Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 4 maja 2025 23:41
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

Z FRANCJI DO POLSKI PIECHOTĄ I Z OSIOŁKAMI

Reklama
(Myszków) Idący poboczem drogi starszy opalony mężczyzna, z nim dwa objuczone osły budził uzasadnioną ciekawość przechodniów. W poniedziałek 20 maja trasa jego wędrówki przypadła na Myszków. 68 letni Jacques Abdelaziz z francuskiego Plechatel taki sposób na zwiedzanie Europy wybrał już 15 lat temu.
Reklama
Podziel się
Oceń

 

Reklama

(Myszków) Idący poboczem drogi starszy opalony mężczyzna, z nim dwa objuczone osły budził uzasadnioną ciekawość przechodniów. W poniedziałek 20 maja trasa jego wędrówki przypadła na Myszków. 68 letni Jacques Abdelaziz z francuskiego Plechatel taki sposób na zwiedzanie Europy wybrał już 15 lat temu.

 

Obecną podróż Jacques rozpoczął ponad dwa miesiące temu. Wyruszył z Francji w marcu, kierując się przez Luksemburg i Niemcy do Polski. Granicę z naszymi zachodnimi sąsiadami przekroczył w Zgorzelcu i przez Opolszczyznę dotarł w nasze rejony. W poniedziałek, po noclegu w okolicach Osin ruszył przez Poraj, Masłońskie i Żarki Letnisko w kierunku Myszkowa. My spotkaliśmy go w Postępie. - Towarzyszące mi osiołki to Nounou i Toutoune. Obecnie idę do Krakowa, skąd udam się do Jarosławia przy granicy z Ukrainą – opowiadał nam z zadowoloną miną i …mapą w kieszeni. W tym czasie jego towarzysze spokojnie skubały trawę. Swój powrót do Francji Jacques zaplanował przez Słowację i Austrię. Ten sposób podróżowania wybrał 15 lat temu. Od tego czasu zawędrował nawet do Turcji. – Codziennie rozpoczynam nowy rozdział w swoim życiu, budząc się w nowym miejscu. To ekscytujące – zdradza powody swojej wędrówki, która każdorazowo trwa kilka miesięcy. Każdego dnia podczas podróży przemierza około 30 kilometrów, nocuje w namiocie w mijanych lasach lub na podwórkach życzliwych ludzi, których nie brakuje i w naszym kraju. – Polska to piękny kraj, a ludzie w nim dobrzy – mówi, zdradzając, że często spotyka się z przejawami życzliwości. Mieszkańcy mijanych miejscowości częstują go obiadami, dzięki czemu ma okazję poznać także polską kuchnię, w tym regionalną. Jego towarzyszom dieta złożona z polskich traw i ziół także dobrze służy.

 

ZAMIAST KOMENTARZA

W listopadzie 2009 roku norweskiemu małżeństwu Lovlie, któremu podobnie jak naszemu gościowi z Francji towarzyszyły w podróży po Europie osły, nieodpowiedzialny myśliwy zastrzelił jedno ze zwierząt podczas ich wizyty w okolicach Golubia Dobrzynia. W maju tego roku podróżnik z Indii Somen Debnath, który od 2004 roku przejechał na rowerze 90 tysięcy kilometrów odwiedzając 60 krajów stracił swój pojazd w Warszawie. Norwegom nowego osła kupiły władze Golubia Dobrzynia, rower hinduskiego turysty odnalazła szybko policja. Wstyd jednak pozostał, bo o takich przykładach polskiej „gościnności” usłyszał cały świat. Nam pozostaje mieć nadzieję, że dobre wspomnienia z Polski francuski globtroter zachowa do końca.

Robert Bączyński

 

Reklama

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: TadeuszTreść komentarza: Co tu współczuć złamał prawo to go osądzaData dodania komentarza: 1.05.2025, 10:15Źródło komentarza: ZARZUTY KORUPCYJNE DLA BYŁEGO STAROSTY. KAUCJA 200.000 ZŁ I WYSZEDŁAutor komentarza: MatiTreść komentarza: 👍Data dodania komentarza: 29.04.2025, 17:21Źródło komentarza: "Hurra Jura" to pierwsza na Jurze, oraz trzecia w Polsce Via FerrataAutor komentarza: ZenekTreść komentarza: Panie Wojciechu współczuję. I Trzymam Kciuki !!!Data dodania komentarza: 24.04.2025, 13:37Źródło komentarza: ZARZUTY KORUPCYJNE DLA BYŁEGO STAROSTY. KAUCJA 200.000 ZŁ I WYSZEDŁAutor komentarza: KarolinaTreść komentarza: 😍Data dodania komentarza: 19.04.2025, 16:19Źródło komentarza: Vespa na JurzeAutor komentarza: TomaszTreść komentarza: To jest chyba jednak standard. Dzisiaj (17/04/2025) identyczne obrazki były w Koziegłowach na ul. Żareckiej obok domu burmistrza Koziegłów. Zamiatanie ulicy przebiegało tak że trzeba było uciekać na drugą stronę ulicy żeby jako tako przejść. Tumany kurzu ciągnęły się na odległość 100 m za zamiatarką. Oczywiście wszystkie prace na sucho przy słonecznej pogodzie i 25 stopniach ciepła.Data dodania komentarza: 17.04.2025, 12:56Źródło komentarza: ZAMIATARKA CZY KURZARKA?Autor komentarza: WojtekTreść komentarza: Takiemu to nic nie zrobią bo ma kolegę sędziego,Data dodania komentarza: 16.04.2025, 14:09Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNE
Reklama
Reklama
Reklama