
W polskich salonach Harley-Davidson model Pan America miał premierę w 2021 roku 22 lutego. Tak o nim wtedy pisano:
"Pan America to wielozadaniowa maszyna zaprojektowana do eksploracji, gotowa na przygody i dalekie wyprawy. To maszyna posiadająca dwucylindrową V-kę o pojemności 1250 cm3. Już 22 lutego się premiera motocykla o wyróżniającej się konstrukcji. Pan America na nowo definiuje ADV dzięki nowemu układowi napędowemu i umożliwiającemu w tej kategorii rozwiązaniami. Pan America pojawi się w Polskich salonach wiosną 2021 roku. "
Na ile sprawdziła się zapowiedź motocykla, który nieco wstrząsnął rynkiem motocyklowym, wywołując niemałe kontrowersje wśród tradycyjnych użytkowników, gdzie "miłośników" H-D, czy nawet wyznawców marki? Harley ADV, czy jak byśmy raczej powiedzieli "Adventure"?
A jednak i choć uterenowiony, uniwersalny Harley ma bardzo ostrą konkurencję (BMW, Ducati, Yamaha, Honda) w tej klasie motocykli, to jednak Pan America znalazła w tym ciasnym wymagającym gronie trochę miejsca i zaczyna być widoczna na drogach.
Obecnie gama Pan America rozrosła się już do trzech wersji w ramach grupy ADWENTURE Touring:

Nam przypadło zacząć test od wersji nazywanej "szosową": 2025 Pan America 1250 ST, bazujący na sprawdzonej wydajności platformy Pan America, został przeprojektowany pod kątem komfortu i osiągów na drodze. Motocykl ma obniżone zawieszenie, mechanizm szybkiej zmiany biegów, 17-calowe koła, wysokiej klasy opony oraz smuklejszy, lżejszy profil.
Motocykl z parku prasowego Harley-Davidson tym razem odbieramy u dealera H-D Twin Peaks na Taneczna 71 na Ursynowie. Krótkie przeszkolenie co i jak, gdyż tym modelem nie mieliśmy okazji jeździć: Łatwo poszło sparowanie telefonu z aplikacją H-D. Można z jej pomocą używać nawigacji, zapisywać trasy przejazdu, udostępniać i lokalizować zdjęcia w społeczności H-D. Coś na lubiących się pochwalić gdzie byli, co robili.

Silnik Revolution™ Max 1250
Chłodzony cieczą układ napędowy Revolution Max 1250 oferuje imponującą moc 150 KM oraz 127 Nm momentu obrotowego. Silnik stanowi element nośny podwozia, co nie tylko obniża ogólną masę, ale zapewnia też większą sztywność konstrukcji i większe wyczucie maszyny. I to się czuje Pan America 1250 ST nie jest mała, ale daje poczucie lekkości. Stawia się i trzyma go niemal jak piórko, choć waży 230 kg.
Osiągi są co najmniej przyzwoite: 150 KM, 111 kW, kręci do 8750rpm. Moment maksymalny 124 Nm. Z prędkościami autostradowymi byliśmy bardzo, bardzo miło zaskoczeni ile jeszcze jest rezerwy mocy, jak łatwo jest oddawana nawet na 6 biegu!
Inne ciekawostki:
System Adaptive Ride Height
System adaptacyjnej wysokości jazdy (ARH) obniża siedzenie o 2,5 cm na postoju, co pozwala łatwo i pewnie wsiąść na motocykl Pan America 1250 ST lub z niego zejść.
Quickshifter
Mechanizm pozwala na zmianę biegu, w górę i w dół, bez naciskania sprzęgła i martwienia się o przekładnię. Biegi można zmieniać szybko i płynnie ruchem stopy, co pomaga zoptymalizować przyspieszanie i utrzymać koncentrację na drodze.
Szyba przednia. Niższa i węższa
Przyciemniona szyba o niskim profilu wyszczupla profil motocykla, i jednocześnie umożliwia jazdę w pozycji wyprostowanej.
Multimedia
Całe centrum sterowania to cyfrowy wyświetlacz, podobnie jak w Touringu Street Glide Ultra, choć tu w ST 1250 wyświetlacz nie jest tak ogromny. Komunikaty bardzo czytelne, jakość wyświetlacza TFT na wysokim poziomie. Możemy łatwo ustawić jakie ma pokazywać informacje. Może to być muzyka, nawigacja czy bardzo praktyczny tryb ogólny, do którego zawsze wracamy przyciskiem "domek" na kierownicy. System obsługuje zestaw głośnomówiący, a za pośrednictwem telefonu również słuchawki. Te funkje będziemy wkrótce testować.


Poniżej "nasz " testowy Street Glide Ultra już wrócił do Warszawy, wkrótce obszerny artykuł o wrażeniach z jazdy i miejsca, które zdołaliśmy odwiedzić na Jurze.


A my zapowiadamy już kolejną, główną imprezę lata organizowaną przez MKM 1948. Lipcowy XII Skalny Zlot Motocyklowy w dniach 18-20 lipca


Napisz komentarz
Komentarze