Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 00:40
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

Wojewoda unika pytań o służbę zdrowia

Wojewoda Śląski Jarosław Wieczorek odwiedził Szpital Powiatowy w Myszkowie, żeby wręczyć upominki i złożyć życzenia rodzicom pierwszej urodzonej w Województwie Śląskim dziewczynki w 2019 roku. Chętnie udzielał wywiadów mediom, było radio, TV, ale też Gazeta Myszkowska. O wiele bardziej od uśmiechów i życzeń interesowała nas opinia wojewody dotycząca sytuacji w służbie zdrowia, sytuacji w Szpitalu Powiatowym w Myszkowie. Choć problemy z niewystarczającym finansowaniem szpitali, które weszły do tzw. „sieci szpitali” znamy od chwili wprowadzenia przez rząd PiS-u nowych rozwiązań, to od momentu gdy PiS zaczął rządzić w Starostwie Powiatowy w Myszkowie doszło do gwałtownego pogorszenia sytuacji. Ze szpitala zwalniają się lekarze, wypowiedzenie z pracy złożyła nawet ordynator Oddziału Neonatologii, który wojewoda odwiedzał pierwszą obywatelkę Śląska A.D. 2019.
Podziel się
Oceń

Wojewoda Śląski Jarosław Wieczorek odwiedził Szpital Powiatowy w Myszkowie, żeby wręczyć upominki i złożyć życzenia rodzicom pierwszej urodzonej w Województwie Śląskim dziewczynki w 2019 roku. Chętnie udzielał wywiadów mediom, było radio, TV, ale też Gazeta Myszkowska. O wiele bardziej od uśmiechów i życzeń interesowała nas opinia wojewody dotycząca sytuacji w służbie zdrowia, sytuacji w Szpitalu Powiatowym w Myszkowie. Choć problemy z niewystarczającym finansowaniem szpitali, które weszły do tzw. „sieci szpitali” znamy od chwili wprowadzenia przez rząd PiS-u nowych rozwiązań, to od momentu gdy PiS zaczął rządzić w Starostwie Powiatowy w Myszkowie doszło do gwałtownego pogorszenia sytuacji. Ze szpitala zwalniają się lekarze, wypowiedzenie z pracy złożyła nawet ordynator Oddziału Neonatologii, który wojewoda odwiedzał pierwszą obywatelkę Śląska A.D. 2019.


 

Spytaliśmy czy te miłe gesty, kwiaty, prezenty nie mają przypudrować coraz gorszej sytuacji szpitala, od kiedy władzę w Powiecie Myszkowskim objął PiS. Zwalniają się lekarze, co najmniej ośmiu lekarzy już odeszło lub złożyło wypowiedzenia w tym czasie. Wojewoda Wieczorek odbił, że zależy to od „intencji redaktora pytającego”. On sam jak twierdził, przyjechał, „ze szczerą intencją, wręczenia prezentów, złożenia życzeń, zobaczenia dzieciątka”.


 

A my uparcie dalej pytaliśmy o problemy służby zdrowia. Wojewoda stwierdził, ze to problemy „systemowe” zależne też od formy prawnej szpitala (prywatny, samorządowy, wojewódzki, uniwersytecki itd.)


 

-Chce mnie pan zagadać- skomentowałem. -To szpital powiatowy, w rękach samorządu i jak wszystkie czy większość szpitali tego typu narzeka na niewystarczające finansowanie z NFZ, że sieć szpitali to niewypał.


 

-To jest pana teza- skomentował z kolei wojewoda. -Jak pan widzi szpital jest w nie najgorszym stanie. Opieka jest pewnie znakomita, lekarzy rzeczywiście brakuje w Polsce. Dopiero od 3 lat znacząco wzrosły przyjęcia na uniwersytety medyczne. Kilkanaście procent rocznie więcej studentów jest przyjmowanych na medycynę, więc za kilka lat podaż kadry medycznej będzie wyższa. Plus historyczne pieniądze: 6% produktu krajowego brutto w 2020 roku będzie przeznaczane na służbę zdrowia.


 

-Nie znam bilansu. Myślę, że wyzwanie przed starostwem, i przed zarządzającym szpitalem. Samorząd może pomóc.


 

GM: -Skoro szpital dobrze wygląda, rodzi się tu pierwsze dziecko w województwie, nie ciekawi pana dlaczego dzieje się w nim coraz gorzej? porozmawia pan ze swoim partyjnym kolegą, starostą myszkowskim, dlaczego z tego szpitala zwalniają się lekarze, od czasu jak rządzi w nim PiS?

-Z pewnością będę rozmawiał z panem starostą i z dyrektorem. Jeśli chodzi o to, dlaczego lekarze odchodzą, to trzeba pytać tych lekarzy.


 

GM: -Pytałem, mówią, że nie akceptują tego, jak są traktowani przez nowego dyrektora, że nie podoba im się to, że jeden specjalista jest odwoływany z funkcji, żeby zrobić miejsce dla partyjnego kolegi starosty.


 

Rozmowa została przerwana przez Wojewodę, który nagle wyraźnie zaczął się śpieszyć. Choć został w szpitalu jeszcze co najmniej godzinę, ale już poza zasięgiem dyktafonu Gazety Myszkowskiej.


 

Jarosław Mazanek


 


Wojewoda unika pytań o służbę zdrowia

Wojewoda unika pytań o służbę zdrowia


Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama