(Żarki) Prawdopodobnie w październiku strażacy ochotnicy z Żarek cieszyć się będą z lśniącego nowością z tzw. średniego auta bojowego. Za blisko 570 tysięcy złotych gmina kupi dla nich samochód specjalny „wprost z fabryki”.
Nowy samochód dla żareckich strażaków to Mercedes z napędem na cztery koła, typu GBA 2,5/16. Oznacza to, że auto posiadać będzie zbiornik na wodę o pojemności 2,5 tysiąca litrów i autopompę pożarniczą o wydajności 1600 litrów na minutę. Napęd 4x4 ma sprawić, że samochód będzie tzw. „wszędołazem”, czyli poradzi sobie w każdych warunkach terenowych.
Nowe strażackie „cacko” przygotuje Przedsiębiorstwo Specjalistyczne „Bocar” z Korwinowa, wyłonione w przetargu, który odbył się 14 lipca. Termin realizacji zamówienia to październik br. - Na ten rok w budżecie gminy zagwarantowano na zakup sumę 345 tys. zł, 200 tys. zł to z kolei dotacja z Zarządu Głównego OSP – wylicza burmistrz Żarek Klemens Podlejski.
Ponieważ pełny koszt auta to 567.100 zł. radni miejscy podczas sesji, która odbyła się 27 lipca „dołożyli” brakujące 22 tysiące.
W CZATACHOWIE ZBUDUJĄ GARAŻ
Powody do zadowolenia powinni mieć także strażacy ochotnicy z Czatachowy. Gminni radni zgodzili się dofinansować im budowę garażu, który powstanie przy miejscowej remizie. Przeznaczyli na to ponad 8.600 złotych. (rb)
Napisz komentarz
Komentarze