Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 1 grudnia 2025 02:41
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

6 sposobów dla rodziców, jak wspierać dzieci podczas epidemii koronawirusa

UNICEF rozmawiał z dr Lisą Damour, doświadczoną psycholog dla młodzieży, felietonistką „New York Times” i matką dwóch córek, o tym jak stworzyć poczucie normalności w domu w czasach epidemii COVID-19.
Podziel się
Oceń

Epidemia koronawirusa wywołuje w nas uczucia takie jak lęk, stres i niepewność. Zwłaszcza dzieci silnie je odczuwają. Chociaż każde dziecko inaczej radzi sobie z takimi emocjami, to w obliczu zamkniętej szkoły, odwołanych wydarzeń i izolacji od przyjaciół, będą musiały czuć wsparcie i miłość najbliższych. Teraz bardziej niż kiedykolwiek. Oto 6 wskazówek, jak wspierać dzieci w tym trudnym czasie.

 

  1. Bądź spokojny

Rodzice powinni spokojnie rozmawiać ze swoimi dziećmi o koronawirusie. Ważne, aby powiedzieć dzieciom, o istniejącej możliwości, że ktoś z Was w pewnym momencie będzie mieć objawy, które często są bardzo podobne do przeziębienia lub grypy. Rodzice powinni zachęcać dzieci, aby informowały ich, jeśli nie czują się dobrze lub gdy boją się wirusa. Tylko dzięki temu rodzice będą mogli jak najszybciej im pomóc. Zapewnij swoje dziecko, że choroba wywołana koronawirusem przebiega na ogół łagodnie, szczególnie u dzieci i młodzieży. Należy również pamiętać, że wiele objawów COVID-19 można leczyć. Warto przypomnieć dzieciom, że są rzeczy, które możemy zrobić, aby zapewnić bezpieczeństwo sobie i swoim najbliższym: często myć ręce, nie dotykać twarzy i zostać w domu.

 

  1. Trzymaj się rutyny

Dzieci potrzebują rutyny. Kropka. My, dorośli, musimy bardzo szybko opracować zupełnie nowy plan dnia, aby przetrwać w tych trudnych czasach, mówi dr Damour. Zdecydowanie polecam stworzenie harmonogramu, który obejmuje zarówno czas na zabawę, możliwość kontaktu telefonicznego z przyjaciółmi, a także czas „wolny od technologii” i czas na prace domowe. Musimy zastanowić się, co dla nas jest ważne i zbudować strukturę, która to odzwierciedla. Dużym wsparciem dla naszych dzieci będzie zapewnienie przewidywalnego dnia i świadomości, kiedy powinny się uczyć lub pracować w domu, a kiedy mogą się bawić. Dr Damour sugeruje, aby dzieci w wieku 10-11 lat lub starsze zaangażować w przygotowanie planu dnia. Wtedy dajemy im możliwość zastanowienia się nad czynnościami, które chciałyby wykonywać, a następnie pracujemy wspólnie nad ostatecznym kształtem harmonogramu. Jeśli chodzi o młodsze dzieci, to najlepiej zaplanować ich dzień tak, aby najpierw zacząć od obowiązków (szkolnych i domowych), a następnie przeznaczyć czas na zabawę. W przypadku niektórych rodzin robienie planu na początku każdego dnia będzie najlepsze dla dzieci. Inne rodziny mogą uznać, że dobrze będzie zacząć dzień nieco później po spaniu i wspólnym śniadaniu. W przypadku rodziców, którzy nie są w stanie nadzorować swoich pociech w ciągu dnia, najlepiej porozmawiać o harmonogramie z osobą, która opiekuje się nimi i wypracować wspólny plan.

 

  1. Pozwól dziecku odczuwać emocje

Wraz z zamkniętymi placówkami edukacyjnymi, odwołano szkolne przedstawienia, koncerty, mecze i zajęcia, w których dzieci uczestniczyły na co dzień. Dr Damour radzi, aby po prostu pozwolić dzieciom na smutek: my, dorośli, patrzymy na tę sytuację z perspektywy naszego życia i doświadczeń, a dla nastolatka to poważne problemy. Wspieraj i okaż zrozumienie dla ich smutku i złości z powodu strat, które opłakują. Jeśli masz wątpliwości jak się zachować, to empatia i wsparcie są najlepszym rozwiązaniem.

 

  1. Sprawdź, jakie informacje o koronawirusie docierają do Twoich dzieci

W mediach krąży wiele nieprawdziwych informacji na temat koronawirusa. Sprawdź, co usłyszało Twoje dziecko lub co uważa, za prawdę. Nie wystarczy podać dziecku faktów, ponieważ - jeśli uznało za prawdę coś co usłyszało wcześniej i połączy to z nowymi informacjami od Ciebie - może dojść do nieporozumienia. Dowiedz się, co Twoje dziecko już wie i wspólnie rozprawcie się z mitami, radzi dr Damour. Jeśli dzieci mają pytania, na które nie znasz odpowiedzi, możecie wspólnie odwiedzić strony internetowe wiarygodnych instytucji państwowych lub organizacji takich jak UNICEF czy Światowa Organizacja Zdrowia.

 

  1. Stwórz okazje do wspólnego spędzania czasu

W przeżywaniu trudnych emocji bardzo ważna jest równowaga między rozmową o naszych odczuciach, a znajdywaniem rozrywki, która pozwoli rozproszyć myśli. Co kilka dni możecie spędzać wieczór na wspólnej zabawie lub gotować razem posiłki. Nastoletniemu dziecku daj trochę swobody, jeśli chodzi o czas spędzony w telefonie i na mediach społecznościowych. Dostęp ten jednak nie powinien być nieograniczony. Zapytaj swojego nastolatka, jak możecie sobie z tym poradzić? Niech zaproponuje harmonogram korzystania z telefonu i wspólnie zastanówcie się nad planem dnia, radzi dr Damour.

 

  1. Kontroluj swoje zachowanie

To oczywiste, że dorośli są także zaniepokojeni sytuacją związaną z koronawirusem. Jednak ważne, żebyśmy zrobili wszystko, co w naszej mocy, aby nie dzielić się z dziećmi swoimi lękami i nie okazywać obawy. Może to oznaczać powstrzymywanie emocji, co dla wielu okaże się bardzo trudne. Pamiętajmy, że to rodzice zapewniają swoim dzieciom poczucie bezpieczeństwa. Tę sytuację możemy porównać do jazdy samochodem, gdzie dzieci to pasażerowie, a my prowadzimy auto. Nawet, jeśli odczuwamy niepokój, nie możemy pozwolić, aby udzielił się on najmłodszym, dodaje dr Lisa Damour.


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Ma pan rację, że górników brakuje, ale w nowoczesnej kopalni "tradycyjnych " górników nie trzeba tak dużo. Potrzeba automatyków, elektryków, informatyków, monterów, serwisantów maszyn. Ale oczywiście górnicy są podstawą kopalni i choć tych brakuje i zbyt wielu w Myszkowie ich nie ma. to najważniejsze, że proces budowy kopalni to 10-15 lat. To czas, o czym mówił w Myszkowie przed Radą Miasta prezes Permia 1 Kasjan Wyligała, że to czas na przygotowanie kadr we współpracy z uczelniami, szkołami technicznymi. Relacjonowanie spotkanie w starostwie to była histeryczna pyskówka, nie rozmowa na argumenty, więc relacjonujemy ją jak wizytę z cyrku.Data dodania komentarza: 29.11.2025, 11:04Źródło komentarza: KONFEDERACJA POCZUŁA KREW. „ZJADAJĄ” PIS, również w sprawie kopalni!Autor komentarza: StaryTreść komentarza: Dawno już nie czytałem większych bzdur. Kopalnia to nie jakiś tam PGR czy nawet SOKPOL, albo PAPIERNIA. Aby mogła działać należy mieć wykwalifikowaną górniczą załogę. A jak jest w obecnie w naszym kraju?. Zawodówki górnicze zlikwidowane w niemal 100%. Jeszcze gorzej jest z technikami. Ostatnie szkoy górnicze na śląsku (górnictwo węglowe) zamknięto jakieś 3 lata temu. W promieniu 100 km od naszego miasta nie ma wykwalifikowanych górników. W dodatku to nie maja być górnicy węglowi, tylko tacy jak np. w zagłębiu miedziowym. A tam z kadrą jest prawie tak samo. O tym więc że będą w tej kopalni pracować Myszkowianie należy już dziś zapomnieć. Na AGH już od 5 lat nie ma kierunków studiów górniczych. Nawet kierunek hutniczy znalazłem tam tylko jeden. Podobnie to wygląda na Politechnice Gliwickiej. Należy więc zadać sobie pytanie . Jeśli ta kopalnia powstanie to kto w niej będzie pracował? Na Polaków bym raczej nie liczył. Odbudowa oświaty wszystkich szczebli górniczych jest też niewykonalna . No bo niby skąd i gdzie znajdziemy w Polsce inżynierów którzy np. w takie Zawodówce będą uczyć (w naszej Zawodówce tam już chyba z 10 lat nie mam magistra matematyki, bo matematycy też zostali w Polsce zlikwidowani)? Jeśli więc ta kopalnia powstanie właściciel przywiezie nam pracowników z np. Ukrainy, albo jakiej innej Afryki. Czy spowoduje to rozwój miasta? Jak groźni są emigranci to to już dziś w Polsce widać. A jak do tego będą ich setki, albo może nawet tysiące, to raz na zawsze będzie po Polsce na tym terenie. W całej tej sprawie dziwi mnie, że nikt nigdzie o tym nie wspomina ani jednym słowem. DZIWNE ?? PRAWDA???Data dodania komentarza: 28.11.2025, 22:30Źródło komentarza: KONFEDERACJA POCZUŁA KREW. „ZJADAJĄ” PIS, również w sprawie kopalni!Autor komentarza: CzytelniczaTreść komentarza: Kate Morton uwielbiam ❤️Data dodania komentarza: 28.11.2025, 21:44Źródło komentarza: Na jesienne wieczory polecamyAutor komentarza: AnnaTreść komentarza: Czy ktoś odpowie na pytanie dlaczego poprzednia dyrektorka LO złożyła rezygnacje ze stanowiska.? Czy ktoś tą panią zapytał jaka była tego przyczyna..? Proszę zapytać o to . Czy czasem nie miała was dosyć? Przecież szkołą musi zarządzać dyrektor a nie uczniowie i anonimowi autorzy wpisów . Proszę redaktora aby artykuły pisał Pan na podstawie faktów a nie anonimy. I powinien Pan przyznać , że za bezpieczeństwo uczniów w szkole odpowiada dyrektor. Poza tym szkoła też musi być chroniona przed ewentualnymi dostawcami narkotyków. Czy pan wie kto poniesie odpowiedzialność za nieszczęśliwy wypadek ucznia, który wybiegł ze szkoły na zakupy do biedronki w czasie przerwy lekcyjnej? Doskonale pan wie , że za to odpowiada dyrektor szkoły.Data dodania komentarza: 28.11.2025, 17:41Źródło komentarza: CZY KARINA PEROŃ JEST WICEDYREKTOREM? BIP SZKOŁY I GAZETKA SZKOLNA PODAJE, ŻE TAK. ALE DYREKTORKA LO ZAPRZECZA!Autor komentarza: ObywatelTreść komentarza: Proponuje redaktorom wyjść na ulice i zadać sobie pytanie. GDZIE SĄ KAWKI, WRONY I GOŁĘBIE??? Przecież to nie są ptaki odlatujące na zimę. Gdzie więc są te wszystkie ptaki? Nie ma też ptaków zimowych np jemiołuszek.Warto też pospacerować wokół Wierzchowiny, czy koziegłowskim lesie. Lezały ich tam niedawno dziesiatki. No redaktory, to nie jest winien ruski groszek. Wiec pytam kto je wytruł?Data dodania komentarza: 26.11.2025, 14:39Źródło komentarza: Ekogroszek z Kazachstanu. Ryzykowny eksperyment czy sposób na tańsze ogrzewanie? Sprawdzamy fakty J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: To wiedza poparta też wieloletnim doświadczeniem geologów i specjalistów od wierceń, że odwierty badawcze są w bezpieczne i nie dają żadnego ryzyka dla zasobów wodnych. Gdyby było inaczej, już dawno musiałaby być tu katastrofa, ponieważ w rejonie Myszkowa i okolic jest co najmniej 300 odwiertów badawczych, najstarszy z 1927 roku. A odwiertów dot. złoża wolframu 30, z lat 70 XX wieku i początku XX wieku.Data dodania komentarza: 25.11.2025, 12:36Źródło komentarza: JEST KONCESJA NA CYNK I OŁÓW. TERAZ CZEKAMY NA WOLFRAM
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama