Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 18 grudnia 2025 12:10
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

Ciemna strona Black Friday. Jak kupować, by nie zalewać środowiska odpadami?

Black Friday to święto wyprzedaży. Miliony ludzi, kuszonych na całym świecie przecenionymi produktami, wpadają w szał zakupów. Niestety nie zawsze koniecznych i trafionych. Przed włożeniem do koszyka nowego smartfona czy kolejnej modnej bluzki warto zastanowić się, jakie konsekwencje będzie to miało dla środowiska naturalnego.
Podziel się
Oceń

Sprzęt AGD i RTV, odzież, zabawki dla dzieci, a także wiele innych mniej lub bardziej potrzebnych produktów. To wszystko można kupić podczas Black Friday, czyli wywodzącego się ze Stanów Zjednoczonych święta wyprzedaży. Dzień, przypadający na pierwszy piątek po Święcie Dziękczynienia, w ciągu kilkudziesięciu lat rozprzestrzenił się z Ameryki Północnej na inne kontynenty. 
Jak wynika z danych NRF, amerykańskiej organizacji reprezentującej handel detaliczny, w 2019 r. niemal 190 milionów mieszkańców USA zrobiło zakupy w dniach pomiędzy Świętem Dziękczynienia a Cyber Monday, czyli przypadającym na poniedziałek po Black Friday dniem wyprzedaży internetowych. W ciągu roku liczba klientów w tym okresie wzrosła aż o 14 proc. Kupujący w 2019 r. średnio wydawali podczas listopadowych obniżek cen niemal 362 dolary, podczas gdy w 2018 r. przeznaczali na ten cel tylko nieco ponad 313 dolarów. 
Zakupy a środowisko
Black Friday i następujący po nim Cyber Monday cieszą się w ostatnich latach popularnością również w Polsce. Warto jednak przy tym pamiętać, że zakupy to nie tylko nowe produkty, które często wcale nie są nam potrzebne. To także morze opakowań, starych telewizorów, smartfonów i innego rodzaju elektroniki, trafiającej na śmietnik. 
– Decydując się na wymianę sprzętu na nowszy, pamiętajmy o wyrzuceniu tego dotychczasowego we właściwy sposób. Urządzenia RTV czy AGD nie mogą trafiać do pojemników na odpady zmieszane bądź być umieszczane w altanach śmietnikowych. Kupując nowy sprzęt, ten zużyty można zostawić w sklepie, w którym nabywamy produkt. Elektrośmieci przyjmowane są również w Punktach Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych – wskazuje Kazimierz Pietras, dyrektor składowiska Amest Otwock Sp. z o.o. 
Niestety, często jednak tego rodzaju odpady trafiają na nielegalne wysypiska, urządzane np. w lasach. W Polsce to niestety prawdziwa plaga. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w 2019 r. zlikwidowano na terenie naszego kraju aż 11 370 niezorganizowanych śmietnisk, pozbawionych jakiejkolwiek kontroli i zatruwających okoliczny ekosystem. 
Rozsądne zakupy
Znaczącym problemem, w kontekście zakupów kolejnych produktów, jest również powstawanie olbrzymich ilości odpadów opakowaniowych. Wśród nich są wymagające odpowiedniego zagospodarowania. Chociażby styropian, który może rozkładać się od kilkuset do nawet miliona lat. Powtórne użycie tego rodzaju produktów, np. do zabezpieczania kolejnych przesyłek, jest niezwykle istotne. 
– Zakup nowego laptopa, smartfona czy lodówki nie powinien być efektem impulsu, a efektem przemyślanego działania, opartego m.in. na trosce o środowisko naturalne. Jeżeli nowszy sprzęt może przynieść wymierne efekty, np. w postaci niższego zużycia energii, warto rozważyć jego nabycie. Jeżeli jednak jest to wyłącznie rezultat chęci zmiany czy mody, z pozoru nieszkodliwe, jednostkowe działanie może być znaczącym obciążeniem dla naszej planety. Zwłaszcza gdy w ten sam sposób pomyślą miliony ludzi na całym świecie – podkreśla Kazimierz Pietras.
Opr. red


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: StaryTreść komentarza: Baje, baje bajeczki . Panowie Redaktorzy! Proponuje wleźć na dane giełdy towarowej (sztuczna AI pomoże) Tam jak byk zobaczycie, że cały rynek Europejski potrzebuje kilka małych pociągów wolframu oraz chromu. I że największym producentem tychże od 30 lat są Chiny, w których koszty wydobycia i wyprodukowania są kilkanaście razy niższe niż w Europie (za sprawą cen energii i kar za CO2). Jeśli wiec taki Chińczyk przywiezie jeden taki pociąg wiece niż zwykle, to ceny rynkowe spadną co najmniej o połowę, albo i jeszcze dalej. O konkurowaniu więc takim krajem jak Chiny - tak to są zwyczajne bajki. I pozamiatają oni jakakolwiek konkurencję zanim ta wykopie pierwszą dziurę w ziemi. W dodatku Polska tych metali już od kilkunastu praktycznie nie potrzebuje,.Bo w naszym kraju zlikwidowano jak się wydaje nieodwracalnie hutnictwo. Dlatego Redaktory nauczcie się obsługiwać jakąkolwiek AI , a ta wam na te pomysły otworzy szerzej oczęta. Powtarzam raz jeszcze nie mamy górników, hutników, energii, oświata zawodowa to fikcja, A w takiej np Zawodówce żaden z uczących tam inżynierów na własne oczy(zawodowe) nie widział jakiejkolwiek produkcji (bo z tego co wiem ani jeden nie pracował w jakiejkolwiek fabryce ). CZYLI FIKCJA REDAKTORZY- F I K C J A. PS. W tym całym wale chodzi o co innego, ale o tym już wam sygnalizowałem. Tylko widzę że ludziom co fabryki , i produkcji na oczy nie widzieli, nie da się tego najwyraźniej wytłumaczyć. Dobrego samopoczucia Redakcji życze, - tylko co wy napiszecie jak wyjdzie na moje.??? Wiecej tu nie bedę się produkował, bo nie widzę najmniejszego sensu.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 20:28Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: #NienawisZabijaTreść komentarza: 103 lata temu sympatyk skrajnej PRAWICY zastrzelił pierwszego Prezydenta II RP, Gabriela NarutowiczaData dodania komentarza: 16.12.2025, 16:46Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w Katowicach J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Zyski tylko dla Myszkowa to co najmniej 300 mln zł w 10 lat (a realnie nawet 2x więcej). Nie licząc zarobków pracowników, firm kooperujących. A projekt jest na 50 do nawet 100 lat. Więc chodzi o zyski ogromne, a nie o symboliczne "srebrniki". Złoże jest w bardzo korzystnych geologicznie skałach granitowych, w których nie ma wody (tzw. skały bezwodne) więc nie można zanieczyścić czegoś, czego tam nie ma. Wyżej położone zasoby wody pitnej w niczym nie są zagrożone, ale żeby w to uwierzyć, trzeba mieć zaufanie do nauki, do naukowców i inżynierów, a nie do polityków PiS jak Jadwiga Wiśniewska, którzy straszą mieszkańców wybuchami, zniszczeniem Jury, ogólnie jakby kopalnia miała wywołać Koniec Świata.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 14:21Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: CzytelniczkaTreść komentarza: Pięknie wydane 😍Data dodania komentarza: 15.12.2025, 17:25Źródło komentarza: Na jesienne wieczory polecamyAutor komentarza: StopTreść komentarza: Okropne polityka tak ludzi podzieliła ? Tak jak przed drugą Wojną Światową pojawia się skrajny nacjonalizm – ideologia „my kontra oni”, przekonanie o wyższości jednych nad innymi. Stop skrajnemu nacjonalizmowiData dodania komentarza: 15.12.2025, 17:21Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w KatowicachAutor komentarza: StaryTreść komentarza: ZA 30 SREBRNIKÓW MAMY ODDAĆ CAŁĄ CZYSTĄ WODĘ, ZATRUĆ HAŁDAMI POWIETRZE I NARAZIĆ NASZE BEZPIECZEŃSTWO SPROWADZANYMI EMIGRANTAMI. NO RZECZYWIŚCIE REDAKCJA STANĘŁA NA WYSOKOŚCI ZADANIA (tak jak to sama zapowiadała) . G R A T U L U J E !!!! G R A T U L U J E !!!!!!Data dodania komentarza: 15.12.2025, 16:15Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama