Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 26 listopada 2025 09:31
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

Ofiary cyklonu Amphan walczą ze skutkami żywiołu

Ludność Indii i Bangladeszu zmaga się ze zniszczeniami spowodowanymi przejściem supercyklonu Amphan. Zniszczone są domostwa, uszkodzona sieci energetyczne, zalane pola. To wszystko w czasie pandemii Covid-19. Potrzebna jest pomoc- przede wszystkim żywność, środki higieniczne i materiały do odbudowy zniszczonych domostw. Działacze Fundacji ADRA są na miejscu, organizując pomoc i donosząc o sytuacji, w której znajdują się poszkodowane społeczności.
Podziel się
Oceń

Nasi działacze i wolontariusze z oddziałów Fundacji w Indiach i Bangladeszu, skupieni w centrach zarządzania kryzysowego, pomagają już od kilku dni w ewakuacji oraz organizowaniu żywności, środków higienicznych i materiałów na odbudowę – lub choć prowizoryczne „załatanie” – zniszczonych domostw. Weźmy pod uwagę, że w zaatakowanych regionach ludzie żyją bardzo często w chatkach zbudowanych z gliny i bambusa – możemy sobie wyobrazić, jakich spustoszeń dokonał wśród nich żywioł – opowiada Piotr Nowacki, prezes Fundacji ADRA Polska.

Relacje z „pierwszej linii frontu”
Nasi pracownicy i wolontariusze donoszą o panice. Ludzie obawiają się koronawirusa, wciąż też pamiętają cyklon Bulbul i Fany – relacjonuje Vitalie Zegera z Fundacji ADRA oddział Bangladesz. Podczas gdy częstotliwość i intensywność burz wzrosły- zjawisko to jest częściowo wiązane ze zmianami klimatu – liczba zgonów spadła dzięki szybszym ewakuacjom, lepszej technologii i większej liczbie schronień. Nisko położone wybrzeże Bangladeszu, zamieszkałe przez 30 milionów ludzi, oraz wschód Indii są regularnie niszczone przez cyklony, które w ostatnich dziesięcioleciach pochłonęły życie setek tysięcy ludzi – dodaje przedstawiciel ADRA Bangladesz.
Supercyklon Amphan uderzył w Indie i Bangladesz w nocy z 20 na 21 maja. Wiatr o prędkości 185 km na godzinę, ulewne deszcze i fale uszkodziły sieci energetyczne, niszczyły często prowizoryczne zabudowania mieszkalne, niosły samochody po zalanych ulicach. Podniesiony poziom wody zatapiał ogrody, pola uprawne i domy, często zrobione z gliny i bambusa. Zniszczenia są katastrofalne. Jak donosi ADRA Bangladesz na podstawie informacji od lokalnych urzędników, w samym Bangladeszu na przestrzeni 2 dni ewakuowano do 15 000 specjalnych schronów 2,4 miliona osób. Na tyle, na ile to możliwe, zachowywane są towarzyszące pandemii Covid-19 zasady dystansowania społecznego.
Amphan jest drugim, od czasu pomiarów, „supercyklonem”, który utworzył się nad Zatoką Bengalską. Pierwszy cyklon – Sidr – zabił około 3500 osób i spowodował straty w miliardach dolarów w 2007 roku.

Można pomóc ofiarom żywiołu
Fundacja ADRA prowadzi obecnie zbiórkę środków na pomoc dotkniętym cyklonem społeczności. Najpilniejsze potrzeby to żywność i materiały na rekonstrukcję domostw – przede wszystkim bambus, liny, prześcieradła i plandeki.
Cyklon Amphan nazywany jest największą od dwudziestolecia katastrofą tego typu, która nawiedziła Indie i Bangladesz. Chcemy okazać poszkodowanym solidarność i pomóc, tym bardziej, że żywioł uderzył w środku pandemii Covid-19 i dotknął najuboższą ludność, żyjącą w spartańskich warunkach. Takie okoliczności grożą jeszcze większą katastrofą, jeśli doszłoby do rozprzestrzenienia koronawirusa – mówi Piotr Nowacki, prezes Fundacji ADRA Polska.
Można pomóc ofiarom supercyklonu Amphan wpłacając datek na stronie https://www.adra.pl/cyklon/ lub na nr konta 49 1240 1994 1111 0010 3092 3882 (Fundacja ADRA Polska) z dopiskiem „cyklon”. (red.)


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: To wiedza poparta też wieloletnim doświadczeniem geologów i specjalistów od wierceń, że odwierty badawcze są w bezpieczne i nie dają żadnego ryzyka dla zasobów wodnych. Gdyby było inaczej, już dawno musiałaby być tu katastrofa, ponieważ w rejonie Myszkowa i okolic jest co najmniej 300 odwiertów badawczych, najstarszy z 1927 roku. A odwiertów dot. złoża wolframu 30, z lat 70 XX wieku i początku XX wieku.Data dodania komentarza: 25.11.2025, 12:36Źródło komentarza: JEST KONCESJA NA CYNK I OŁÓW. TERAZ CZEKAMY NA WOLFRAMAutor komentarza: CiekawskiTreść komentarza: A ta szósta to Polacy, czy tylko mieszkańcy Czestochowy jak ten Ukrainiec? GRZECZNIE TYLKO PYTAM...???Data dodania komentarza: 24.11.2025, 14:22Źródło komentarza: PROKURATURA. UPROWADZILI UKRAIŃCA, POBILI GO MŁOTKIEM I POLEWALI WRZĄTKIE,MAutor komentarza: elfTreść komentarza: W Zawierciu PO powoluje dyrektora szkoly bez kwalifikacji, ktory nie ma pojecia o zarzadzaniu placowka, ale redaktor uwaza, ze tam jest idealnie, bo rzadzi platforma. superData dodania komentarza: 18.11.2025, 18:47Źródło komentarza: CZY KARINA PEROŃ JEST WICEDYREKTOREM? BIP SZKOŁY I GAZETKA SZKOLNA PODAJE, ŻE TAK. ALE DYREKTORKA LO ZAPRZECZA!Autor komentarza: SiwyTreść komentarza: Coście zrobili z naszą podlesicą!!!Data dodania komentarza: 18.11.2025, 11:38Źródło komentarza: HOTEL BERKOWA POWSTANIE OBOK HOTELU OSTANIEC. BĘDZIE TO OSTATNI ETAP BUDOWY „RESORTU JURAJSKIEGO”Autor komentarza: SłońTreść komentarza: Kilka nowych dziurek i frycki z Jurajskich Wód zakończą swoją działalność, bo wodę eligoceńską diabli wezmą. O wodociągach strach też pomyśleć, ale po tych wierceniach wodę będziemy chyba pompować z jeziora Goczałowice.. A jeśli do tego wodę pod Górą Włodowską też zatrują, To na całej Jurze będziemy mieli piękną Pustynie Jurajską. Bo to jedyna słodka woda na Jurze. No wprost fenomenalny sukces. Powtarzam FENOMENALNY SUKCES. GRATULUJE SUKCESU PANIE REDAKTORZE! G R A T U L U J E !!!Data dodania komentarza: 17.11.2025, 20:05Źródło komentarza: JEST KONCESJA NA CYNK I OŁÓW. TERAZ CZEKAMY NA WOLFRAMAutor komentarza: SebaTreść komentarza: Pewnie lepiej nic nie robi. I dalej być zapyziałą dziurą bez żadnych perspektywData dodania komentarza: 17.11.2025, 19:11Źródło komentarza: JEST KONCESJA NA CYNK I OŁÓW. TERAZ CZEKAMY NA WOLFRAM
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama