Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 00:26
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

SENIORKA PRZEKAZAŁA KILKADZIESIĄT TYSIĘCY OSZUSTOWI

(Koziegłowy) Mieszkanka gminy Koziegłowy padła ofiarą oszustwa. Zadzwonił do niej mężczyzna, który podawał się za policjanta. W rozmowie telefonicznej oszust przekazał 70-latce, że jej syn spowodował wypadek drogowy. Przestępca wraz ze swoją wspólniczką namówili kobietę, by udała się w umówione miejsce i przekazała kilkadziesiąt tysięcy złotych „adwokatowi”. Pieniądze te miały pomóc synowi i opłacić kaucję. Cała historia była oczywiście zmyślona.
Podziel się
Oceń

Jak informuje myszkowska Policja, ofiarą oszustów padła 70-letnia kobieta z gminy Koziegłowy. Otrzymała telefon od mężczyzny, który podał się za policjanta. W rozmowie uczestniczyła również kobieta - wspólniczka oszusta. Mężczyzna, który udawał stróża prawa przekazał seniorce, że jej syn spowodował wypadek. Syn miał rzekomo potrącić nastolatkę na przejściu dla pieszych. Kobieta, która również uczestniczyła w rozmowie, udawała synową. Miało to dodatkowo uśpić czujność 70-latki i uwiarygodnić całą historię.
Oszuści przekonali mieszkankę gminy Koziegłowy, by przekazała nieznanej osobie sporą sumę gotówki. W umówionym miejscu seniorka miała spotkać się z “adwokatem” i przekazać mu 60 tysięcy złotych na kaucję, by wyciągnąć syna z tarapatów.
- Przestępcy pod legendą spowodowania wypadku drogowego przez ich syna, wykorzystali naiwność i dobroduszność 70-latki. Przekonana o tym fakcie seniorka w trosce o własne dziecko, pojechała z mężem w umówione miejsce i przekazała pieniądze nieznanemu mężczyźnie. (...) Gdy po wszystkim wrócili do domu, na podwórku przywitał ich syn... - relacjonuje myszkowska Policja.
Wtedy seniorzy zorientowali się, że padli ofiarą oszustwa. O wszystkim powiadomili Policję. Niestety, pomimo licznych apeli o szczególną ostrożność, przestępcy nadal wykorzystują nieuwagę ludzi, w szczególności seniorów. Komenda Powiatowa Policji w Myszkowie po raz kolejny podkreśla, że nie należy przekazywać nieznanym nam osobom żadnych pieniędzy.
- Przypominamy, że Policja NIGDY nie zwraca się o przekazanie środków pieniężnych lub innych wartościowych przedmiotów do realizacji przedsięwzięć. Pomimo iż rozmowa z oszustami może naprawdę przebiegać rzeczowo, prosimy pamiętać, że są to doskonale wyszkoleni złodzieje i jedyną radą w tej sytuacji jest przypomnienie sobie, że Policja nigdy nie dzwoni z takimi prośbami do obywateli - podkreśla KPP w Myszkowie. (red)


Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama