Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 28 kwietnia 2024 05:56
Przeczytaj!
Reklama

oszustwo

PONAD 20 TYSIĘCY NA MEBLE. DO DOMU KULTURY CZY DO DOMU W MOKRZESZY?
PONAD 20 TYSIĘCY NA MEBLE. DO DOMU KULTURY CZY DO DOMU W MOKRZESZY?

Renata Garleja pochodzi z Zawiercia, ale od kilkunastu lat zawodowo związana jest z kulturą w powiecie myszkowskim. Prowadziła w Myszkowie Zespół Pieśni i tańca „Jurajskie Igraszki” (do 2002 roku), była dyrektorką Gminnego Ośrodka Kultury w Poraju. Od 1 kwietnia 2014 roku jest dyrektorką Miejsko -Gminnego Ośrodka Promocji Kultury w Koziegłowach. I to może być koniec kariery dyrektorskiej Renaty Garlei, jeżeli potwierdzą się podejrzenia, że jako dyrektorka kupowała meble od firmy z Zawiercia na wyposażenie własnego domu, ale faktury płacił MGOK Koziegłowy. Zdobyliśmy kopie przelewów na w sumie 27450 zł! I jak twierdzi nasz informator, mogą to nie być wszystkie zakupy w zawierciańskiej firmie „Bolesław Pernal”. I tu odsłania się druga część afery. Faktycznym właścicielem firmy, ma być Robert Maj z Zawiercia, który w rozmowie z naszym dziennikarzem nawet nie ukrywa, że przedsiębiorca „Bolesław Pernal” to tylko przykrywka, że faktycznie on jest właścicielem firmy handlującej używanymi meblami na OLX.

16.12.2023 19:25    4    6
NIE PŁACI SIĘ POCZCIE ZA DEZYNFEKCJĘ PACZEK
NIE PŁACI SIĘ POCZCIE ZA DEZYNFEKCJĘ PACZEK

Śląska Policja ostrzega wszystkich mieszkańców przed nową metodą oszustów. Wysyłają oni wiadomość, informującą o tym, że paczka, na którą czekamy skierowana została do obowiązkowej dezynfekcji. Oszuści informują nas, że musimy za to zapłacić. Policja ostrzega, abyśmy nigdy nie klikali w linki znajdujące się w wiadomościach od nieznanych nadawców. Przestępcy tylko czekają, by dostać dane do naszego konta bankowego lub portali społecznościowych.

23.05.2020 12:30
Reklama
NIKT SIĘ NIE PRZYZNAŁ DO UCHWAŁY O DIETACH. CZY PRZEWODNICZĄCY PICHETA ZŁAMAŁ PRAWO?
NIKT SIĘ NIE PRZYZNAŁ DO UCHWAŁY O DIETACH. CZY PRZEWODNICZĄCY PICHETA ZŁAMAŁ PRAWO?

(Myszków) Sesja Rady Powiatu Myszkowskiego w ostatni dzień marca jednak odbyła się. Z porządku obrad przewodniczący Rady Powiatu Wojciech Picheta wycofał skandaliczną uchwałę, w której radni mieli zapewnić sobie diety bez pracy. Przewodniczący Picheta, pytany przez radną Dorotę Kaim-Hagar kto był autorem uchwały, najpierw odpowiedział, że „Biuro Rady”. Radna Zdziwiona przypomniała, że inicjatywa uchwałodawcza przysługuje Zarządowi Powiatu lub grupie radnych. Kto więc złożył projekt uchwały? Wtedy przewodniczący Picheta powiedział, że „niech będzie, że ja to wprowadziłem, ja wycofuję”. Gdyby to była prawda, że za uchwałą stoi wyłącznie przewodniczący Picheta oznaczałoby to, że przynajmniej nadużył swoich uprawnień. Pojedynczy radny nie ma inicjatywy uchwałodawczej! Bardziej prawdopodobne jest, że przewodniczący Picheta po prostu kłamie, ukrywa inicjatorów uchwały. A jeżeli tych faktycznie nie ma, to jeszcze gorzej, gdyż rodzi się podejrzenie oszustwa.

31.03.2020 14:22    1
Reklama
PROCES PRZEWODNICZĄCEGO RADY POWIATU BEZ TERMINU
PROCES PRZEWODNICZĄCEGO RADY POWIATU BEZ TERMINU

(Myszków) 29 października 2019 Prokuratura Okręgowa w Częstochowie przesłała akt oskarżenia przeciwko Wojciechowi P. zarzucając mu kilkadziesiąt oszustw dokumentacji medycznej. Choć akt oskarżenia trafił do Sądu Rejonowego w Myszkowie prawie 3 miesiące temu, nie wyznaczono jeszcze terminu, kiedy proces się rozpocznie.

06.02.2020 08:20    1
Z.I.P. POSTRACH NIEUCZCIWYCH LEKARZY
Z.I.P. POSTRACH NIEUCZCIWYCH LEKARZY

(Myszków) ZIP, czyli Zintegrowany Informator Pacjenta. Narodowy Fundusz Zdrowia gromadzi w nim dane o naszym leczeniu, kosztach, odwiedzanych poradniach czy pobytach w szpitalu od 2008 roku. I co najważniejsze, każdy przez Internet może sprawdzić gdzie, kiedy  i za ile się leczył. Dla nieuczciwych lekarzy albo właścicieli przychodni, którzy chcą nielegalnie zwiększyć swoje zyski nadchodzą ciężkie czasy: bo pacjenci coraz częściej rejestrują się w ZIP i patrzą: a to poradnia, w  której nigdy nie byli, otrzymała pieniądze za ich leczenie, albo lekarz, który ograniczył się do ustnej porady i wypisania recepty dopisał szereg kosztownych badań, za które NFZ zapłacił „extra”.      

12.05.2014 10:11    1
Reklama