Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 17 grudnia 2025 20:43
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

BĘDĘ ZABIEGAŁ O WIĘKSZOŚĆ W RADZIE

Z Włodzimierzem Żakiem, burmistrzem elektem rozmawia Jarosław Mazanek 
Podziel się
Oceń

 

Z Włodzimierzem Żakiem, burmistrzem elektem rozmawia Jarosław Mazanek

 

Gazeta Myszkowska: -Witam nowego burmistrza Myszkowa i gratuluję wyniku, którego chyba nikt się nie spodziewał, nawet pan.

Włodzimierz Żak: -Dziękuję serdecznie i chciałbym na początek podziękować moim wyborcom, bo z każdej teraz okazji korzystam, aby podziękować za oddane na mnie głosy. Z punktu widzenia statystycznego trudniej było wejść do tej II tury niż wygrać całe wybory. Wynik z I tury mnie umocnił i dawał wiarę w zwycięstwo. Gdzieś po cichu rodziła się myśl, że mogę te wybory wygrać. Ale końcowy wynik mnie pozytywnie zaskoczył.

 

GM: -Pół roku temu nawet wielu członków Platformy Obywatelskiej nie wierzyło w pana sukces. Pominę nazwiska, ale wiedział pan, że nawet własne środowisko nie w pełni pana popierało.

WŻ: -Staranie się o poparcie i przygotowanie do kampanii poprzedzał okres przedkampanijny. Byłem najmłodszym stażem człowiekiem w Platformie, i to budziło określone emocje i zachowania jak w każdej organizacji.  Często tak jest, że ktoś mówi: dlaczego nie ja, skoro jestem dłużej w Platformie? Ja nie spotykałem się z nieżyczliwością, aczkolwiek ze szczerymi głosami, że: „nie wiadomo czy mi się uda, że „zazwyczaj za pierwszym razem się nie wygrywa.

 

GM: -Podsumujemy kampanię. Co odegrało największą rolę w sukcesie? Czy siła Platformy? Pański konkurent uważa, że przegrał z powodu czarnego PR stosowany wobec niego. Zgadza się pan z tą opinią?

WŻ: -Wydaje mi się, że wyborcy postawili na cechy charakteru, a nie patrzyli na szyld. Takie mam przekonanie. Nie robiłem badań, na ile logo platformy mi pomogło. Mój szacowny kontrkandydat podkreślał moją przynależność do PO. I nie wiem, czy im bardziej to podkreślał, to mi to pomagało, czy szkodziło.

 

GM: -Łubianka też startował przecież z partyjnego komitetu, ale akcentował swoją bezpartyjność, niezależność. Pana popierał Premier, Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek, konkurenta Prezydent RP Aleksander Kwaśniewski. Dla obu panów bezpartyjność była nie do obrony.

WŻ: -Przyjąłem zasadę, że nie będę niczego dementował, prostował. W II turze na początku był atak w moją partyjność, po czym mój rywal zaczął pokazywać, że mimo iż nie ma partyjnej legitymacji, to pokazywał swoje powiązania z SLD.

Moim zdaniem czarny PR którego używano w tej kampanii nikomu nie pomagał. Ja takimi metodami się brzydzę. Swoich wszystkich współpracownikom, na których miałem wpływ, uczulałem kategorycznie, aby takich metod nie używali. Rozchodziły się różne negatywne informacje o moim rywalu i na pewno mu szkodziły. Nie powinno tak być.

 

GM: -Czy Łubiance zaszkodziła najbardziej lewicowość, czy czarna kampania? 

WŻ: -Po każdej stronie wyborów jest jakaś grupa wyborców, dla których ideologia jest ważna, ale uważam, że traci to na znaczeniu. Ani znaczek PO przy mnie, ani znaczek SLD przy panu Łubiance nie rzutował  na wynik wyborów.

 

GM: -Rzeczywiście, bez badań socjologicznych tego nie sprawdzimy. Ale to idealizm, że uda się w samorządzie uciec od polityki. Spotykamy się w dniu, w którym ma pan odebrać  uchwałę Komisji Wyborczej o wyborze Pana, na Burmistrza Myszkowa.  Już wiemy, że w Radzie Miasta nie będzie pan miał sielanki.  Scenariusz najbardziej prawdopodobny, jak słychać od radnych lewicy,  że stworzą koalicję z radnymi Forum Mieszkańców. A kandydatem na Przewodniczącego Rady Miasta Myszkowa ma być właśnie Wojciech Łubianka. Logiczne, że jako burmistrz chciałby pan mieć zaplecze w radzie. Aby uniknąć szarpaniny, w jaką wdał się Janusz Romaniuk. Na pewno brak zaplecza nie służy skuteczności rządzenia. Jest szansa, że uzyska pan większość w Radzie Miasta? Z liczby szabel ta większość nie wychodzi.

WŻ: -Nie wychodzi, ale będę robił wszystko, aby poparcie radnych uzyskać. Faktycznie, to jest element polityki i nie da się od niej uciec. Będę się odwoływał do rozsądku radnych. Każdy z nas startując w wyborach, czy na radnego, czy burmistrza, podkreśla szczytne ideały, że Myszków jest ważny. Programy mój i Wojciecha Łubianki były w paru punktach podobne, więc nie wyobrażam sobie sytuacji, że ktoś kto pisał, że popiera budowę strefy ekonomicznej, czy basenu, zagłosuje inaczej, jeżeli zaczniemy o tych inwestycjach faktycznie decydować. Czy uda mi się uzyskać poparcie radnych, życie pokaże.

 

GM: -Czyli dojdzie raczej w piątek 10.12 do próby sił. Czy lewica z Forum Mieszkańców uzyska przewagę w radzie. A może jednak część radnych Forum będzie wolała wejść do obozu władzy? Słyszałem i o takich pomysłach. Wyniki wyborów pokazują, że wyborcy nie posłuchali apelu Eugeniusza Bugaja i zagłosowali na pana, nie na Łubiankę.

WŻ: -Tak to wygląda. Nawet zakładając, że duża grupa ludzi z I tury, 5 grudnia do wyborów nie poszła, to jednak na mnie oddali oni głosy, ci którzy w I turze głosowali na innych kandydatów, w tym na E. Bugaja. To radnym wygranym z Forum Mieszkańców może dać do myślenia. Szczerze mówiąc chcę wysłać sygnał pojednawczy, również do Wojciecha Łubianki. Chciałbym, żebyśmy wspólnie coś zrobili w Myszkowie.

 

GM: -Nowa wiadomość, która automatycznie wpłynie na pańskie pierwsze decyzje po wyborach. Wieczny problem ze sportem w Myszkowie. Firma Tribag, główny sponsor MKS-u zapowiada wstrzymanie finansowania III Ligii. Czy miasto odpuści sobie sport ligowy? W znalezienie innych sponsorów tej rangi raczej nie wierzę. A pan na pewni nie chce być burmistrzem, za którego upadnie III ligowy klub sportowy. Zamierza pan rozmawiać o tym problemie ze sponsorem klubu?

WŻ: -Ta informacja mnie zaskakuje. Zachodzi pytanie, takie. Gdyby dzisiaj burmistrzem nie był Włodek Żak, tylko Łubianka, to finansowanie klubu by było? To niedobra informacja. Nie chciałbym zawieść mieszkańców, czy kibiców. Podczas spotkań z mieszkańcami pytania o sport padały, ale pytano mnie też, że chyba nie zrobię ze sportu najważniejszego zadania burmistrza.  Nie widziałem jeszcze projektu budżetu, ale ponoć jest bardzo trudny i nie pozwoli za bardzo poszaleć z inwestycjami. Nie wiem, jakie będą możliwości budżetu miasta na rzecz klubu i czy to uratuje klub. Na pewno będę prowadził rozmowy i prosił o spojrzenie na tę sprawę przez prywatny sektor. Zdecydowanie chciałbym też porozmawiać z dotychczasowym sponsorem.  Utrzymanie klubu to duże koszty, miasto jest w stanie pomagać klubowi, ale na pewno nie pokryje wszystkich dotychczasowych potrzeb, które pokrywała firma TRIBAG. Mam nadzieję, że firma jednak pozostanie jako sponsor klubu. Mój rywal w wyborach, czy pan Rafał Kołakowski deklarowali zawsze swoją miłość do sportu i może zmienią jeszcze decyzję.

Kibice muszą jednak wiedzieć, że miasto ma też inne potrzeby i muszą zrozumieć, że nie przesunę wszystkich środków na klub.

 

GM: -Dokona pan przeglądu jakości pracy urzędu?  Dlaczego ten urząd w ostatnich 4 latach funkcjonował tak źle, jaka jest tego przyczyna? Wiele inwestycji było zawalonych (np. ul. JP II). A ciągle słyszeliśmy zrzucanie odpowiedzialności, choćby na mieszkańców czy innych złośliwych. Ci sami urzędnicy w większości pracowali przecież za burmistrza Okraski, a nawet Ratmana, a zapaść decyzyjną mieliśmy w ostatnich 4 latach. W czym był problem? Jak zrobić, aby Urząd Miasta zaczął działać sprawnie.

WŻ: -Doskonałe pytanie. Żeby burmistrz mógł odnosić sukcesy, musi mieć sprawną organizację. Inaczej, błędy spadną oczywiście na moją głowę. I zarządzanie w urzędzie muszę poprawić. Słyszę różnie informacje, które muszę teraz zweryfikować: że są spore przerosty kadrowe, że pracownicy nie byli dobierani wg. kompetencji, że w ostatnim czasie zatrudniono wielu nowych, często zbędnych pracowników. Wszystko to będę musiał szybko zweryfikować, przyjrzeć się. Co jest prawdą, a co plotką.

Podczas pierwszej sesji usłyszałem np.-może to żart- że pracownicy do urzędu musieli przynosić własny papier toaletowy.

 

GM: -O tym nie słyszałem, ale miałem kilka razy niestety powód zajrzeć do toalet w Urzędzie Miasta. To znaczy większość jest zamknięta na klucz, a urzędnicy noszą klucze na szyi. A tam gdzie wszedłem, śmierdziało, nie było mydła, ręczników. Papier chyba był. Tak powinien wyglądać nowoczesny urząd?

WŻ: -Na pewno nie i trzeba będzie to szybko zmienić. Toaleta to element wizerunku urzędu, miejsce z którego mieszkańcy mają prawo korzystać, choćby przechodząc obok urzędu. Sprawa przyziemna, ale zdecydowanie problem trzeba rozwiązać.

 

GM: -To może poważniejsze pytanie. Idąc do wyborów na pewno rozważał pan kto będzie zastępcą burmistrza. Słyszałem, że są dwa nazwiska. Czy na tej liście jest Sławomir Janas z Przyszłości? Pytam, ponieważ sam Janas twierdzi, że ma to stanowisko obiecane, a z kolei inna osoba mówiła mi, że miał pan skomentować, że właśnie Janas na pewno wiceburmistrzem nie będzie.

WŻ: -Rozmawiam faktycznie z dwoma kandydatami i nie jest to pan Janas. Wsłuchałem się w głosy mieszkańców, urzędników. Powołując wiceburmistrza, chcę go powołać wg. dwóch cech: lojalność i kompetencja. Ma to być osoba, która wprowadzi dobrą atmosferę w pracy. Na razie nie mogę podać nazwiska, ponieważ nie zakończyłem rozmów. Ale podkreślę, pan Sławomir Janas nigdy nie był brany pod uwagę.

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: StaryTreść komentarza: Baje, baje bajeczki . Panowie Redaktorzy! Proponuje wleźć na dane giełdy towarowej (sztuczna AI pomoże) Tam jak byk zobaczycie, że cały rynek Europejski potrzebuje kilka małych pociągów wolframu oraz chromu. I że największym producentem tychże od 30 lat są Chiny, w których koszty wydobycia i wyprodukowania są kilkanaście razy niższe niż w Europie (za sprawą cen energii i kar za CO2). Jeśli wiec taki Chińczyk przywiezie jeden taki pociąg wiece niż zwykle, to ceny rynkowe spadną co najmniej o połowę, albo i jeszcze dalej. O konkurowaniu więc takim krajem jak Chiny - tak to są zwyczajne bajki. I pozamiatają oni jakakolwiek konkurencję zanim ta wykopie pierwszą dziurę w ziemi. W dodatku Polska tych metali już od kilkunastu praktycznie nie potrzebuje,.Bo w naszym kraju zlikwidowano jak się wydaje nieodwracalnie hutnictwo. Dlatego Redaktory nauczcie się obsługiwać jakąkolwiek AI , a ta wam na te pomysły otworzy szerzej oczęta. Powtarzam raz jeszcze nie mamy górników, hutników, energii, oświata zawodowa to fikcja, A w takiej np Zawodówce żaden z uczących tam inżynierów na własne oczy(zawodowe) nie widział jakiejkolwiek produkcji (bo z tego co wiem ani jeden nie pracował w jakiejkolwiek fabryce ). CZYLI FIKCJA REDAKTORZY- F I K C J A. PS. W tym całym wale chodzi o co innego, ale o tym już wam sygnalizowałem. Tylko widzę że ludziom co fabryki , i produkcji na oczy nie widzieli, nie da się tego najwyraźniej wytłumaczyć. Dobrego samopoczucia Redakcji życze, - tylko co wy napiszecie jak wyjdzie na moje.??? Wiecej tu nie bedę się produkował, bo nie widzę najmniejszego sensu.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 20:28Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: #NienawisZabijaTreść komentarza: 103 lata temu sympatyk skrajnej PRAWICY zastrzelił pierwszego Prezydenta II RP, Gabriela NarutowiczaData dodania komentarza: 16.12.2025, 16:46Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w Katowicach J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Zyski tylko dla Myszkowa to co najmniej 300 mln zł w 10 lat (a realnie nawet 2x więcej). Nie licząc zarobków pracowników, firm kooperujących. A projekt jest na 50 do nawet 100 lat. Więc chodzi o zyski ogromne, a nie o symboliczne "srebrniki". Złoże jest w bardzo korzystnych geologicznie skałach granitowych, w których nie ma wody (tzw. skały bezwodne) więc nie można zanieczyścić czegoś, czego tam nie ma. Wyżej położone zasoby wody pitnej w niczym nie są zagrożone, ale żeby w to uwierzyć, trzeba mieć zaufanie do nauki, do naukowców i inżynierów, a nie do polityków PiS jak Jadwiga Wiśniewska, którzy straszą mieszkańców wybuchami, zniszczeniem Jury, ogólnie jakby kopalnia miała wywołać Koniec Świata.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 14:21Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: CzytelniczkaTreść komentarza: Pięknie wydane 😍Data dodania komentarza: 15.12.2025, 17:25Źródło komentarza: Na jesienne wieczory polecamyAutor komentarza: StopTreść komentarza: Okropne polityka tak ludzi podzieliła ? Tak jak przed drugą Wojną Światową pojawia się skrajny nacjonalizm – ideologia „my kontra oni”, przekonanie o wyższości jednych nad innymi. Stop skrajnemu nacjonalizmowiData dodania komentarza: 15.12.2025, 17:21Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w KatowicachAutor komentarza: StaryTreść komentarza: ZA 30 SREBRNIKÓW MAMY ODDAĆ CAŁĄ CZYSTĄ WODĘ, ZATRUĆ HAŁDAMI POWIETRZE I NARAZIĆ NASZE BEZPIECZEŃSTWO SPROWADZANYMI EMIGRANTAMI. NO RZECZYWIŚCIE REDAKCJA STANĘŁA NA WYSOKOŚCI ZADANIA (tak jak to sama zapowiadała) . G R A T U L U J E !!!! G R A T U L U J E !!!!!!Data dodania komentarza: 15.12.2025, 16:15Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama