Cała Polska emocjonuje się atakiem Federacji Rosyjskiej na Polskę, która z kierunku Białorusi została zaatakowana w nocy z 9/10 września co najmniej 189 dronami. Drony na szczęście okazały się tzw. "wabikami", bez ładunków bojowych, ale jednak UE i NATO uznało to za najbardziej eskalujący incydent od początku wojny w Ukrainie. A my zwróciliśmy na coś innego...
Mapka gdzie potwierdzono upadek lub zestrzelenie ruskich dronów opublikowana przez gazeta.pl. Co w niej sensacyjnego? Jeden z dronów spadł w okolicy Łodzi, w miejscowości MNISZKÓW. Mniszków, czy Myszków, ewidentnie Ruskie walą coraz bliżej!
JotM
Napisz komentarz
Komentarze