(Myszków) Prezentujemy zdjęcia kolejnych czworonogów, które liczą, że dzięki Państwu znajdą nowe domy. Do tej pory los nie obchodził się z nimi łaskawie. Z pokorą czekają na prawdziwy, ludzki odruch.
Wśród „nowych nabytków” myszkowskiego schroniska jest Poker. To amstaff, którego jego dotychczasowy właściciel pozostawił przywiązanego koło cmentarza w Myszkowie i najwyraźniej o nim zapomniał. Pies całą noc spędził w kagańcu, przez który nie mógł nawet napić się wody. 3 stycznia na ul. Leśnej, przy tamtejszych blokach ktoś wyrzucił na mróz 5 szczeniaczków. Jednego z nich prezentujemy na fotografii. Liczymy, że dzięki życzliwości naszych czytelników nie będą musiały długo czekać w schronisku na nowych właścicieli.
Orion to z kolei piesek który trafił do placówki na Szpitalnej 2 stycznia z ul. Jedwabnej. Być może poszukuje go jego właściciel? Od 27 grudnia przebywa w schronisku znaleziona na Będuszu suczka, której pracownicy schroniska nadali imię Megi. Bardzo liczy, że znajdzie znów dom.
W sprawie prezentowanych na naszych łamach czworonogów można kontaktować się ze Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt w Myszkowie, ul. Szpitalna 13, tel. kom 608 637 198 oraz 603 272 806; e-mail: [email protected].
Informacje o podopiecznych placówki oraz ich zdjęcia znaleźć można także na stronie internetowej schroniska: www.schronisko-myszkow.pl. (rb)
Napisz komentarz
Komentarze