Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 16 lipca 2025 11:14
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

TURKI: STRÓŻE GROBU PAŃSKIEGO

(Koziegłówki) „Turki” to bardzo stara tradycja - podkreślają zgodnie mieszkańcy Koziegłówek. Choć nie wiadomo, skąd tak naprawdę się wzięła na tych ziemiach, to jedno jest pewne, na dobre zadomowiła się w murach Sanktuarium św. Antoniego z Padwy. Chętnie też kultywuje ją młodzież, która co rok przywdziewa stroje turków – strażników symbolicznego grobu Jezusa Chrystusa.
Podziel się
Oceń

(Koziegłówki) „Turki” to bardzo stara tradycja - podkreślają zgodnie mieszkańcy Koziegłówek. Choć nie wiadomo, skąd tak naprawdę się wzięła na tych ziemiach, to jedno jest pewne, na dobre zadomowiła się w murach Sanktuarium św. Antoniego z Padwy. Chętnie też kultywuje ją młodzież, która co rok przywdziewa stroje turków – strażników symbolicznego grobu Jezusa Chrystusa.

 

„Turki” to przebierańcy. Jednak w te postacie mogą się jedynie wcielić młodzi mężczyźni. W Wielki Piątek przywdziewają barwne kostiumy, na które składa się: maska, peruka, spodnie i sweter z kolorowymi frędzlami, barwna spódniczka oraz wysoka czapka. Każdy z „turków” jest też uzbrojony – nosi przy sobie długą dzidę oraz tarczę. Wśród barwnych przebierańców wyróżnia się „marszałek”, którego można uznać za dowódcę turków. Ubrany w rzymski hełm, mundur wojskowy, trzymający w ręku szablę nie tylko dokonuje zmiany warty przy Grobie Pańskim, ale również przewodzi przebierańcom podczas procesji.

 

- Przebieranie się za „turki” to bardzo stara tradycja. Do jej kontynuowania zachęcają nas starsi koledzy i rodzice, którzy wcześniej przebierali się za turki. Nasze zadanie polega na tym, że pełnimy całonocną wartę przy Grobie Pańskim, a później uczestniczymy w rezurekcji – powiedzieli nam Marcin Adamik, Przemysław Matyja i Dawid Góra, którzy w tym roku wystąpili w roli „turków”.

 

Warta rozpoczyna się wieczorem w Wielki Piątek, gdy kapłan do grobu pańskiego przenosi Najświętszy Sakrament. Wtedy „turki” przystępują do grobu i strzegą go na zmianę aż do samej rezurekcji. Ich służba, wspólnie ze strażakami ochotnikami, kończy się dopiero podczas nabożeństwa w wielkanocną niedzielę. Kiedy kapłan oznajmia dobrą nowinę o zmartwychwstaniu pańskim, wszystkie turki - jakby rażone piorunem – padają na posadzkę kościoła. Podobno ten upadek ma symbolizować moment, kiedy to straż rzymska przestraszyła się powstającego z grobu Jezusa Chrystusa.

 

Na tym jednak rola „turków” się nie kończy. - Podobnie jak wszyscy wierni idziemy w procesji rezurekcyjnej. A po nabożeństwie straszymy dziewczyny naszymi pikami, próbując trafić je w stopy. Wcześniej też, gdy ksiądz chodzi z tacą, straszymy również wiernych, aby byli bardziej hojni podczas składania datków – opowiadają nam o zwyczajach tegoroczne „turki”.

 

Skąd jednak „turki” do Koziegłówek zawędrowały i ile lat trwa ten zwyczaj, trudno powiedzieć. Na pewno przebierańcy byli w tych stronach już w czasach zaborów. W książce „Z dziejów parafii Koziegłówki od wieku XIII do dońca XX”, w rozdziale autorstwa Aldony Gocyły, czytamy: „Jak wspominają starsi parafianie, których ojcowie byli „Turkami”, władze carskie, bojąc się, że obyczaj ten gromadzi wartościową młodzież męską, zakazały zgromadzeń „turków”. Tradycja ta wznowiona została w 1917 r. za ks. prob. Mieczysława Rogójskiego i trwa do dnia dzisiejszego, wyłączając przerwę, kiedy okupant hitlerowski zakazał zgromadzeń turków”.

 

Zwyczaj zachował się też w innych miejscach w Polsce. Wielu genezę „turków” wywodzi z odsieczy wiedeńskiej Jana III Sobieskiego. Według tej legendy, kiedy żołnierze wrócili z wojny do domów, postanowili przed wkroczeniem do miasta paradnie się przystroić w stroje i broń zdobyte w walce z Turkami. W kościele, do którego wkroczyli, aby podziękować za szczęśliwy powrót, a był to Wielki Piątek, był akurat wystawiony Najświętszy Sakrament, postanowili więc zaciągnąć przy nim straż. W następnym roku postanowiono uczcić rocznicę szczęśliwego powrotu z wiktorii wiedeńskiej, pełniąc w strojach tureckich straż przy Grobie Pańskim.

 

W gminie Koziegłowy turki w okresie świątecznym można również spotkać w Winownie i w Lgocie Mokrzesz. Te dwie miejscowości niegdyś należały do parafii Koziegłówki.

Aleksandra Kubas


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: NikolaTreść komentarza: Super pomysł :)Data dodania komentarza: 15.07.2025, 11:25Źródło komentarza: Nocowali z książkamiAutor komentarza: Mama 4 latkaTreść komentarza: „Dobre bo Polskie” kpina. Za używanie zakazanych powinna być kara wysoka! Powinno być zakazane używanie na raz aż 8 pestycydów w jednym produkcie. Na śniadanie dżem z polskich truskawek z 12 pestycydami i jabłko z 9 pestycydami do obiadu sałatka z 8 pestycydami na deser czereśnie z 8 pestycydami a na kolację papryka z pięcioma pestycydami. Koszmar 😡 czy rolnicy mają świadomość jak trują? A my na to pozwalamy jako konsumenci! W Zielonym Ładzie jest ograniczenie używania pestycydów!Data dodania komentarza: 12.07.2025, 10:48Źródło komentarza: Najwięcej pestycydów – aż osiem – wykryto w CZEREŚNIACH z POLSKIAutor komentarza: SztyrlicTreść komentarza: Proponuje zainstalować im jeszcze wrotki, narty wodne i płetwy, bo jak by co to stawy jeszcze mamy - a tam same cuda i dziwy......Data dodania komentarza: 11.07.2025, 22:50Źródło komentarza: MYSZKÓW. STRAŻNICY MIEJSCY PATROLUJĄ MIASTO NA ROWERACH. ZDJĘCIEAutor komentarza: KamilaTreść komentarza: Kupiłam z Grecji były pyszne i wychodzi na to, że zdrowszeData dodania komentarza: 10.07.2025, 11:41Źródło komentarza: Najwięcej pestycydów – aż osiem – wykryto w CZEREŚNIACH z POLSKIAutor komentarza: KonradTreść komentarza: 😍🏍️😍Data dodania komentarza: 3.07.2025, 20:48Źródło komentarza: 50 lat kultowej Hondy Gold Wing! Jubileuszowy złoty Gold Wing w naszej redakcji!Autor komentarza: AgaTreść komentarza: Kupiona👍pięknie wydana i fajne przepisyData dodania komentarza: 3.07.2025, 20:47Źródło komentarza: Grecja dla zielonych
Reklama
Reklama
Reklama