Wchodzili do sklepu obuwniczego niby na zakupy. Za część towaru płacili, a resztę wynosili… na nogach. Małżeństwo z Poręby zostało już zatrzymane przez zawierciańską policję i usłyszało zarzuty karne, bo łączna kwota skradzionego towaru wyniosła ponad 500 złotych. A to stanowi już przestępstwo, a nie drobne wykroczenie kończące się tylko wlepieniem mandatu.
PJ
24.07.2023 15:06
(aktualizacja 16.08.2023 15:31)
Podziel się
Oceń
W piątek 12 maja policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży obuwia w sklepie przy ul. Leśnej w Zawierciu. Zatrzymana para już kilkukrotnie robiła zakupy w tym miejscu. -Ekspedientki zorientowały się jednak, że poza zakupionym towarem, stali klienci wynoszą też dodatkowe obuwie. Małżeństwo podchodziło do kas z butami w rękach, za które chciało kupić, jednak jednocześnie na stopach mieli towar, za który para nie zamierzała płacić. Stare obuwie pozostawiali natomiast w sklepie –opisuje złodziejski proceder Marta Wnuk, rzecznik prasowa komendy policji w Zawierciu. Jak ustalono, kilka dni wcześniej ci sami klienci skradli w podobny sposób dwie pary obuwia. Tym razem jednak - oprócz chęci wyjścia w nowych „pantoflach” - 41-latkowie postanowili wynieść dodatkowe dwa pudełka z towarem w środku. Mieszkańcy Poręby zostali więc formalnie zatrzymani przez wezwaną policję, a w trakcie przesłuchania przyznali się do winy. Za kradzież grozi im teraz od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. (pj)
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze