Wizyta odbyła się w sali Sesyjnej, gdzie burmistrz przybliżył dzieciom, na czym polega jego codzienna praca oraz jakie zadania mają jego współpracownicy. Opowiadał, ile osób pracuje w urzędzie, jak przebiegają sesje Rady Miasta oraz krótko przedstawił historię Myszkowa. Dzieci z zaciekawieniem słuchały, ale też chętnie zadawały pytania.
Interesowało je m.in. czy burmistrz mieszka w urzędzie, czy jego dzieci chodzą do przedszkola oraz czy skarbnik naprawdę strzeże skarbu. Pytały również o obowiązki zastępcy burmistrza i sekretarza, a także o zainteresowania.
Nie zabrakło również dziecięcych życzeń. Przedszkolaki chwaliły Dotyk Jury, ale marzy im się, by w Myszkowie powstał basen. Cieszą się z odmieniającego się centrum miasta, a najbardziej z powstania fontanny, którą najchętniej widziałyby... czekoladową. Wyraziły też pragnienie, by ich przedszkolny plac zabaw został unowocześniony. Dzieci zapowiedziały, że z przyjemnością ponownie odwiedzą urząd. Być może w przyszłym roku, ale już jako uczniowie.
Napisz komentarz
Komentarze