Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 3 maja 2025 07:54
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

SCHETYNÓWKA TYLKO W SIEDLCU – DUŻYM I MAŁYM

(powiat myszkowski) W przyszłym roku powstanie najprawdopodobniej tylko jedna „schetynówka” w naszym powiecie. Tylko wniosek gminy Koziegłowy, dotyczący przebudowy drogi Siedlec Duży – Siedlec Mały, został zakwalifikowany do dofinansowania w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. Pozostałe wnioski z naszego powiatu albo poległy na ocenie formalnej (Żarki, Myszków i Starostwo Powiatowe), albo znalazły się w rezerwie (Poraj i Niegowa).
Podziel się
Oceń

(powiat myszkowski) W przyszłym roku powstanie najprawdopodobniej tylko jedna „schetynówka” w naszym powiecie. Tylko wniosek gminy Koziegłowy, dotyczący przebudowy drogi Siedlec Duży – Siedlec Mały, został zakwalifikowany do dofinansowania w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. Pozostałe wnioski z naszego powiatu albo poległy na ocenie formalnej (Żarki, Myszków i Starostwo Powiatowe), albo znalazły się w rezerwie (Poraj i Niegowa).

 

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zaakceptowało ostateczną listę wniosków zakwalifikowanych do dofinansowania. W województwie śląskim wybrano 15 dróg powiatowych i 23 gminne, które otrzymają pomoc finansową z budżetu państwa.

 

Z terenu powiatu myszkowskiego powody do radości ma tylko burmistrz Koziegłów Jacek Ślęczka. Wniosek dotyczący przebudowy drogi pomiędzy Siedlcem Dużym, a Siedlcem Małym (na odcinku 2,5 km) otrzyma dofinansowanie w wysokości ponad 1mln zł. Gmina z własnej kieszeni dołożyć ma 2,7 mln zł. Nie jest to co prawda finansowanie inwestycji „pół na pół” przez samorząd i państwo (jak to w regulaminie konkursu przyjęto), ale i tak gmina Koziegłowy ma powody do świętowania. Powodem nie przyznania środków w pełnej wnioskowanej kwocie było wyczerpanie się puli dostępnej dla województwa śląskiego na 2010 rok.

 

Odpadł wniosek Koziegłów na przebudowę drogi Rzeniszów-Markowice, ponieważ jedna gmina może otrzymać dofinansowanie tylko na jedną drogę.

 

W REZERWIE

Gmina Poraj uczy się na błędach. W poprzedniej edycji programu jej wnioski odpadły już na ocenie formalnej, w tym rozdaniu wszystkie przeszły ocenę formalną i merytoryczną, ale na ich realizację zabrakło środków. Wnioski dotyczące przebudowy ulic: Okulickiego, 3 Maja i Jasnej w Poraju znalazły się więc w tzw. rezerwie.

 

Podobnie ma się sytuacja wniosku zgłoszonego przez gminę Niegowa, dotyczącego przebudowy drogi gminnej Moczydło – Łutowiec. Wniosek poprawny pod kątem formalnym, ale nie dostatecznie dobry pod katem merytorycznym, aby znaleźć się w gronie szczęśliwców, którym przyznano dofinansowanie.

Wnioski, które znajdują się w „rezerwie”, mają jeszcze szansę na otrzymanie środków z programu, pod warunkiem, że znajdą się w nim oszczędności (rezygnacja jednego z beneficjentów lub niższe koszty wykonania drogi niż to przewidziano w kosztorysie).

 

Warto dodać, że ościenna gmina Olsztyn ma największe szanse, aby jej wniosek – co prawda w rezerwie – uzyskał dofinansowanie, gdy pojawią się oszczędności. Wniosek dotyczący połączenia drogi krajowej z powiatową i rynkiem w Olsztynie znalazł się wysoko na liście rankingowej, ale niestety już „pod kreską”.

 

PRZEPADŁY NA OCENIE FORMALNEJ

Gminie Żarki nie dopisało w tej edycji szczęście. W roku ubiegłym jej dwa wnioski znalazły się w czołówce, ale z racji regulaminu środki gmina otrzymać mogła tylko na jedno zadanie. Tym sposobem ulica Wierzbowa stała się jedną z wielu w kraju „schetynówek”. W drugiej edycji wniosek Żarek, dotyczący przebudowy ul. Słonecznej w Przybynowie, odpadł już w przedbiegach.

 

Podobny los spotkał gminę Myszków. Wniosek pod nazwą „ Remont i przebudowa dróg gminnych na terenie miasta Myszków w ciągu dróg łączących DW 791 z S 1714” został źle przygotowany przez urzędników burmistrza.

 

Powiat myszkowski nie miał również szczęścia. Już wcześniej informowaliśmy, że wnioski zgłoszone przez starostwo raczej nie przejdą oceny formalnej. I rzeczywiście nasze obawy się potwierdziły. Zarówno wniosek dotyczący przebudowy drogi powiatowej Zaborze – Przybynów, jak i przebudowy drogi powiatowej od DK1 – Zabijak – Pińczyce - Stara Huta (drugi etap), zostały odrzucone z powodu błędów we wnioskach.

Aleksandra Kubas

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
ReklamaAdvertisement
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: TadeuszTreść komentarza: Co tu współczuć złamał prawo to go osądzaData dodania komentarza: 1.05.2025, 10:15Źródło komentarza: ZARZUTY KORUPCYJNE DLA BYŁEGO STAROSTY. KAUCJA 200.000 ZŁ I WYSZEDŁAutor komentarza: MatiTreść komentarza: 👍Data dodania komentarza: 29.04.2025, 17:21Źródło komentarza: "Hurra Jura" to pierwsza na Jurze, oraz trzecia w Polsce Via FerrataAutor komentarza: ZenekTreść komentarza: Panie Wojciechu współczuję. I Trzymam Kciuki !!!Data dodania komentarza: 24.04.2025, 13:37Źródło komentarza: ZARZUTY KORUPCYJNE DLA BYŁEGO STAROSTY. KAUCJA 200.000 ZŁ I WYSZEDŁAutor komentarza: KarolinaTreść komentarza: 😍Data dodania komentarza: 19.04.2025, 16:19Źródło komentarza: Vespa na JurzeAutor komentarza: TomaszTreść komentarza: To jest chyba jednak standard. Dzisiaj (17/04/2025) identyczne obrazki były w Koziegłowach na ul. Żareckiej obok domu burmistrza Koziegłów. Zamiatanie ulicy przebiegało tak że trzeba było uciekać na drugą stronę ulicy żeby jako tako przejść. Tumany kurzu ciągnęły się na odległość 100 m za zamiatarką. Oczywiście wszystkie prace na sucho przy słonecznej pogodzie i 25 stopniach ciepła.Data dodania komentarza: 17.04.2025, 12:56Źródło komentarza: ZAMIATARKA CZY KURZARKA?Autor komentarza: WojtekTreść komentarza: Takiemu to nic nie zrobią bo ma kolegę sędziego,Data dodania komentarza: 16.04.2025, 14:09Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNE
Reklama
Reklama
Reklama