Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 20 grudnia 2025 02:57
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

LUKA W PRAWIE PRZYCZYNĄ PTASIEJ EKSTERMINACJI

(Myszków, Zawiercie) Ocieplanie budynków ogranicza zużycie energii, ale stało się zmorą dla ptaków zamieszkujących otwory wentylacyjne. Podczas ocieplania ścian, spółdzielnie zatykają otwory wentylacyjne, często zamieszkałe przez ptaki. Ministerstwo Ochrony Środowiska właśnie zaostrzyło wymagania dla zarządców nieruchomości, którzy –planując zamknięcie kratek wentylacyjnych, mają obowiązek nawet rok wcześniej przeprowadzić szczegółowy audyt środowiska: czy i jakie gatunki ptaków są ich współlokatorami. Prawo, choć dokładniejsze –ciągle jednak ma luki- alarmują ornitolodzy.
Podziel się
Oceń

(Myszków, Zawiercie) Ocieplanie budynków ogranicza zużycie energii, ale stało się zmorą dla ptaków zamieszkujących otwory wentylacyjne. Podczas ocieplania ścian, spółdzielnie zatykają otwory wentylacyjne, często zamieszkałe przez ptaki. Ministerstwo Ochrony Środowiska właśnie zaostrzyło wymagania dla zarządców nieruchomości, którzy –planując zamknięcie kratek wentylacyjnych, mają obowiązek nawet rok wcześniej przeprowadzić szczegółowy audyt środowiska: czy i jakie gatunki ptaków są ich współlokatorami. Prawo, choć dokładniejsze –ciągle jednak ma luki- alarmują ornitolodzy.

 

Na terenie osiedli i budynków mieszkalnych żyje kilka gatunków ptaków chronionych. Do najczęściej spotykanych należą jerzyki, kawki, pustułki, wróble, a nawet niektóre gatunki sów. Te gatunki świetnie przystosowały się do życia w mieście, zamieszkując szczeliny oraz otwory wentylacyjne w blokach. Niestety, zarządcy domów najczęściej ptaków nie lubią i przy remontach ścian w otwory wentylacyjne montują stałe kratki. Jeszcze kilka lat temu dochodziło w Myszkowie do sytuacji, że przy remontach dosłownie „zamurowywano” pisklęta ptaków żywcem, a oszalali rodzice fruwali z jazgotem wokół robotników. Za takie postępowanie grozi nawet kara pozbawienia wolności na okres 1 roku.

 

Dzisiaj jest lepiej, choć nie idealnie. Ilość otworów, gdzie spokojnie ptaki wychowują potomstwo, maleje. Może, dlatego coraz trudniej w naszych miastach spotkać „pospolitego” wróbla?

 

Rozporządzenie Ministra Środowiska z kwietnia 2004 r zakazuje przemieszczania ptaków z miejsc regularnego przebywania na inne miejsca i wskazuje również sposoby ochrony gatunków dziko występujących, poprzez budowę sztucznych miejsc lęgowych. Ale są odstępstwa od tych zakazów, a mianowicie możliwość wykonania prac remontowych tylko w terminie od 16 października do końca lutego, czyli poza sezonem lęgowym.

 

BLOKI (TYLKO) DLA LUDZI?

Prezesi Spółdzielni Mieszkaniowych w Zawierciu i Myszkowie twierdzą, że działają zgodnie z prawem i oboje wyrażają podobną opinię – bloki są dla ludzi, a nie dla ptaków.

 

Elżbieta Matysiewicz, Prezes Myszkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, przyznaje, że otwory w stropach są zasłaniane głównie po to, by uniemożliwić ptakom zanieczyszczanie przewodów wentylacyjnych m.in. odchodami. Jako argumentu użyła skarg lokatorów na szkody wyrządzone przez ptaki. Nie widzi jednak potrzeby, żeby tworzyć dla pozbawionych domu ptaków, nowego miejsca umożliwiającego rozród.

 

Zgodnie z dyrektywą wydaną przez ministra Nowickiego, osoba odpowiedzialna za zmniejszenie liczby miejsc lęgowych ptaków chronionych ma obowiązek utworzenia na ich miejsce alternatywnych schronień i nowych miejsc lęgowych. Ich skala powinna być tak dobrana, by zrównoważyć straty, jakie poniosły populacje chronionych gatunków w okresie remontu, a sprawcy powinni ponosić za nie odpowiedzialność przez 30 lat.

 

- Budynki trzeba ocieplać, a lokatorzy nie lubią ptaków - tłumaczy Ryszard Miszczyk –wiceprezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Zawierciu – Zgodnie z przepisami otwory wentylacyjne zamykane są jeszcze przed rozpoczęciem sezonu lęgowego. Naszym zadaniem jest dbać o ludzi, a nie o ptaki – dodaje prezes.

 

Spółdzielnie mają obowiązek przy zasłanianiu otworów zamieszkałych przez ptaki, wybudować im alternatywne budki. W praktyce przepis jest martwy. Wyegzekwowanie budowy miejsc lęgowych nie jest proste, ponieważ tylko całoroczna wnikliwa obserwacja umożliwia rozpoznanie, w których miejscach ptaki chronione miały gniazda, a w których nie. Często zdarza się, że lokatorzy sami budują skrzynki lęgowe i umieszczają je na drzewach, aby pozbawione domu ptaki nie opuściły blokowisk.

 

- Większość tych ptaków przywiązuje się do miejsc, w których wyprowadzają lęgi. Gdy ich stałe miejsca lęgowe są likwidowane, muszą migrować nawet kilka kilometrów w poszukiwaniu dogodnych terenów do rozrodu – wyjaśnia przyrodnik Przemysław Kurek – Najczęściej to gołębie są przyczyną wielu zniszczeń i szkód, a winę za nie ponoszą nieszkodliwe kawki, jerzyki oraz wróble. Gatunki te, oprócz pełnienia ważnej roli w ekosystemie, poprzez zjadanie uciążliwych dla ludzi owadów, pełnią także inną rolę, stanowią miły element szarego, osiedlowego krajobrazu – dodaje Przemysław Kurek.

 

Redakcja „Gazety Myszkowskiej” przeprowadziła ankietę wśród mieszkańców Myszkowa.

Spośród 60 ankietowanych osób, aż 88% odpowiedziało, że lubi ptaki, jednak tylko28% byłoby zadowolonych, gdyby nad ich oknem gniazdo uwiła jaskółka. 70% badanych osób dokarmia ptaki zimą, a ich obecność w otworach wentylacyjnych przeszkadza 36% ankietowanych.

Justyna Banach

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: StaryTreść komentarza: Baje, baje bajeczki . Panowie Redaktorzy! Proponuje wleźć na dane giełdy towarowej (sztuczna AI pomoże) Tam jak byk zobaczycie, że cały rynek Europejski potrzebuje kilka małych pociągów wolframu oraz chromu. I że największym producentem tychże od 30 lat są Chiny, w których koszty wydobycia i wyprodukowania są kilkanaście razy niższe niż w Europie (za sprawą cen energii i kar za CO2). Jeśli wiec taki Chińczyk przywiezie jeden taki pociąg wiece niż zwykle, to ceny rynkowe spadną co najmniej o połowę, albo i jeszcze dalej. O konkurowaniu więc takim krajem jak Chiny - tak to są zwyczajne bajki. I pozamiatają oni jakakolwiek konkurencję zanim ta wykopie pierwszą dziurę w ziemi. W dodatku Polska tych metali już od kilkunastu praktycznie nie potrzebuje,.Bo w naszym kraju zlikwidowano jak się wydaje nieodwracalnie hutnictwo. Dlatego Redaktory nauczcie się obsługiwać jakąkolwiek AI , a ta wam na te pomysły otworzy szerzej oczęta. Powtarzam raz jeszcze nie mamy górników, hutników, energii, oświata zawodowa to fikcja, A w takiej np Zawodówce żaden z uczących tam inżynierów na własne oczy(zawodowe) nie widział jakiejkolwiek produkcji (bo z tego co wiem ani jeden nie pracował w jakiejkolwiek fabryce ). CZYLI FIKCJA REDAKTORZY- F I K C J A. PS. W tym całym wale chodzi o co innego, ale o tym już wam sygnalizowałem. Tylko widzę że ludziom co fabryki , i produkcji na oczy nie widzieli, nie da się tego najwyraźniej wytłumaczyć. Dobrego samopoczucia Redakcji życze, - tylko co wy napiszecie jak wyjdzie na moje.??? Wiecej tu nie bedę się produkował, bo nie widzę najmniejszego sensu.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 20:28Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: #NienawisZabijaTreść komentarza: 103 lata temu sympatyk skrajnej PRAWICY zastrzelił pierwszego Prezydenta II RP, Gabriela NarutowiczaData dodania komentarza: 16.12.2025, 16:46Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w Katowicach J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Zyski tylko dla Myszkowa to co najmniej 300 mln zł w 10 lat (a realnie nawet 2x więcej). Nie licząc zarobków pracowników, firm kooperujących. A projekt jest na 50 do nawet 100 lat. Więc chodzi o zyski ogromne, a nie o symboliczne "srebrniki". Złoże jest w bardzo korzystnych geologicznie skałach granitowych, w których nie ma wody (tzw. skały bezwodne) więc nie można zanieczyścić czegoś, czego tam nie ma. Wyżej położone zasoby wody pitnej w niczym nie są zagrożone, ale żeby w to uwierzyć, trzeba mieć zaufanie do nauki, do naukowców i inżynierów, a nie do polityków PiS jak Jadwiga Wiśniewska, którzy straszą mieszkańców wybuchami, zniszczeniem Jury, ogólnie jakby kopalnia miała wywołać Koniec Świata.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 14:21Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: CzytelniczkaTreść komentarza: Pięknie wydane 😍Data dodania komentarza: 15.12.2025, 17:25Źródło komentarza: Na jesienne wieczory polecamyAutor komentarza: StopTreść komentarza: Okropne polityka tak ludzi podzieliła ? Tak jak przed drugą Wojną Światową pojawia się skrajny nacjonalizm – ideologia „my kontra oni”, przekonanie o wyższości jednych nad innymi. Stop skrajnemu nacjonalizmowiData dodania komentarza: 15.12.2025, 17:21Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w KatowicachAutor komentarza: StaryTreść komentarza: ZA 30 SREBRNIKÓW MAMY ODDAĆ CAŁĄ CZYSTĄ WODĘ, ZATRUĆ HAŁDAMI POWIETRZE I NARAZIĆ NASZE BEZPIECZEŃSTWO SPROWADZANYMI EMIGRANTAMI. NO RZECZYWIŚCIE REDAKCJA STANĘŁA NA WYSOKOŚCI ZADANIA (tak jak to sama zapowiadała) . G R A T U L U J E !!!! G R A T U L U J E !!!!!!Data dodania komentarza: 15.12.2025, 16:15Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama