ŁASKAWOŚĆ WÓJTA, czyli wójt macocha
Na zebraniu wiejskim w Żarkach Letnisku wójt gminy Poraj pan Marian Szczerbak stwierdził, że przez ostatnie lata miejscowość ta była traktowana po macoszemu jeżeli chodzi o inwestycje. Inwestowano w Poraj, Jastrząb, Masłońskie i inne sołectwa najmniej inwestowano w Żarkach Letnisku. Wydawałoby się logiczne, że druga co do wielkości miejscowość w gminie, z największymi po Poraju potrzebami inwestycyjnymi powinna mieć proporcjonalne do swych potrzeb nakłady inwestycyjne. Tymczasem Żarki Letnisko popadają w coraz większe zaniedbanie. Ponad 50 ulic czeka na nawierzchnię, a kilkanaście na oświetlenie, we wszystkich sołectwach zbudowano boiska, tylko nie w Żarkach L., a przecież jest tam i szkoła podstawowa i gimnazjum. Kąpielisko straszy ruinami dawnej infrastruktury i cuchnącą wodą. O budowanej od 8 lat i dotychczas nie zaczętej kanalizacji nie warto nawet wspominać. W gminie przed laty opracowano STRATEGIĘ ROZWOJU GMINY na lata 2004-2013, który zakładał ZRÓWNOWAŻONY rozwój całej gminy, przyjęty został również przez Radę Gminy PLAN ODNOWY MIESCOWOŚCI ŻARKI LETNISKO opracowany przez miejscowych społeczników. Wójtowi przekazano także PLAN ROZBUDOWY I ZAGOSPODAROWANIA CENTRUM ŻAREK LETNISKA i co? I nic. Materiały spoczęły w szafach urzędników, a wójt pod koniec kadencji wysyła do mieszkańców gminy ulotki by wskazali mu niezbędne inwestycje.
18.10.2010 11:42