Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 30 kwietnia 2025 17:32
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

ROBILI ZAKUPY I ODDAWALI KREW

(Żarki) Po raz kolejny osoby robiące zakupy na Targowisku w Żarkach mogły skorzystać z atrakcji oferowanych przez „Kupiecki Sąsiek”. W sobotę, 2 maja, można było nabyć oferowane w nim do sprzedaży regionalne produkty spożywcze oraz wytwory okolicznych twórców ludowych. Zakupy można było połączyć z organizowaną w Żarkach po raz pierwszy szczytną akcją oddawania krwi.
Podziel się
Oceń

(Żarki) Po raz kolejny osoby robiące zakupy na Targowisku w Żarkach mogły skorzystać z atrakcji oferowanych przez „Kupiecki Sąsiek”. W sobotę, 2 maja, można było nabyć oferowane w nim do sprzedaży regionalne produkty spożywcze oraz wytwory okolicznych twórców ludowych. Zakupy można było połączyć z organizowaną w Żarkach po raz pierwszy szczytną akcją oddawania krwi.

 

- Wielu z nas nie zna zapachu chleba pieczonego w domu, który robiła mama lub babcia. Chleb pieczony za pomocą drożdży nie ma w sobie nic wspaniałego, poza wyglądem. To  zakwas daje wspaniały zapach podczas pieczenia chleba, wyjątkowy smak, którego nie odnajdziemy już w wypiekach z nowoczesnej piekarni – zachwalała „prawdziwy chleb na zakwasie swojej produkcji” Izabela Szewczyk z Zagrody „Maciejówka” z Ostrowa.

 

Tajemnicą wypieku pani Izabeli jest właśnie wykonany własnoręcznie zakwas, który w połączeniu z dużą dawką cierpliwości i spokoju nadaje jej wyrobom wszystkie wymienione wyżej przymioty.

 

- Chleb żytni powinien dojrzewać po upieczeniu jeden dzień. Wtedy dopiero można docenić jego smak i aromat – tłumaczyła I. Szewczyk, która na „Sąsiek” przywiozła także m.in. wiejski smalec i żurek na gorąco.

 

„Dodatkiem” do jej chleba była jajecznica ze strusiego jaja, którą zafundowała dla odwiedzających „Sąsiek” Małgorzata Dudek z „Zagrody Strusiej” z Przybynowa.

- Jednym jajem może do syta najeść się dziesięć osób, ale ponieważ nasze porcje były nieco mniejsze to myślę, że jajem nakarmiliśmy około 50 osób – mówiła pani Małgorzata. Na jej stoisku można było prócz jaj kupić także różnokolorowe strusie pisanki.

 

Tu warto wspomnieć, że wymienione wyżej „zagrody” wchodzą w skład Szlaku Edukacyjnych Zagród Agroturystycznych, nagrodzonego trzy lata temu w tej kategorii II miejscem na targach rolniczych POLAGRA.

 

Ciekawie promował swe wyroby także Emil Kałuża, pszczelarz z Suliszowic, który do Żarek prócz miodu wielokwiatowego i lipowego przywiózł... żywe pszczoły wraz z ich „królową”.

- To tylko jedna ramka z całej rodziny, bo cały ul trudno byłoby przetransportować. W ten sposób, każdy może zobaczyć jak to w środku ula wygląda – tłumaczył pan Emil, przed którego stoiskiem zatrzymywało się sporo osób ciekawych pszczelich obyczajów.

 

„Kupiecki sąsiek” połączono ze zorganizowaną w Żarkach po raz pierwszy akcją oddawania krwi. Przed targowiskiem zaparkował specjalny ambulans z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach. Jego wizyta to efekt, opisywanego w GM spotkania, jakie z inicjatywy gminnego radnego Henryka Świerdzy odbyło się pod koniec listopada ur. w żareckim magistracie. Ustalono wtedy, że obecność ambulansu w wybrane dni targowe może zachęcić odwiedzających targowisko do oddawania krwi. Honorowi krwiodawcy z Żarek i najbliższych okolic podczas ubiegłorocznego spotkania zapewniali, że organizacja podobnych akcji będzie dla nich dużym ułatwieniem w spełnianiu tej szlachetnej misji.

 

Pomysł akcji chwaliła także Małgorzata Zyśko z RCKiK. – Jak na pierwszy raz to odzew na akcję jest naprawdę spory. Na pół godziny przed jej zakończeniem zgłosiło się do nas 16 osób, z których po przebadaniu 13 oddało krew. Wielu innych odwiedzających nasz ambulans pytało o szczegóły związane z oddawaniem krwi, z czego można wnioskować, że w przyszłości odzew będzie jeszcze większy – mówiła M. Zyśko. W czasie akcji oddano ok. 6 litrów krwi. (rb)


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: MatiTreść komentarza: 👍Data dodania komentarza: 29.04.2025, 17:21Źródło komentarza: "Hurra Jura" to pierwsza na Jurze, oraz trzecia w Polsce Via FerrataAutor komentarza: ZenekTreść komentarza: Panie Wojciechu współczuję. I Trzymam Kciuki !!!Data dodania komentarza: 24.04.2025, 13:37Źródło komentarza: ZARZUTY KORUPCYJNE DLA BYŁEGO STAROSTY. KAUCJA 200.000 ZŁ I WYSZEDŁAutor komentarza: KarolinaTreść komentarza: 😍Data dodania komentarza: 19.04.2025, 16:19Źródło komentarza: Vespa na JurzeAutor komentarza: TomaszTreść komentarza: To jest chyba jednak standard. Dzisiaj (17/04/2025) identyczne obrazki były w Koziegłowach na ul. Żareckiej obok domu burmistrza Koziegłów. Zamiatanie ulicy przebiegało tak że trzeba było uciekać na drugą stronę ulicy żeby jako tako przejść. Tumany kurzu ciągnęły się na odległość 100 m za zamiatarką. Oczywiście wszystkie prace na sucho przy słonecznej pogodzie i 25 stopniach ciepła.Data dodania komentarza: 17.04.2025, 12:56Źródło komentarza: ZAMIATARKA CZY KURZARKA?Autor komentarza: WojtekTreść komentarza: Takiemu to nic nie zrobią bo ma kolegę sędziego,Data dodania komentarza: 16.04.2025, 14:09Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNEAutor komentarza: MarianTreść komentarza: Przecież to "elyta" polityczna to co mu zrobią? Jak skażą to się odwoła że sadzili ni ci sędziowie co trzeba.Data dodania komentarza: 16.04.2025, 02:59Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNE
Reklama
Reklama
Reklama