Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 30 kwietnia 2025 14:36
Przeczytaj!
Reklama Advertisement
Reklama

MARIUSZ P. ARESZTOWANY! ALE ZA NARKOTYKI. NIE W ZWIĄZKU Z ZAGINIĘCIEM MONIKI Z JAWORZNIKA

(Częstochowa) Sąd Rejonowy w Częstochowie od godz. 14:30 do 16-tej 7 X 2021 rozpatrywał wniosek Prokuratury Okręgowej w Częstochowie o zastosowanie trzymiesięcznego aresztu wobec Mariusza P., łączonego ze sprawą zniknięcia swojej partnerki Moniki Wilgorskiej- Stanewicz. Prokuratura podejrzewa, że kobieta, która zaginęła w dziwnych okolicznościach 9 lipca 2021 nie żyje. Mariusz P. od chwili zaginięcia był stawiany w kręgu osób podejrzewanych, że mógłby mieć coś wspólnego z zaginięciem, ewentualnie zabójstwem kobiety. Był już raz zatrzymany na 38H kilka dni po jej zniknięciu. 6 X o godz. 6.01 policjanci kryminalni i antyterroryści drugi raz wkroczyli do jego domu w Jaworzniku, gm. Żarki. Został zatrzymamy. Dzień później Sąd Rejonowy w Częstochowie wydał postanowienie o trzymiesięcznym areszcie dla Mariusza P. Ale nie w związku z zaginięciem Moniki. Mariusz P. jest podejrzany o wprowadzenie do obrotu co najmniej 100 kg marihuany. Sąd zdecydował na tym samym posiedzeniu o areszcie drugiego mężczyzny, któremu stawiane są takie same zarzuty. To Mirosław S., policjant służby czynnej w KPP Zawiercie. Mężczyzna został zatrzymany w trakcie służby i jak się dowiedzieliśmy, Komendant KPP w Zawierciu już wszczął procedurę jego wydalenia z Policji.
MARIUSZ P. ARESZTOWANY! ALE ZA NARKOTYKI. NIE W ZWIĄZKU Z ZAGINIĘCIEM MONIKI Z JAWORZNIKA
Mariusz P. trafił do aresztu na 3 miesiące. Jednak nie z związku ze sprawą zaginięcia Moniki, tylko za narkotyki.
Podziel się
Oceń

Nasza redakcja i stacja TVN to jedyne media, które oczekiwały w sądzie w Częstochowie na decyzję SR czy będzie areszt wobec dwóch zatrzymanych. 

Sąd uzasadnił  decyzję o zastosowaniu trzymiesięcznego aresztu wobec Mariusza P. i Mirosława S. kierując się obawą matactwa, oraz realnym zagrożeniem wysoką karą, powyżej 8 lat pozbawienia wolności. Sędzia podkreślała, że areszt jest uzasadniony, gdyż podejrzani mogliby na wolności próbować  się kontaktować z innymi osobami zamieszanymi w sprawę. 

Sąd uznał za wiarygodne dowody przedstawione przez prokuraturę, że podejrzani w roku 2014 i w I kwartale 2015 sprowadzili z zagranicy i wprowadzili do obrotu w Polsce nie miej niż 100 kg marihuany. W sprawę zamieszane są jeszcze inne osoby. 

Mariusz P., ma też zarzut prowadzenia w sierpniu 2021 roku samochodu po użyciu substancji narkotycznej, konkretne amfetaminy. Sąd dostrzegł też, że nie zachodzi obawa, że nie będzie miał kto zaopiekować się jego dziećmi, które pozostają pod opieką ich matki. 

Taka decyzja Sądu ucina spekulacje, że zatrzymanie Mariusza P., byłego partnera zaginionej Moniki, ma bezpośredni związek z jej zaginięciem. W sprawie od początku pojawiały się szczątkowe informacje, że jej partner Mariusz P. mógłby być zamieszany w handel narkotykami. I że kobieta mogła o tym wiedzieć, a nawet chcieć to wykorzystać. Na pewno Mariusz P. zwrócił na siebie uwagę po zaginięciu kobiety. Wtedy intensywniej śledczy przyjrzeli się podejrzeniom, że może być zamieszany w handel narkotykami. 

Mariusz P. trafił do aresztu. Nie w związku z zaginięciem Moniki Wilgorskiej-Stanewicz, ale za narkotyki. Za handel narkotykami, konkretnie marihuaną na 3 miesiące do aresztu trafił też Mirosław S., były policjant okolic Zawiercia. Obaj mieli działać wspólnie i w porozumieniu. Decyzja Sądu Rejonowego w Częstochowie o zastosowaniu aresztu wobec obydwu mężczyzn jest nieprawomocna. 

W czwartek wieczorem został wypuszczony trzeci mężczyzna, wobec niego Prokuratura Okręgowa w Częstochowie zdecydowała, że nie zostaną mu postawione żadne zarzuty.  To Artur F. ze Zdowa, kolega aresztowanego Mariusza P., który również pochodzi ze Zdowa. Artur F. został zatrzymany, z podejrzeniem, że mógłby mieć związek z zaginięciem Moniki Wilgorskiej- Stanewicz, wcześniej przesłuchiwany w tej sprawie złożył bardzo niespójne zeznania. Pojawiły się informacje, że mężczyzna miałby targnąć się na zwoje życie, ale odratowany trafił do szpitala. Policjanci ustalając jego miejsce pobytu faktycznie odnaleźli go w szpitalu, ale brak dowodów, że trafił tam po próbie samobójczej. 

-Ten mężczyzna został zwolniony w czwartek wieczorem, bez postawienia mu żadnych zarzutów. Jego zeznania nie były spójne, ale brak dowodów, które pozwalałyby łączyć go ze sprawą poszukiwanej kobiety -mówi w piątek 8 X prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

-Ale mogę potwierdzić, że w dniu dzisiejszym (piątek) na terenie posiadłości aresztowanego Mariusza P. trwały dalsze czynności, z badaniem gruntu włącznie. Wcześniej te czynności nie zostały dokończone z powodu niesprzyjającej pogody -mówi prok. Ozimek.


Napisz komentarz

Komentarze

kat 26.11.2021 18:44
Co tu komentować,na gałąź gnoi i po sprawie.Wszelki majątek przekazać rodzinom poszkodowanych.

Prokurator 26.10.2021 15:06
Przycisnąć tego z Jaworznika, podać mu serum prawdy albo inne psychotropy, a wtedy na pewno przyzna się do tego morderstwa! Dziwię się że tego mordercę nadal tolerują jego sąsiedzi ze wsi!

Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: MatiTreść komentarza: 👍Data dodania komentarza: 29.04.2025, 17:21Źródło komentarza: "Hurra Jura" to pierwsza na Jurze, oraz trzecia w Polsce Via FerrataAutor komentarza: ZenekTreść komentarza: Panie Wojciechu współczuję. I Trzymam Kciuki !!!Data dodania komentarza: 24.04.2025, 13:37Źródło komentarza: ZARZUTY KORUPCYJNE DLA BYŁEGO STAROSTY. KAUCJA 200.000 ZŁ I WYSZEDŁAutor komentarza: KarolinaTreść komentarza: 😍Data dodania komentarza: 19.04.2025, 16:19Źródło komentarza: Vespa na JurzeAutor komentarza: TomaszTreść komentarza: To jest chyba jednak standard. Dzisiaj (17/04/2025) identyczne obrazki były w Koziegłowach na ul. Żareckiej obok domu burmistrza Koziegłów. Zamiatanie ulicy przebiegało tak że trzeba było uciekać na drugą stronę ulicy żeby jako tako przejść. Tumany kurzu ciągnęły się na odległość 100 m za zamiatarką. Oczywiście wszystkie prace na sucho przy słonecznej pogodzie i 25 stopniach ciepła.Data dodania komentarza: 17.04.2025, 12:56Źródło komentarza: ZAMIATARKA CZY KURZARKA?Autor komentarza: WojtekTreść komentarza: Takiemu to nic nie zrobią bo ma kolegę sędziego,Data dodania komentarza: 16.04.2025, 14:09Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNEAutor komentarza: MarianTreść komentarza: Przecież to "elyta" polityczna to co mu zrobią? Jak skażą to się odwoła że sadzili ni ci sędziowie co trzeba.Data dodania komentarza: 16.04.2025, 02:59Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNE
Reklama
Reklama
Reklama