu, „wziąłem sobie żonę z prosta”. Jest najlepszą kobietą mojego życia. Nie jest aktorką, może dlatego nie mam kłopotów z funkcjonowaniem w domu. Wracam tam odpocząć – opowiadał Globisz, a rozmawiającej z nim młodszej koleżance po fachu poradził: - Nie żeń się z aktorem.

 

„PODNOSI SIĘ NIE TYLKO CIŚNIENIE”

 

Na pytanie, czy w dalszym ciągu wychodząc na scenę odczuwa tremę, Krzysztof Globisz stwierdził, że nie tylko jemu w takich sytuacjach podnosi się ciśnienie i… nie tylko. – Jeden z moich kolegów, państwo go znają więc nie zdradzę nazwiska, miał kiedyś założony na jakiś czas holter, monitorujący pracę jego serca. Kiedy poszedł do kardiologa i ten obejrzał zapis badania, usłyszał pytanie co robił przez kilka dni między 19.00 a 22.00. „Byłem w teatrze” – odpowiadał mój kolega. No dobrze, ale pan zawsze w tym czasie miał stan przedzawałowy!

 

BĘDZIE CZĘŚĆ TRZECIA?

 

Pytania aktorowi zadawała także publiczność. Wśród nich, czy zostanie nakręcona trzecia część „przygód” Anioła Giordano. – Niedawno zakończyłem kręcenie filmu, który nosi roboczy tytuł „Wszystkie kobiety Mateusza”. Mateuszem będę ja. Ja jeszcze  tego filmunie widziałem, ale też zgodnie z umową z reżyserem niewiele mogę na jego temat mówić. Ale właśnie ten film jest dla mnie jakby tą trzecią częścią. Jest ten sam scenarzysta co przy poprzednich obrazach i ten sam reżyser. Oni nie chcą tego tak traktować, ale ja tak go traktuję. Jest jeszcze jeden powód. Scenariusz do tego filmu powstał na podstawie książki pt. „Aniołek”. Napisała ją Beata Pawlik, młoda dziennikarka, to była jej pierwsza książka. Zaniosła ją do wydawnictwa do druku i pojechała na wyspę Bali. I tam, jako jedyna Polka, zginęła w zamachu terrorystycznym podczas wybuchu bomby. Zostały po niej tylko buty. Sami Państwo ocenicie czy będzie to trzecia część.

 

Robert Bączyński

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Polak RodzimyTreść komentarza: OBŁOWILI SIĘ NA ZARAZIE, TO TERA CZAS CHWYCIĆ ZA ŁOPATY, ALBO ZABRAĆ SIĘ DO ROBOTY W BIEDRONCE.Data dodania komentarza: 22.12.2025, 13:26Źródło komentarza: PIELĘGNIARKI I POŁOŻNE SMUTNO NA ŚWIĘTA: ZOSTAŁYŚMY ZWOLNIONE, POZBAWIONE SZACUNKUAutor komentarza: Polak RodzimyTreść komentarza: SKANDAL I ANTYPOLSKIE DZIAŁANIE. SKANDALData dodania komentarza: 22.12.2025, 13:23Źródło komentarza: Historyczny moment: Sejm przegłosował zakaz hodowli na futro! J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Absolutnie nie mamy mentalności bydła wiezionego na rzeź, raczej mamy poczucie kierowania lokomotywą. Kopalnia o której mowa, jeżeli powstanie, nie będzie miała żadnych hałd, nie degraduje wody. Więcej powiemy, zamknięta w 2021 roku kopalnia cynku i ołowiu w rejonie Olkusza zaopatrzywała w bardzo dobrej jakości wodę pitną cały region. Zostawiamy komentarze głupie, świadczące o niewiedzy lub złej woli, ale usuwamy komentarze obraźliwe. Być może ma pan więc screena własnego chamstwa. Pozdrawiamy w okacji Bożego Narodzenia!Data dodania komentarza: 20.12.2025, 15:42Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: Polak RodzimyTreść komentarza: WIDZĘ, ŻE CAŁEJ REDAKCYJI WYDAJE SIĘ , ŻE ONI NIE JADĄ W TYM SAMYM CO MY BYDLĘCYM WAGONIE. ŻE ONI BĘDĄ MIELI ZAWSZE CZYSTĄ WODĘ W KRANIE, ŻE HAŁDY KOPALNIANE ICH NIE TRUJĄ, ŻE .... itd, itd. WIDZĘ, ŻE CAŁA REDAKCJA Z ICH WŁAŚCICIELEM NA CZELE JUŻ DAWNO UWIERZYŁA WE WŁASNĄ PROPAGANDĘ. SMUTNE TO.... ALE CIESZY. PRZYNAJMNIEJ MNIE CIESZY JAK BYK!!!! PS. Tę CENZURĘ odnotowałem, zrobiłem print screeny- tak dla potomnych co kiedyś będą to opisywać.Data dodania komentarza: 20.12.2025, 09:07Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: StaryTreść komentarza: Baje, baje bajeczki . Panowie Redaktorzy! Proponuje wleźć na dane giełdy towarowej (sztuczna AI pomoże) Tam jak byk zobaczycie, że cały rynek Europejski potrzebuje kilka małych pociągów wolframu oraz chromu. I że największym producentem tychże od 30 lat są Chiny, w których koszty wydobycia i wyprodukowania są kilkanaście razy niższe niż w Europie (za sprawą cen energii i kar za CO2). Jeśli wiec taki Chińczyk przywiezie jeden taki pociąg wiece niż zwykle, to ceny rynkowe spadną co najmniej o połowę, albo i jeszcze dalej. O konkurowaniu więc takim krajem jak Chiny - tak to są zwyczajne bajki. I pozamiatają oni jakakolwiek konkurencję zanim ta wykopie pierwszą dziurę w ziemi. W dodatku Polska tych metali już od kilkunastu praktycznie nie potrzebuje,.Bo w naszym kraju zlikwidowano jak się wydaje nieodwracalnie hutnictwo. Dlatego Redaktory nauczcie się obsługiwać jakąkolwiek AI , a ta wam na te pomysły otworzy szerzej oczęta. Powtarzam raz jeszcze nie mamy górników, hutników, energii, oświata zawodowa to fikcja, A w takiej np Zawodówce żaden z uczących tam inżynierów na własne oczy(zawodowe) nie widział jakiejkolwiek produkcji (bo z tego co wiem ani jeden nie pracował w jakiejkolwiek fabryce ). CZYLI FIKCJA REDAKTORZY- F I K C J A. PS. W tym całym wale chodzi o co innego, ale o tym już wam sygnalizowałem. Tylko widzę że ludziom co fabryki , i produkcji na oczy nie widzieli, nie da się tego najwyraźniej wytłumaczyć. Dobrego samopoczucia Redakcji życze, - tylko co wy napiszecie jak wyjdzie na moje.??? Wiecej tu nie bedę się produkował, bo nie widzę najmniejszego sensu.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 20:28Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: #NienawisZabijaTreść komentarza: 103 lata temu sympatyk skrajnej PRAWICY zastrzelił pierwszego Prezydenta II RP, Gabriela NarutowiczaData dodania komentarza: 16.12.2025, 16:46Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w Katowicach
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama