(Wysoka Lelowska) Policjanci z myszkowskiej komendy wyjaśniają szczegółowe okoliczności tragicznego w skutkach wypadku, do jakiego doszło w niedzielę 10 kwietnia w Wysokiej Lelowskiej.
Tragedia rozegrała się krótko przed godziną 19.00 na łuku drogi w Wysokiej Lelowskiej. 64-letni mężczyzna jadący białym Volkswagenem Passatem kombi stracił na zakręcie panowanie nad autem, wypadł z jezdni i uderzył w drzewo. Żeby wydobyć kierowcę z rozbitego auta konieczna była pomoc strażaków. Niestety, obrażenia jakich mężczyzna doznał w zderzeniu okazały się na tyle poważne, że zmarł po przewiezieniu do szpitala. Przyczyny tragedii ustalają policjanci z Myszkowa. (rb)
Napisz komentarz
Komentarze