Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 września 2025 10:54
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

ROBILI ZAKUPY I ODDAWALI KREW

(Żarki) Po raz kolejny osoby robiące zakupy na Targowisku w Żarkach mogły skorzystać z atrakcji oferowanych przez „Kupiecki Sąsiek”. W sobotę, 2 maja, można było nabyć oferowane w nim do sprzedaży regionalne produkty spożywcze oraz wytwory okolicznych twórców ludowych. Zakupy można było połączyć z organizowaną w Żarkach po raz pierwszy szczytną akcją oddawania krwi.
Podziel się
Oceń

(Żarki) Po raz kolejny osoby robiące zakupy na Targowisku w Żarkach mogły skorzystać z atrakcji oferowanych przez „Kupiecki Sąsiek”. W sobotę, 2 maja, można było nabyć oferowane w nim do sprzedaży regionalne produkty spożywcze oraz wytwory okolicznych twórców ludowych. Zakupy można było połączyć z organizowaną w Żarkach po raz pierwszy szczytną akcją oddawania krwi.

 

- Wielu z nas nie zna zapachu chleba pieczonego w domu, który robiła mama lub babcia. Chleb pieczony za pomocą drożdży nie ma w sobie nic wspaniałego, poza wyglądem. To  zakwas daje wspaniały zapach podczas pieczenia chleba, wyjątkowy smak, którego nie odnajdziemy już w wypiekach z nowoczesnej piekarni – zachwalała „prawdziwy chleb na zakwasie swojej produkcji” Izabela Szewczyk z Zagrody „Maciejówka” z Ostrowa.

 

Tajemnicą wypieku pani Izabeli jest właśnie wykonany własnoręcznie zakwas, który w połączeniu z dużą dawką cierpliwości i spokoju nadaje jej wyrobom wszystkie wymienione wyżej przymioty.

 

- Chleb żytni powinien dojrzewać po upieczeniu jeden dzień. Wtedy dopiero można docenić jego smak i aromat – tłumaczyła I. Szewczyk, która na „Sąsiek” przywiozła także m.in. wiejski smalec i żurek na gorąco.

 

„Dodatkiem” do jej chleba była jajecznica ze strusiego jaja, którą zafundowała dla odwiedzających „Sąsiek” Małgorzata Dudek z „Zagrody Strusiej” z Przybynowa.

- Jednym jajem może do syta najeść się dziesięć osób, ale ponieważ nasze porcje były nieco mniejsze to myślę, że jajem nakarmiliśmy około 50 osób – mówiła pani Małgorzata. Na jej stoisku można było prócz jaj kupić także różnokolorowe strusie pisanki.

 

Tu warto wspomnieć, że wymienione wyżej „zagrody” wchodzą w skład Szlaku Edukacyjnych Zagród Agroturystycznych, nagrodzonego trzy lata temu w tej kategorii II miejscem na targach rolniczych POLAGRA.

 

Ciekawie promował swe wyroby także Emil Kałuża, pszczelarz z Suliszowic, który do Żarek prócz miodu wielokwiatowego i lipowego przywiózł... żywe pszczoły wraz z ich „królową”.

- To tylko jedna ramka z całej rodziny, bo cały ul trudno byłoby przetransportować. W ten sposób, każdy może zobaczyć jak to w środku ula wygląda – tłumaczył pan Emil, przed którego stoiskiem zatrzymywało się sporo osób ciekawych pszczelich obyczajów.

 

„Kupiecki sąsiek” połączono ze zorganizowaną w Żarkach po raz pierwszy akcją oddawania krwi. Przed targowiskiem zaparkował specjalny ambulans z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach. Jego wizyta to efekt, opisywanego w GM spotkania, jakie z inicjatywy gminnego radnego Henryka Świerdzy odbyło się pod koniec listopada ur. w żareckim magistracie. Ustalono wtedy, że obecność ambulansu w wybrane dni targowe może zachęcić odwiedzających targowisko do oddawania krwi. Honorowi krwiodawcy z Żarek i najbliższych okolic podczas ubiegłorocznego spotkania zapewniali, że organizacja podobnych akcji będzie dla nich dużym ułatwieniem w spełnianiu tej szlachetnej misji.

 

Pomysł akcji chwaliła także Małgorzata Zyśko z RCKiK. – Jak na pierwszy raz to odzew na akcję jest naprawdę spory. Na pół godziny przed jej zakończeniem zgłosiło się do nas 16 osób, z których po przebadaniu 13 oddało krew. Wielu innych odwiedzających nasz ambulans pytało o szczegóły związane z oddawaniem krwi, z czego można wnioskować, że w przyszłości odzew będzie jeszcze większy – mówiła M. Zyśko. W czasie akcji oddano ok. 6 litrów krwi. (rb)


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: GrzegorzTreść komentarza: Tyle tylko że KPO to nie pieniądze z "nieba" tylko kredyty z UE które całe społeczeństwo musi potem spłacić.Data dodania komentarza: 17.09.2025, 13:27Źródło komentarza: Ponad miliard złotych z KPO na lepsze i zdrowsze szkoły oraz przedszkolaAutor komentarza: Trzymam kciukiTreść komentarza: Ja trzymam kciuki żeby powstała. Wreszcie to miasto emerytów zacznie przyciągać młodych nie mówiąc już o podatkach jakie wpłyną do miastaData dodania komentarza: 16.09.2025, 13:49Źródło komentarza: Wolfram i molibden pod Myszkowem. Na samo badanie złoża firma wyda kilkadziesiąt milionówAutor komentarza: WyborcaTreść komentarza: Jeszcze chłopa „trzyma”😂 Panie będą następne wyboryData dodania komentarza: 16.09.2025, 13:47Źródło komentarza: BARTNIK NIE MOŻE SIĘ POGODZIĆ ŻE PRZEGRAŁ Z ŻAKIEM. SĄD ODRZUCIŁ JEGO PROTEST. BARTNIK DALEJ POWTARZA „OSKARŻENIA”Autor komentarza: GosiaTreść komentarza: 😂😂😂Data dodania komentarza: 16.09.2025, 13:45Źródło komentarza: W Myszkowie ciągle "stan epidemii". Na szczęście tylko w głowie starosty myszkowskiego...Autor komentarza: ChłopTreść komentarza: DNO .Data dodania komentarza: 11.09.2025, 17:18Źródło komentarza: Mniszków jak Myszków. Ruskie walą coraz bliżej!Autor komentarza: KonsumentTreść komentarza: Za stosowanie zakazanego GLIFOSATU w uprawie gryki a w szczególności za opryski w ciągu dnia powinna być kara 50 tys zł min. „Często mówi się, że najważniejszym zagrożeniem są pestycydy i chemizacja rolnictwa. „Na pewno rolnictwo jest główną przyczyną, gdyż stosuje całą gamę środków chemicznych, które w mniejszym lub większym stopniu, ale są zabójcze dla owadów” – wskazuje prof. Skubała.”Data dodania komentarza: 11.09.2025, 17:14Źródło komentarza: Ale jaja! Jarosław Kumor najlepszym rolnikiem!
Reklama
Reklama
Reklama