Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 18 lipca 2025 14:55
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

PIESZO, BO AUTOBUS DO PRZYSTANKU NIE DOWIEZIE

(Bliżyce) Na problem komunikacyjny w Bliżycach zwrócił nam uwagę jeden z mieszkańców tej miejscowości. Wykonywana przebudowa drogi powiatowej znacznie utrudniła życie młodym mieszkańcom tej wsi. Z powodu zamknięcia odcinków drogi, do najdalszej części Bliżyc (od strony Zdowa) nie dojeżdża już autobus PKS-u. Dla samochodów został natomiast wyznaczony objazd, który liczy kilkanaście kilometrów.
Podziel się
Oceń

(Bliżyce) Na problem komunikacyjny w Bliżycach zwrócił nam uwagę jeden z mieszkańców tej miejscowości. Wykonywana przebudowa drogi powiatowej znacznie utrudniła życie młodym mieszkańcom tej wsi. Z powodu zamknięcia odcinków drogi, do najdalszej części Bliżyc (od strony Zdowa) nie dojeżdża już autobus PKS-u. Dla samochodów został natomiast wyznaczony objazd, który liczy kilkanaście kilometrów.

 

- W związku z przebudową drogi powiatowej i zamknięciem dla ruchu odcinka drogi do dalej położonej części wsi Bliżyce (od strony Zdowa) nie dojeżdżają autobusy PKS. Młodzież, która przecież musi się do szkoły dostać, jest zmuszona o 6.00 rano wstać i przejść pieszo do skrzyżowania Bliżyce – Sokolniki, aby wsiąść tam w autobus, który kursuje o 8.00. Podobnie sytuacja ma się z powrotami. Byłem w tej sprawie w PKS, chciałem, aby ten problem rozwiązano i aby do dalszej części Bliżyc dojeżdżano objazdami. Powiedziano mi jednak, że nie jest to możliwe i nie zrobią wyjątku dla dwóch czy trzech dzieci. W tej części miejscowości jest jednak więcej uczniów, którzy się muszą codziennie dostać do szkoły – mówi ojciec jednego z nich.

 

Jak powiedział nam Czesław Karoń – kierownik działu przewozów w myszkowskim PKS-ie, przewoźnik nie został powiadomiony przez Powiatowy Zarząd Dróg o planowanym remoncie i o zamknięciu odcinka drogi. Początkowo – jak relacjonuje Cz. Karoń – autobus PKS nie kursował wcale do najdalej położonego przystanku w Bliżycach, jednak ta sytuacja w ostatnim czasie uległa zmianie. – Ekipa budowlana prace rozpoczyna od godz. 8.00 (do tego czasu nie ma ustawionych barierek), więc mamy czas, aby dzieci z dalszej części wsi odebrać i zawieźć do szkoły. Jednak nie jest to możliwe już w drugą stronę. Ekipy budowlane pracują bowiem do 17.00 i droga w tym czasie jest zamknięta, więc uczniowie, aby wrócić do domu, muszą pokonać odcinek około 2,5 km pieszo.

 

Jak dodaje kierownik przewozów, puszczenie autobusu objazdem jest nieopłacalne. – Na ostatnim przystanku wysiadać dwójka dzieci. Aby je tam dowieź autobus, każdorazowo musiałby pokonać dodatkowo 26 km (13 w jedną i 13 km w drugą stronę). W ciągu miesiąca byłby to koszt 3 tys. zł – dodaje Karoń.

 

Jak się dowiedzieliśmy od rzecznika prasowego starostwa powiatowego Andrzeja Kozłowskiego, taki stan może potrwać około miesiąca. - Po akceptacji Wojewódzkiej Komendy Policji w Katowicach oraz Zarządu Dróg Wojewódzkich, na czas prac będzie zapewniony objazd przez Bliżyce - Dzibice do Zdowa. Prace na tym odcinku potrwają około miesiąca. Za wszelkie utrudnienia wynikające ze zmiany ruchu przepraszamy – powiedział nam rzecznik. (AK)


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: pppTreść komentarza: ABSURD I CAŁKOWITE DNO! A RESZTA MIASTA MA INFRASTRUKTURĘ JAK BOMBARDOWANIU. AROGANCJA RADY MIASTA POZBAWIONA ROZUMU. DNO! DNO I AROGANCJA WŁADZY!!!Data dodania komentarza: 18.07.2025, 13:44Źródło komentarza: Myszków się zmienia– trwa wieloetapowa rewitalizacja centrum miastaAutor komentarza: GrzegorzTreść komentarza: Tauron - arogancka firma to delikatne określenie. To złodziejska firma o której można sobie pooglądać filmu na YT i jakoś dalej są zamieszczone i nie ma pozwów o zniesławienie. Mnie co miesiąc kasują za fakturę papierową ale jej nie dostarczają a licznik jest zdalny więc nikt nie musi się fatygować do odczytu. Na monopolistę nie ma rady bo niestety dostawa prądu to nie zakupy w sklepie i Tauron ma w nosie klienta bo jak im "podskoczyć" ?Data dodania komentarza: 17.07.2025, 07:09Źródło komentarza: TAURON! NAPRAW SOBIE SYSTEM!Autor komentarza: 😤😤😤 nie dla takiego rolnictwaTreść komentarza: 😡😡😤Data dodania komentarza: 16.07.2025, 22:04Źródło komentarza: Polskie czereśnie z zakazanymi pestycydamiAutor komentarza: NikolaTreść komentarza: Super pomysł :)Data dodania komentarza: 15.07.2025, 11:25Źródło komentarza: Nocowali z książkamiAutor komentarza: Mama 4 latkaTreść komentarza: „Dobre bo Polskie” kpina. Za używanie zakazanych powinna być kara wysoka! Powinno być zakazane używanie na raz aż 8 pestycydów w jednym produkcie. Na śniadanie dżem z polskich truskawek z 12 pestycydami i jabłko z 9 pestycydami do obiadu sałatka z 8 pestycydami na deser czereśnie z 8 pestycydami a na kolację papryka z pięcioma pestycydami. Koszmar 😡 czy rolnicy mają świadomość jak trują? A my na to pozwalamy jako konsumenci! W Zielonym Ładzie jest ograniczenie używania pestycydów!Data dodania komentarza: 12.07.2025, 10:48Źródło komentarza: Najwięcej pestycydów – aż osiem – wykryto w CZEREŚNIACH z POLSKIAutor komentarza: SztyrlicTreść komentarza: Proponuje zainstalować im jeszcze wrotki, narty wodne i płetwy, bo jak by co to stawy jeszcze mamy - a tam same cuda i dziwy......Data dodania komentarza: 11.07.2025, 22:50Źródło komentarza: MYSZKÓW. STRAŻNICY MIEJSCY PATROLUJĄ MIASTO NA ROWERACH. ZDJĘCIE
Reklama
Reklama
Reklama