Zanim można było wejść do wody trzeba było wyrąbać przerębel. Lód miał grubość 5 centymetrów . Ale morsy mają wprawę w wrąbywaniu przerębli. Powstało regularny prostokąt. Wejście do wody prosto z lodu nie jest proste. Dlatego wchodzono i wychodzono ostrożnie. Zwłaszcza wychodzenie było trudne. Stosowano metodę "na foczkę", czyli pełzanie po lodzie. Goście z Rawy Mazowieckiej przyjechali z klubowym transparentem morsów. Morsowanie odbywa się z zachowaniem środków ostrożności i bezpieczeństwa. Nie ma bicia rekordów. W wodzie można przebywać maksymalnie 5-7 minut. To czas dla osób już zaprawionych w morsowaniu. Dla debiutantów wystarczy wejście i wyjście z wody, maksimum 1 minuta.
Reklama
MYSZKÓW. MORSOWANIE W PRZERĘBLU, W PIĄTYM STAWIE. BYLI GOŚCIE Z RAWY MAZOWIECKIEJ. ZDJĘCIA
W niedzielę, 5 stycznia myszkowskie morsy, spotkały się na morsowaniu w piątym stawie. To tradycyjny staw morsów. Tym razem z myszkowianami morsowali goście. morsy z Rawy Mazowieckiej.
- 05.01.2025 15:03 (aktualizacja 05.01.2025 15:23)
1/52

2/52

Reklama

Reklama
3/52

Reklama

4/52

5/52

6/52

Reklama
Reklama
7/52

Reklama
8/52

9/52

10/52

Reklama
11/52

12/52

Reklama

13/52

14/52

Reklama
15/52

Reklama
16/52

17/52

Reklama

18/52

Reklama
19/52

20/52

21/52

Reklama

22/52

Reklama
Reklama
23/52

24/52

Reklama
25/52

26/52

Reklama
27/52

28/52

29/52

30/52

Reklama

Reklama
31/52

32/52

Reklama

33/52

Reklama
34/52

Reklama
35/52

36/52

37/52

Reklama
38/52

Reklama
39/52

Reklama

40/52

41/52

42/52

Reklama
Reklama
43/52

44/52

45/52

46/52

Reklama
47/52

Reklama

48/52

Reklama

49/52

50/52

Reklama
51/52

Reklama
52/52

Reklama
Napisz komentarz
Komentarze