Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 07:01
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

OBWODNICA NAS ZATAPIA!

Około 6 lat temu została oddana do użytku obwodnica Myszkowa w kierunku Zawiercia. Oby mieszkańcy Zawiercia, Poręby, Fugasówki po wybudowaniu swojego odcinka obwodnicy, którego budowa ruszyła kilka miesięcy temu nie mieli na koniec takich problemów, jak mieszkańcy ulicy Siewierskiej i Palmowej w Mrzygłodzie.
OBWODNICA NAS ZATAPIA!
Ulica Siewierska, podwórko i dom państwa Mertów są zalewane ostatnio przy każdym większym deszczu. Dwa podtopienia w nieco ponad miesiąc! Za tę sytuację obwiniają niesprawne, i ich zdaniem źle zaprojektowane odwodnienie obwodnicy
Podziel się
Oceń

Od czasu jak powstała obwodnica mieszkańcy Siewierskiej w Mrzygłodzie są regularnie podtapiani przy większych ulewach. Takich problemów nigdy nie było tu wcześniej. Zmieniło się, gdy powstała obwodnica, która przecina ulicę Siewierską. Mieszkańcy ulicy uważają, że ich problemy biorą spowodowała właśnie obwodnica. A dokładniej nieprawidłowo wykonane odwodnienie nasypu, zbyt mała przepustowość rowów i pomp odwadniających. Gdy zatopiło ich w niedzielę 28 sierpnia pomby, które miały przepompowywać wody w bezpieczne miejsce, nie działały.

Obwodnica, która Mrzygłód najstarszą dzielnicę Myszkowa, kiedyś samodzielne miasteczko przecina na jego skraju idzie wysokim nasypem. To -zdaniem mieszkańców- zmieniło stosunki wodne. Przy dużych opadach woda zbierająca się na wysokości ulicy Palmowej nie jest odbierana przez kanalizację deszczową drogi wojewódzkiej i szeroką rzeką spływa ulicą Palmową. A w najniższym punkcie płynie przez środek podwórka Ireneusza Merty, ulica Siewierska 86.

-Podtopiło mnie dwa lata temu, teraz niedzielę i miesiąc temu. Przy każdym deszczu z obawą patrzymy w niebo -mówi Ireneusz Merta.

Był tu burmistrz przy poprzedniej ulewie, teraz podobno wicestarosta się pokazał. Ubezpieczyciel Wojewódzkiego Zarządu Dróg odpisał nam, że za zniszczenia nie zapłaci, bo to nie wina drogi wojewódzkiej. To czyja? Zanim powstała obwodnica, nigdy przez dziesiątki lat, tu woda nie płynęła od góry. A teraz przy każdej ulewie mój plac wypełnia się wodą. Woda wdziera się do piwnicy, niszczy sprzęt, urządzenia.

Pan Ireneusz mówi, że przed ulewą z 28 sierpnia nikt rowów nie czyścił. Nie działały też pomby, które miały wypompowywać wodę tak, żeby nie lała się ulicą Siewierską.

-Sąsiad z Palmowej sam czyścił przepust, bo woda nim prawie w ogóle nie spływała. Jak on udrożnił przepust, to nagle woda wypłynęła kratkami przy wiadukcie obwodnicy. To wszystko jest zaniedbane, a robotniczy pojawiają się czyścić urządzenia, dopiero, jak my już mamy piwnice zalane -mówi pan Ireneusz.

Do sprawy wrócimy, gdy redakcja uzyska komentarze wszystkich instytucji, które mogą być odpowiedzialne za tę sytuację. Więcej informacji za tydzień w papierowym wydaniu Gazety Myszkowskiej. Będziemy też pisać o serii podtopień w innych miejscach, jak np. ulica Papiernia. Nie zawsze łatwo wskazać winnych, ale w mieszkańcach narasta wściekłość. Winią starostwo, zarządców dróg, burmistrza. Nikt im nie pomaga! 

Kliknij aby odtworzyć

 

Kliknij aby odtworzyć


Pod wiaduktem obwodnicy. Urządzenia zalane, pomby nie działały.

Woda płynie z odwodnienia wiaduktu ulicą Siewierską

Już drugi raz w ciągu nieco ponad miesiąca podwórko i dom państwa Mertów zamienił się w jezioro. Woda spływa z góry od ulicy Palmowej, choć nigdy z tego kierunku jej tu nie było! Mieszkańcy Siewierskiej mówią wyraźnie: to woda z obwodnicy!

Odwodnienie drogi wojewódzkiej (obwodnica) jak pomby nie działają, wyrzuca wodę na ulicę Siewierską

Woda do domu jeszcze się nie wdarła, ale piwnice, garaże zostały całkowicie zalane. Drugi raz w ciągu miesiąca!


Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: SebastianTreść komentarza: Zbawiciel! Znalazł przyczynę. Teraz znajdź rozwiązanie problemu. Najlepiej sam się tam zatrudnij a dowiesz się jak to PiS rozkradł Pocztę i upodlił zwykłych listonoszy, przekonaj się jak się haruje w deszczu, śniegu, upale, mrozie po 12 godzin dziennie za najniższą krajową.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 17:35Źródło komentarza: UPADAJĄCA POCZTA LISTÓW NIE NOSI P Autor komentarza: PIOTRTreść komentarza: Pan Budka nie wie co zrobić ze źle zarządzanymi spółkami ! Tylko rozliczałby byłych prezesów np. OrlenuData dodania komentarza: 28.03.2024, 10:33Źródło komentarza: UPADAJĄCA POCZTA LISTÓW NIE NOSIAutor komentarza: pit2010Treść komentarza: "od 2 miesięcy nie są roznoszone listy". Panie redaktorze, od 13.12.2023 rządzi koalicja trzynastego grudnia a nie PIS.Data dodania komentarza: 27.03.2024, 18:04Źródło komentarza: UPADAJĄCA POCZTA LISTÓW NIE NOSIAutor komentarza: PrawdaTreść komentarza: Większość urzędów brakuje listonoszy nawet całe urlopy z zeszłego roku są nie wybrane bo powiększone rejony i brak osób na zastępstwa urlopowe , jak zwolnią więcej listonoszy sposobem nieprzedłurzenia umów i blokady przyjmowania nowych to efekt będzie jeszcze gorszyData dodania komentarza: 27.03.2024, 14:59Źródło komentarza: UPADAJĄCA POCZTA LISTÓW NIE NOSIAutor komentarza: NiezadowolonyTreść komentarza: Po dropsy moge iść do spożywczego a kurier przyniesie mi przesyłkę na drugi dzień z drugiego końca kraju. STOP lenistwu.Data dodania komentarza: 27.03.2024, 07:05Źródło komentarza: UPADAJĄCA POCZTA LISTÓW NIE NOSIAutor komentarza: DAREKTreść komentarza: Prezes tylko tak potrafi. LOT też chciał ratować od zwolnień ludzi. Na szczęście to prezes wyleciał i jak widać LOT ma się dobrze. Na nieszczęście PP prezesa przytuliła.Data dodania komentarza: 26.03.2024, 21:18Źródło komentarza: UPADAJĄCA POCZTA LISTÓW NIE NOSI
Reklama
Reklama
Reklama