Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 kwietnia 2024 07:11
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

Sprawa Moniki z Jaworznika: MARIUSZ P. PRZYZNAJE SIĘ DO POZBAWIENIA ŻYCIA. TWIERDZI, ŻE SIĘ BRONIŁ

(Częstochowa) W Sądzie Rejonowym w Częstochowie trwa właśnie posiedzenie aresztowe dotyczące Mariusza P., który przyznał się do pozbawienia życia Moniki Wilgorskiej-Stanewicz, swojej byłej partnerki, z którą mieszkał w Jaworzniku. Kobieta była poszukiwana od lipca, gdy zaginęła w dziwnych okolicznościach. Od początku śledczy podejrzewali, że kobieta nie żyje. W nocy z 24/25 listopada działo zaginionej zostało odkryte w dole, zakopane na głębokości 5 metrów, na graniczy gmin Zawiercie i Poręba w terenie leśnym, podmokłym.
Sprawa Moniki z Jaworznika: MARIUSZ P. PRZYZNAJE SIĘ DO POZBAWIENIA ŻYCIA. TWIERDZI, ŻE SIĘ BRONIŁ
Mariusz P. z Jaworznika, pochodzący ze Zdowa jest już oficjalne podejrzany o pozbawienie życia swojej partnerki, która zaginęła 7 lipca 2021
Podziel się
Oceń

Rozwiązanie zagadki zaginięcia i jak słusznie podejrzewano, śmierci Moniki jak mówi prokurator Tomasz Ozimek z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, która nadzoruje śledztwo, było efektem żmudnej pracy polegającej na przesłuchaniach kolejnych osób, zwłaszcza z kręgu znajomych Mariusza P., dokładnej analizie monitoringów. Tak właśnie policjanci kryminalni z KWP Katowice dotarli do bliskiego znajomego Mariusza P., 39- letniego Pawła B.

Prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy PO Częstochowa: -Paweł B. ma postawiony zarzut poplecznictwa w przestępstwie. Pomagał Mariuszowi P. w ukryciu zwłok, w taki sposób, że jeszcze przed jej zaginięciem wykopał koparką dół, jak później go zasypał. Nie wiążemy jego osoby z samym pozbawieniem życia Moniki W-S. Zarzuty dotyczą też współudziału Pawła B. w ukryciu, utopieniu w stawie samochodu zaginionej. Wobec tego podejrzanego Sąd Rejonowy w Częstochowie wydał już postanowienie o zastosowaniu 3 miesięcznego aresztu.

Drugi z zatrzymanych, 32-letni Łukasz W. pomógł w ukryciu samochodu. Wobec tej osoby Prokuratura uznała, że wystarczającym środkiem zabezpieczającym jest dozór policyjny.

Jak doszło do ustalenia gdzie jest ukryte ciało zaginionej, i czy Mariusz P. przyznaje się do zabójstwa? -pytamy.

Prok. T. Ozimek: -Po zatrzymaniu Łukasza W. i Pawła B. przebywający w areszcie Mariusz P., partner zaginionej, podczas kolejnego przesłuchania przyznał się, że pozbawił Monikę W-S życia, ale twierdzi, że nie była to zaplanowana zbrodnia, że kobieta wpadła w szał, a on się bronił. Tyle szczegółów mogę podać na ten moment. W ciągu tygodnia, jak przewidujemy, prokuratura pozna wyniki sekcji zwłok, które wyjaśnią co było przyczyną śmierci kobiety. Wtedy być może będziemy mogli odnieść się do wiarygodności wyjaśnień podejrzanego, co do przebiegu wydarzeń które doprowadziły do śmierci kobiety.

Przypadkowa śmierć czy zaplanowana zbrodnia?

Warto zwrócić uwagę na jeden szczegół z informacji ujawnionych przez prokuraturę: jego kolega Paweł B. głęboki na 5 metrów dół, wykopał jeszcze przed śmiercią kobiety. Przypadek, czy też mężczyźni coś planowali? Mariusz P. przyznaje się do pozbawienia kobiety życia, ale twierdzi, że to śmierć „przypadkowa”. Nie brzmi to zbyt wiarygodnie, z pewnością sekcja zwłok pozwoli śledczym na weryfikację czy obrażenia kobiety, śmierć, mogła być „przypadkowa”. Mariusz P. to potężny mężczyzna. Monika Wilgorska-Stanewicz, co było wcześniej ujawniane, miała się obawiać o życie, chciała odejść od partnera, być może nawet odgrażała się, że ujawni wiedzę o jego rzekomych przestępstwach narkotykowych. Jeżeli to wszystko okaże się prawdą, Mariusz P. miał wiele motywów do „pozbycia się” niewygodnej partnerki. Wersja z przypadkową śmiercią wydaje się też mało wiarygodna, jak prześledzi się znane już fakty jak szczegółowo planowano utrudnienie rozwiązania tej kryminalnej zagadki, włącznie z bardzo dokładnym ukryciem ciała, usunięciem wszelkich śladów biologicznych z samochodu, oraz jego znaków identyfikacyjnych.

Jak pisaliśmy na wstępie, dzisiaj, 26.11.2021 od godziny 11:00 w sądzie trwa posiedzenie aresztowe w związku z postawieniem Mariuszowi P. zarzutów zabójstwa. Ktoś może zapytać, jaki to ma cel, skoro Mariusz P. już przebywa w areszcie, w związku z wcześniej postawionymi zarzutami sprowadzenia z zagranicy i sprzedaży w Polsce znacznej ilości narkotyków. Jak wyjaśnia prokurator  Ozimek, prokuraturze zależy na tym, aby areszt był też nałożony na podejrzanego w związku z zarzutami spowodowania śmierci swojej partnerki. Jest bowiem możliwe, że po zakończeniu śledztwa dotyczącego narkotyków, areszt w tej sprawie mógłby być uchylony. Wkrótce dowiemy się, czy SR Częstochowa „dołoży” Mariuszowi P. nową przyczynę, z powodu której mężczyzna powinien pozostawać w izolacji. W sprawie narkotykowej drugim podejrzanym jest były już policjant z KPP Zawiercie, mieszkaniec Żarek Mirosław S.

 

Siostra Moniki: nie wierzę w przypadkową śmierć

Rozmawiamy z siostrą zaginionej, teraz już wiemy, że nieżyjącej Moniki Wilgorskiej-Stanewicz. Pani Dorota Jóźwiak od początku uważała, że za zniknięcie, być może morderstwo jej siostry odpowiedzialny jest Mariusz P.: -Bardzo dziękuję śledczym, policjantom, prokuraturze, którzy wykonali ogrom pracy, aby wyjaśnić co się stało z moją siostrą. Będziemy mogli ją pochować, ona sama też zazna już spokoju.

-Mariusz P. tłumaczy się, że nie chciał zabić, że to był przypadek. Wierzy pani w to?

-Nie. Monika jak była u mnie w niedzielę, na kilka dni przed zaginięciem, mówiła, że obawia się, że Mariusz coś planuje, bała się, że coś jej zrobi. Moim zdaniem on planował zabójstwo. Nie wiem po co ona zgodziła się do niego jeszcze raz pojechać. On ją tam zwabił.

Uważam, że Mariusz P. powinien odpowiadać za zbrodnię, powinien dostać maksymalnie wysoki wyrok.

-Jeżeli prokuratura w akcie oskarżenia zdecyduje się postawić zarzuty popełnienia zaplanowanej zbrodni, wtedy grozi mu 25 lat więzienia a nawet dożywocie.

-Gdyby to ode mnie zależało, skazałabym go na tortury. Powinien cierpieć. Nawet dożywocie, za to co zrobił mojej siostrze, to za mało! -mówi Dorota Jóźwiak.

czytaj też:

/artykul/7269,5-metrow-pod-ziemia-znaleziono-cialo-moniki-z-jaworznika

/artykul/7051,mariusz-p-aresztowany-ale-za-narkotyki-nie-w-zwiazku-z-zaginieciem-moniki-z-jaworznika

/artykul/7050,jest-wniosek-o-areszt-dla-mariusza-p

/artykul/7048,policjanci-w-jaworzniku-ze-szpadlami-ponownie-poszukiwania-moniki

/artykul/6968,wkrotce-nowe-fakty-dotyczace-zaginionej-moniki-z-jaworznika


Mariusz P. wychodzi z sali rozpraw 7 X 2021. Sąd orzekł wobec niego areszt na 3 miesiące w związku ze sprawą narkotykową. 26 XI 2021 ten sam Sąd ponownie rozpatruje areszt, ale już w związku z zarzutem zabójstwa, spowodowania śmierci partnerki.

Mariusz P. wychodzi z sali rozpraw 7 X 2021. Sąd orzekł wobec niego areszt na 3 miesiące w związku ze sprawą narkotykową. 26 XI 2021 ten sam Sąd ponownie rozpatruje areszt, ale już w związku z zarzutem zabójstwa, spowodowania śmierci partnerki.

Mariusz P. wychodzi z sali rozpraw 7 X 2021. Sąd orzekł wobec niego areszt na 3 miesiące w związku ze sprawą narkotykową. 26 XI 2021 ten sam Sąd ponownie rozpatruje areszt, ale już w związku z zarzutem zabójstwa, spowodowania śmierci partnerki.

Mariusz P. wychodzi z sali rozpraw 7 X 2021. Sąd orzekł wobec niego areszt na 3 miesiące w związku ze sprawą narkotykową. 26 XI 2021 ten sam Sąd ponownie rozpatruje areszt, ale już w związku z zarzutem zabójstwa, spowodowania śmierci partnerki.

Mirosław S., były już policjant ma zarzuty o handel narkotykami wspólnie z Mariuszem P. Obaj wpadli za narkotyki, choć śledczy zwrócili na nich uwagę w związku z zaginięciem Moniki z Jaworznika. 7 X 21 obaj mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani

Mirosław S., były już policjant KPP Zawiercie, mieszkaniec Żarek, ma zarzuty o handel narkotykami wspólnie z Mariuszem P. Obaj wpadli za narkotyki, choć śledczy zwrócili na nich uwagę w związku z zaginięciem Moniki z Jaworznika


Napisz komentarz
Komentarze
Kobieta 01.12.2021 21:45
Nie muszą bo sprawca bedzie ukarany za to muszą pod Sejmem

Wyrocznia 01.12.2021 16:51
A gdzie teraz są feministki? Dlaczego teraz jest cisza i dlaczego kobiety nie protestują przed domami tych trojga męskich morderców?

Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: WyborcaTreść komentarza: A ja jako wyborca chce debaty z między burmistrzami ponieważ chętnie sam zapytam pana Bartnika CZY? 1)czy jest popierany przez PIS? 2) czy na wiceburmistrz powoła panią Bauer? 3) i niech wytłumaczy się z zarządzania klubem piłkarskim !Data dodania komentarza: 15.04.2024, 20:04Źródło komentarza: Klub Piłkarski oszczędzał na bezpieczeństwie piłkarzy? Kolejne kłopoty prezesa Bartnika!Autor komentarza: PraktycznyTreść komentarza: I tak naprawdę to dopiero po wyborach nagle się okaże, że pan Bartnik już taki bezpartyjny nie jest. Przecież to Żak ma poparcie PO. Po drugie jeżeli potwierdzi się, że Bauerowa ma zostać wiceburmistrz (ona według mojej opinii to beton Pisowski) to mamy w Myszkowie słabo. A DZIŚ przyszła informacja, że Polsce PRZYZNANO 27 MLD złotych !!! A w tym przypadku lepiej mieć burmistrza z poparciem z PO bo Myszków zyska. A nie stawiać na niepewnego koniaData dodania komentarza: 15.04.2024, 19:55Źródło komentarza: Klub Piłkarski oszczędzał na bezpieczeństwie piłkarzy? Kolejne kłopoty prezesa Bartnika!Autor komentarza: KrystianTreść komentarza: Jak ta Bauer na wiceburmistrza to przecieź PIS jak diabli 😡Data dodania komentarza: 15.04.2024, 15:18Źródło komentarza: Klub Piłkarski oszczędzał na bezpieczeństwie piłkarzy? Kolejne kłopoty prezesa Bartnika!Autor komentarza: kibicTreść komentarza: NIK trzeba do tego klubu "zaprosić"? Banaś zaraz Bartnika prześwietli i cały klub ! Szkoda piłkarzy, którym nie zapłacono ! Skoro tak ma wyglądać zarządzanie to po co nam taki klub?Data dodania komentarza: 15.04.2024, 12:31Źródło komentarza: DZISIAJ MA WIAĆ. MOŻE BYĆ NIEBEZPIECZNIEAutor komentarza: nie dla PISTreść komentarza: GDZIE JEST 13 MILIONÓW USD? ....Elektrownią Połaniec z Grupy ENEA kierowali ludzie związani z PIS ! Zawarli umowę na dostawę biomasy z firmą krzak, której już nie ma. Biomasy do dzisiaj nie ma wydano 13 milionów USD- podaje OlejnikData dodania komentarza: 15.04.2024, 11:31Źródło komentarza: ELEKTRYKI PADAJĄ CO CHWILĘAutor komentarza: elektrykiTreść komentarza: Miliona "elektryków" Morawieckiego nie ma? A miały być!Data dodania komentarza: 15.04.2024, 11:20Źródło komentarza: ELEKTRYKI PADAJĄ CO CHWILĘ
Reklama
Reklama
Reklama