Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 20 grudnia 2025 01:38
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

CO DOLEGA SARNOM W CZATACHOWIE?

(Czatachowa) W Czatachowie w gminie Żarki dziwnie zachowują się sarny. Jedną z nich znalazł w piątek 2 marca na polu mieszkaniec wsi, Henryk Lech. Zwierzę było umierające, zostało uśpione, a następnie przekazane przez lekarzy weterynarii do badań na obecność wścieklizny. Okazało się jednak, że sarna nie była chora. Nie zmienia to faktu, że zwierzęta w Czatachowie padają jak muchy, a te zdrowe zachowują się dziwnie – podchodzą do ludzi jak małe, domowe pieski.
Podziel się
Oceń

(Czatachowa) W Czatachowie w gminie Żarki dziwnie zachowują się sarny. Jedną z nich znalazł w piątek 2 marca na polu mieszkaniec wsi, Henryk Lech. Zwierzę było umierające, zostało uśpione, a następnie przekazane przez lekarzy weterynarii do badań na obecność wścieklizny. Okazało się jednak, że sarna nie była chora. Nie zmienia to faktu, że zwierzęta w Czatachowie padają jak muchy, a te zdrowe zachowują się dziwnie – podchodzą do ludzi jak małe, domowe pieski.

 

Wycieńczoną, młodą sarenkę znalazł w piątek 2 marca, na polu w Czatachowie mieszkaniec, Henryk Lech: - Sarna leżała żywa, chciałem ją spłoszyć, ona się nie podnosiła w ogóle, zebrała się na chwilę, ale upadła. Zgłosiłem na posterunek Policji, oni podali numer do kogoś. Zadzwoniłem, mówiąc, że mam domowe zwierzęta, a tu dużo saren leży, skór, sierści, że jest jakaś choroba. Przyjechał posterunek z Żarek, weterynarz. Ta sarna żyła, ale pan Maciej Grabowski zadzwonił do koła łowieckiego, że jest bardzo słaba, pytając co z nią zrobić. Ktoś z koła nakazał mu ją uśpić, więc tak zrobiono. Następnie zwierzę zostało zabrane na badania – mówi Henryk Lech, mieszkaniec Czatachowy. Na miejscu był Maciej Grabowski, weterynarz z Żarek: - Zwierzę nie było w stanie utrzymać równowagi, miało rany szarpane na całym ciele, także rozległe obrażenia głowy. Stan sarny był na tyle ciężki, że zdecydowaliśmy o uśpieniu. Przekazaliśmy następnie głowę zwierzęcia do badań – mówi Maciej Grabowski. Co ciekawe, kolejną dziwnie zachowującą się sarnę zauważyliśmy w Czatachowie dwa dni później, w niedzielę, 4 marca. Zwierzę nie unikało ludzi, podchodziło do domów. Sami zbliżyliśmy się do sarenki na mniej niż 2 metry. Ta spokojnie skubała trawę, nie zwracając na nas uwagi. Następnie sarenka położyła się w krzakach, głowę opuszczając w dół, jakby kompletnie wycieńczona. Na miejsce przybył Powiatowy Lekarz Weterynarii, Adam Sroka, jednak po godzinnych poszukiwaniach zwierzęcia już nie było na miejscu. Tymczasem we wtorek, 6 marca poznaliśmy wyniki badań sarny, znalezionej na polu przez pana Henryka. Zwierzę było zdrowe: - Chcieliśmy uspokoić mieszkańców Czatachowy i gminy Żarki – nie stwierdziliśmy u sarny wścieklizny, ani żadnej innej choroby – mówi Adam Sroka, Powiatowy Lekarz Weterynarii. Sprawa jest jednak o tyle poważna, że wścieklizna pojawiała się już na tym terenie w przeszłości: - Tutaj wcześniej wścieklizna panowała. Kiedyś pewne małżeństwo wygłaskało sarnę. Okazało się, że sarna była wściekła i musieli zgłosić się na leczenie. W konsekwencji musieli przyjmować bolesne zastrzyki – mówi H. Lech. O dziwnym zachowaniu saren w Czatachowie mówi nam także weterynarz Maciej Grabowski: - Jeżeli dzikie zwierzę podchodzi do ludzi, jest to jeden z objawów wścieklizny, ponieważ nawet gdy ktoś w domu przez jakiś czas przetrzymuje sarnę, ta po wypuszczeniu powinna nadal unikać ludzi, gdyż instynkt samozachowawczy tych zwierząt jest bardzo silny. Nie ma co jednak siać paniki, tymbardziej, że zbadaliśmy jedną sarnę i nic nie stwierdziliśmy. Sprawdzamy każdy przypadek, gdzie zachodzą podejrzenia wścieklizny. Jeżeli tylko młoda sarna, która pojawiła się w niedzielę znowu zostanie zauważona, złapiemy ją i zbadamy pod kątem obecności chorób, w tym wścieklizny – mówi Maciej Grabowski. Tymczasem Henryk Lech jest pewnien, że zwierzętom coś dolega: - Gadzina choruje, bo jest pełno skór i sierści po polach. W tym roku chorują sarny, wcześniej było dużo chorych zajęcy. Weterynarze mówią, że to nie choroba, tylko tutejsze psy gonią sarny i je gryzą. Ja mówię: tak, nasze kundle na pewno dogonią sarnę. Ja jestem pewien, że coś im jest, więc boimy się o nasze zwierzęta. Mamy tu i krowy i owce, kozy. Dzika gadzina ma uciekać a nie podchodzić do ludzi, to nie jest normalne – podsumowuje Henryk Lech. Wścieklizna pojawiła się w ubiegłym roku m. inn. na terenie powiatu zawierciańskiego. Chorobę roznosiły lisy, czego efektem była akcja rozprzestrzeniania samolotami specjalnych szczepionek na terenie całego województwa śląskiego.

 

Marcin Bareła

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: StaryTreść komentarza: Baje, baje bajeczki . Panowie Redaktorzy! Proponuje wleźć na dane giełdy towarowej (sztuczna AI pomoże) Tam jak byk zobaczycie, że cały rynek Europejski potrzebuje kilka małych pociągów wolframu oraz chromu. I że największym producentem tychże od 30 lat są Chiny, w których koszty wydobycia i wyprodukowania są kilkanaście razy niższe niż w Europie (za sprawą cen energii i kar za CO2). Jeśli wiec taki Chińczyk przywiezie jeden taki pociąg wiece niż zwykle, to ceny rynkowe spadną co najmniej o połowę, albo i jeszcze dalej. O konkurowaniu więc takim krajem jak Chiny - tak to są zwyczajne bajki. I pozamiatają oni jakakolwiek konkurencję zanim ta wykopie pierwszą dziurę w ziemi. W dodatku Polska tych metali już od kilkunastu praktycznie nie potrzebuje,.Bo w naszym kraju zlikwidowano jak się wydaje nieodwracalnie hutnictwo. Dlatego Redaktory nauczcie się obsługiwać jakąkolwiek AI , a ta wam na te pomysły otworzy szerzej oczęta. Powtarzam raz jeszcze nie mamy górników, hutników, energii, oświata zawodowa to fikcja, A w takiej np Zawodówce żaden z uczących tam inżynierów na własne oczy(zawodowe) nie widział jakiejkolwiek produkcji (bo z tego co wiem ani jeden nie pracował w jakiejkolwiek fabryce ). CZYLI FIKCJA REDAKTORZY- F I K C J A. PS. W tym całym wale chodzi o co innego, ale o tym już wam sygnalizowałem. Tylko widzę że ludziom co fabryki , i produkcji na oczy nie widzieli, nie da się tego najwyraźniej wytłumaczyć. Dobrego samopoczucia Redakcji życze, - tylko co wy napiszecie jak wyjdzie na moje.??? Wiecej tu nie bedę się produkował, bo nie widzę najmniejszego sensu.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 20:28Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: #NienawisZabijaTreść komentarza: 103 lata temu sympatyk skrajnej PRAWICY zastrzelił pierwszego Prezydenta II RP, Gabriela NarutowiczaData dodania komentarza: 16.12.2025, 16:46Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w Katowicach J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Zyski tylko dla Myszkowa to co najmniej 300 mln zł w 10 lat (a realnie nawet 2x więcej). Nie licząc zarobków pracowników, firm kooperujących. A projekt jest na 50 do nawet 100 lat. Więc chodzi o zyski ogromne, a nie o symboliczne "srebrniki". Złoże jest w bardzo korzystnych geologicznie skałach granitowych, w których nie ma wody (tzw. skały bezwodne) więc nie można zanieczyścić czegoś, czego tam nie ma. Wyżej położone zasoby wody pitnej w niczym nie są zagrożone, ale żeby w to uwierzyć, trzeba mieć zaufanie do nauki, do naukowców i inżynierów, a nie do polityków PiS jak Jadwiga Wiśniewska, którzy straszą mieszkańców wybuchami, zniszczeniem Jury, ogólnie jakby kopalnia miała wywołać Koniec Świata.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 14:21Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: CzytelniczkaTreść komentarza: Pięknie wydane 😍Data dodania komentarza: 15.12.2025, 17:25Źródło komentarza: Na jesienne wieczory polecamyAutor komentarza: StopTreść komentarza: Okropne polityka tak ludzi podzieliła ? Tak jak przed drugą Wojną Światową pojawia się skrajny nacjonalizm – ideologia „my kontra oni”, przekonanie o wyższości jednych nad innymi. Stop skrajnemu nacjonalizmowiData dodania komentarza: 15.12.2025, 17:21Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w KatowicachAutor komentarza: StaryTreść komentarza: ZA 30 SREBRNIKÓW MAMY ODDAĆ CAŁĄ CZYSTĄ WODĘ, ZATRUĆ HAŁDAMI POWIETRZE I NARAZIĆ NASZE BEZPIECZEŃSTWO SPROWADZANYMI EMIGRANTAMI. NO RZECZYWIŚCIE REDAKCJA STANĘŁA NA WYSOKOŚCI ZADANIA (tak jak to sama zapowiadała) . G R A T U L U J E !!!! G R A T U L U J E !!!!!!Data dodania komentarza: 15.12.2025, 16:15Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama