751,65 zł DZIENNIEJ OPŁATY ZA KARTKĘ ZA SZYBĄ
(Myszków) Chyba każdy z nas widział kiedyś zaparkowany, czy jadący ulicą samochód, w którym jego właściciel umieścił na kartce informację, że chce go sprzedać. Być może wielu naszych czytelników też kiedyś w ten sposób chciało zbyć swoje auto. W Myszkowie od połowy listopada miasto żąda 300 zł/m.kw opłaty targowej za takie wystawienie samochodu przy chodniku. 300 zł „za metr”, ale nie więcej niż 751,65 zł dziennie. To efekt uchwały radnych z 24.11.2016 roku. Uchwała w założeniu miała ukrócić dziki handel na trawnikach, przy przejściach dla pieszych. I rzeczywiście ukróciła. Po roku działania uchwały burmistrz Włodzimierz Żak postanowił wykorzystać ją do rozprawienia się z handlarzami ustawiającymi w przestrzeni publicznej samochody z kartką „na sprzedaż”. I rzeczywiście samochody na sprzedaż zaczęły znikać z ulic. A widywaliśmy je notorycznie m.in. na Mijaczowie, czy przy OSP w Nowej Wsi. Wściekli są handlarze, którzy dotychczas w ten sposób zajmowali miejsca na parkingach i przy ulicach. Ale również „zwykli” mieszkańcy, którzy czasem w ten sposób chcieli sprzedać własne auto.
04.12.2017 12:20
1