Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 21 września 2025 01:10
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

MISIE OGŁOSIŁY KONIEC KARNAWAŁU

(gm. Niegowa) Tradycyjnie koniec karnawału w Niegowie oznajmiają słomiane Misie wędrujące przez wieś. Przebierańcy oraz towarzyszący im korowód odwiedzają okoliczne gospodarstwa życząc wszystkim pomyślności i... obsypując sieczką. Zwyczaj kultywowany w Niegowie, mający zapewniać jej mieszkańcom szczęście i obfite plony zachował się już w niewielu miejscach w Polsce.
Podziel się
Oceń

(gm. Niegowa) Tradycyjnie koniec karnawału w Niegowie oznajmiają słomiane Misie wędrujące przez wieś. Przebierańcy oraz towarzyszący im korowód odwiedzają okoliczne gospodarstwa życząc wszystkim pomyślności i... obsypując sieczką. Zwyczaj kultywowany w Niegowie, mający zapewniać jej mieszkańcom szczęście i obfite plony zachował się już w niewielu miejscach w Polsce.

 

W niedzielę i poniedziałek przed Środą Popielcową (15, 16 lutego) wioskę „biorą we władanie” przebierańcy zwani Misiami.

- Przebierańcami powinni być sami kawalerowie. Główne postacie korowodu to dwa misie – symbole odchodzącego i nastającego roku liturgicznego. Jest tam najbardziej urodziwa osoba wśród przebierańców czyli tzw. babka i nieodzowny grajek. Są gońce czyli inaczej mówiąc poganiacze –osoby mające za zadanie poganiać słomianego misia i trochę psocić. Te psoty to m.in. smolenie sadzą. Żyd z kolei ma za zadanie jak najwięcej utargować. Sprzedając dosłownie mydło i powidło, uzyskuje pieniążki, które później są przeznaczane na ogólną zabawę dla wszystkich mieszkańców. On też sypie sieczką na szczęście, żeby w obejściach, które odwiedzają przebierańcy ogólnie dobrze się działo. Co zaś się tyczy wspomnianej sadzy, wysmarowanie nią ponoć bardzo dobrze wpływa na cerę i urodę, jest też symptomem powodzenia czy popularności. Jeśli „misie” kogoś nie lubią to nawet nie posmarują – tłumaczy niegowskie zwyczaje ostatkowe Andrzej Szczepańczyk, Dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Niegowie.

 

Lubiany we wsi jest chyba Zygmunt Maciąg, którego przebierańcy odwiedzili w poniedziałek, przed środą popielcową, jako jednego z pierwszych.

- Dziś już ludzie nie przyjmują Misiów tak chętnie jak kiedyś. Boją się, że zabrudzą, napsocą – mówi pan Zygmunt, który zapewniał, że on przebierańców przyjmuje od wielu lat i nadal będzie kultywował wieloletnią tradycję. A, że Misiów się nie bał świadczy fakt, że chętnie ruszył z nimi w tany. Z wizyty korowodu cieszył się także Edward Lamch, który nie omieszkał nieco oskubać Misia ze słomy.

 

- To na szczęście - tłumaczył. - Kury lepiej jajka niosą, darzy się w obejściu. To taki przesąd, w który lepiej wierzyć, bo kto wie? Może działa? – śmieje się pan Edward. Przebierańcy nie darowali także przejeżdżającym przez Niegowę kierowcom, którzy zatrzymując się oglądali ten rzadki już dziś zwyczaj. W dalszą drogę ruszali z twarzami wysmarowanymi sadzami. Poniedziałkowy wieczór należał do Cyganów (również przebierańców), którzy także odwiedzali co bogatszych gospodarzy, składając im życzenia. W podziękowaniu za poczęstunek gorąco całowali mieszkańców wsi, pozostawiając na ich policzkach ślady czerwonej szminki. Późnym wieczorem cygański korowód dotarł na salę ośrodka kultury. Tam przy cygańskich rytmach bawili się z mieszkańcami, jak i tymi, którzy przybyli do Niegowy podziwiać dawne obyczaje. Tradycyjnym elementem zabawy było rozpalone na środku sali małe ognisko, przy którym wszyscy wspólnie zaśpiewali „Hej tam pod lasem”. (rb)


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: GrzegorzTreść komentarza: Tyle tylko że KPO to nie pieniądze z "nieba" tylko kredyty z UE które całe społeczeństwo musi potem spłacić.Data dodania komentarza: 17.09.2025, 13:27Źródło komentarza: Ponad miliard złotych z KPO na lepsze i zdrowsze szkoły oraz przedszkolaAutor komentarza: Trzymam kciukiTreść komentarza: Ja trzymam kciuki żeby powstała. Wreszcie to miasto emerytów zacznie przyciągać młodych nie mówiąc już o podatkach jakie wpłyną do miastaData dodania komentarza: 16.09.2025, 13:49Źródło komentarza: Wolfram i molibden pod Myszkowem. Na samo badanie złoża firma wyda kilkadziesiąt milionówAutor komentarza: WyborcaTreść komentarza: Jeszcze chłopa „trzyma”😂 Panie będą następne wyboryData dodania komentarza: 16.09.2025, 13:47Źródło komentarza: BARTNIK NIE MOŻE SIĘ POGODZIĆ ŻE PRZEGRAŁ Z ŻAKIEM. SĄD ODRZUCIŁ JEGO PROTEST. BARTNIK DALEJ POWTARZA „OSKARŻENIA”Autor komentarza: GosiaTreść komentarza: 😂😂😂Data dodania komentarza: 16.09.2025, 13:45Źródło komentarza: W Myszkowie ciągle "stan epidemii". Na szczęście tylko w głowie starosty myszkowskiego...Autor komentarza: ChłopTreść komentarza: DNO .Data dodania komentarza: 11.09.2025, 17:18Źródło komentarza: Mniszków jak Myszków. Ruskie walą coraz bliżej!Autor komentarza: KonsumentTreść komentarza: Za stosowanie zakazanego GLIFOSATU w uprawie gryki a w szczególności za opryski w ciągu dnia powinna być kara 50 tys zł min. „Często mówi się, że najważniejszym zagrożeniem są pestycydy i chemizacja rolnictwa. „Na pewno rolnictwo jest główną przyczyną, gdyż stosuje całą gamę środków chemicznych, które w mniejszym lub większym stopniu, ale są zabójcze dla owadów” – wskazuje prof. Skubała.”Data dodania komentarza: 11.09.2025, 17:14Źródło komentarza: Ale jaja! Jarosław Kumor najlepszym rolnikiem!
Reklama
Reklama
Reklama